Błędy.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nundu
Gejsza



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: granica między szaleństwem a...

PostWysłany: Wto 18:32, 07 Lut 2006    Temat postu: Błędy.

Jak wiemy, pani Rowling już kilka razy miała bardziej lub mniej drobne potyczki w swym dziele.
Polski tłumacz i korektorzy również nie są bez skazy.

Chciałam się więc zapytać, czy dostrzegliście może jakieś błędy, niedopowiedzenia, niezodności w szóstym tomie?

Sama zaczęłam się uważniej przyglądać tekstowi, po wyłapaniu na stronie 427 literówki.
W pierwszej swojej wypowiedzi na tej stronicy Harry mówi o eliksirze miłosmym (pstryczek z napisem "beta" u Nuny nastawiony na pozycję ON XD).

Strona 433, piąty akapit od góry. Hagrid wchodzi do dormitorium, choć Ron leży na sali w Skrzydle Szpitalnym. Szczerze mówiąc, lekko mnie to wytrząciło z równowagi.

Srona 454, wypowiedź Stworka.
Pan chce, żebym szpiegował czystej krwi wnuka siostry mojej dawnej pani?
Skoro kobiety dziedziczą nazwisko po mężu, a matką Dracona jest Narcyza, to jak to możliwe, żeby było tak, jak to przedstawia nam skrzat?
W tym przypadku stara pani Black i jej siostra usiały wyjść za braci bądź kuzynów (przepraszam, nigdy nie wnikłam głębokow ich genealogię, ale skoro Bella i Syri to kuzynowstwo, to raczej stawiam na braci).
Trochę zawikłane i nieprawdopodobne, prawda?


Mam tyle, ale znów nie wnikałam głęboko. Może niektóre to i rozszarpywanie tekstu, ale zaciekawiły mnie te błędy w sztuce.

Nuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Wto 18:44, 07 Lut 2006    Temat postu:

*Acia bardzo stara się pzypomnieć sobie, co to za błąd ją rozwalił*

Cholera, nie wiem. Ale to był taki masakryczny błąd logiczny, ze szok. Cholera, zabieram sie za czytanie od nowa, musze to znaleźć XD...

Postaram sie znaleźć i edytować posta, (ew. napisać nowego XD) jak tylko to znajdę... Ale, no, trochę mnie to rozwaliło, tylko... Kurde, co to było?

Ate błędy znalezione przez ciebie też są niezłe :P...

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness_
Samuraj



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 18:52, 07 Lut 2006    Temat postu:

Gdy czytałem 6 tom, znalazłem całkiem wiele błędów.
Teraz, gdy wypowiadam się w tym temacie, nie mogę sobie nic przypomnieć.
Cóż, ironia losu?
Podobnie jak Atuś, zamierzam przeczytać ponownie szóstkę, a zrobię to podczas podróży w góry, w poniedziałek.

Pozdrawiam,
Darkness_


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nundu
Gejsza



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: granica między szaleństwem a...

PostWysłany: Wto 19:00, 07 Lut 2006    Temat postu:

No, to czytajcie, czytajcie XD

I piszcie nowe posty, a co!

Mnie rozwalił właśnie ten "miłosmy". Przedtem i potem nie zwracałam już szczególnej uwagi na błędy, choć kilka widziałam.
Nie wypisywałam - brak komórki pod ręką.

Nuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness_
Samuraj



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 19:06, 07 Lut 2006    Temat postu:

A pamiętam, Polkowski źle przetłumaczył te bluźnierstwa, co były w jakimś rozdziale, ale chodzi o to, żeby nie tłumaczyć czegoś dogłębnie, więc nie można tego nazwać błędem.
Nun, przeczytam dopiero w poniedziałek, a książkę pożyczyłem koleżance.
A wersji internetowej nie chce mi się czytać:)
Więc można liczyć na Atę i innych użytkowników.

Pozdrawiam,
Darkness_


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Wto 20:12, 07 Lut 2006    Temat postu:

Ja jestem na 3 rozdziale i właśnie odpoczywam po odkurzaniu pokoju (koleżanki jutro po połowinkach przypełzają, ma byc czysto xD...), a ze Acia ma powalony odkurzacz (pies zeżarł szczotke, którą dobrze sie odkurząło dywany, została tylko taka do de XD), to jest tak zmachana, ze chwilowo nie chce jej się wyszukiwac błędów xD.

Ale jak dotąd nic nie znalazłam :P...

Wiesz, tłumaczenia jak piękne, to niewierne (;... A przekleństw z reguły nie tłumaczy sie zbyt dosłownie. Po prostu tak... głupio. Ja, jak dotąd, w moje tłumaczenia wpletłam tylko jedną "ku**ę", a w sumie i to całkiem niepotrzebnie... Bo takie przekleństwa tylko obniżają wartość tłumaczenia.
Wyzwiska też tzreba dopasować do sytuacji.

Atuś

Edit: Mam!
I musiałam dojść tylko do czwartego rozdziału XD. Jeszcze nie ma tam tego błędu, ale jest wspomniana... teleportacja, wiec sobie przypomniałam.
Jak pamietamy z 3. tomu, Hermiona ma urodziny we wrześniu (rodzice dali jej kasę na Krzywołapa). Czyli jakiś czas po Harry'm.
Wywieszono ogłoszenie, nie pamietam, jak ono szło, że egzaminy mogą zdawać te osoby, które maja ukończone 17 lat bądź ukończą jej przed jakimś terminem.
Jakim cudem ona moze zdawać egzaminy z teleportacji, a on nie o_O? Generalnie rzecz biorąc, to dość dziwne, że w klasie w czasie testów zostały tylko 4 osoby, no, ale zakładajac, ze mało osób poszło na owutemy, jest jeszcze do przyjecia.
Ale Zdajaca_Hermiona juz nie.
Ja coś popieprzyłam czy sie ze mną zgodzicie, że Rowling dała ciała?

A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness_
Samuraj



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Śro 8:07, 08 Lut 2006    Temat postu:

I to niezły kawałek:D
Wiecie co?
Od dłuższego czasu się nad tym zastanawiałem, lecz w końcu dałem sobie spokój...
A w ogóle rozdziały, w których były ćwiczenia z teleportacji podobały mi się:)

Pozdrawiam,
Darkness_


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Czw 4:17, 09 Lut 2006    Temat postu:

Kolejne zastrzeżenie, tym razem do tłumacza.

Kiedy w oryginale uczniom przysyłane są oceny z SUMów, wszytskie przedmioty stawione są w kolejnosci alfabetycznej, co jest po prostu logiczne. Polkowski przetłumaczył to jak leci, nie ukłądajac tego w zaden sposób... Bzdet, Minerva McGonagall (to ona rozsyłala, nie?) takich zawiadomień na pewno by nie rozsyłała... Jest zbyt uporządkowana.
Powinien ustawić to w porządku alfabetycznym (id Astronomii do Zielarstwa), anie tak, jak to zrobił.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
djdomin
Charłak



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 14:16, 09 Lut 2006    Temat postu:

AtAI napisał:
musiałam dojść tylko do czwartego rozdziału XD. Jeszcze nie ma tam tego błędu, ale jest wspomniana... teleportacja, wiec sobie przypomniałam.
Jak pamietamy z 3. tomu, Hermiona ma urodziny we wrześniu (rodzice dali jej kasę na Krzywołapa). Czyli jakiś czas po Harry'm.
Wywieszono ogłoszenie, nie pamietam, jak ono szło, że egzaminy mogą zdawać te osoby, które maja ukończone 17 lat bądź ukończą jej przed jakimś terminem.
Jakim cudem ona moze zdawać egzaminy z teleportacji, a on nie o_O? Generalnie rzecz biorąc, to dość dziwne, że w klasie w czasie testów zostały tylko 4 osoby, no, ale zakładajac, ze mało osób poszło na owutemy, jest jeszcze do przyjecia.
Ale Zdajaca_Hermiona juz nie.
Ja coś popieprzyłam czy sie ze mną zgodzicie, że Rowling dała ciała?

A.


Nie zgodzimy się. Rowling napisałe dobrze, Hermiona jest z rocznika o rok wyżej od Harrego. W WB dzieci brane sa do szkoły nie rocznikami N od 01.01 do 31.12 (jak w Polsce), ale od 01.09 roku N-1 do 31.08 roku N.

Stąd Hermiona ma ukończone 17 lat, jest jedną z najstarszych w swoim roczniku.

----połączone----

nundu napisał:
Strona 433, piąty akapit od góry. Hagrid wchodzi do dormitorium, choć Ron leży na sali w Skrzydle Szpitalnym. Szczerze mówiąc, lekko mnie to wytrząciło z równowagi.


Akurat moja ksiązka jest pozyczona, więc nie moge sam spradzić: czy tam Hagrid wchodzi do dormitorium w Wieży Gryffindoru, czy po prostu do "dormitorium"? Bowiem "dormitorium" to sypialnia po prostu - więc zatem może byc "dormitorium" w szpitalu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Czw 15:53, 09 Lut 2006    Temat postu:

Ja nie jestem pewna, ale nie widziałąm chyba sprostowania Polkowskiego co do tego, że o ile się nie mylę w VI części jest napisane "Phineas", podczas, gdy w całej piątej części było pisane "Fineas".
Bo kiedy zmianiał Monogilowy Łuk na Magnolia Crescent, to wszystko wytłumaczył, dlaczego tak postąpił.
Nie pamietam tego dokładnie, tak mi się kojarzy, być może się mylę.

Pozdrawiam
Kej P.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kejtova dnia Czw 17:05, 09 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Czw 16:13, 09 Lut 2006    Temat postu:

Cóż, chyba, ze w ten sposób... Nie wiedziałam, że w WB dzieci są brane do szkoły w ten sposób.
To wiele wyjaśnia (;.

Nie widziałam tam nigdzie "Phineasa", szczerze mówiąc. Ale jak jest, to znajdę xD.

Atuś_Za_Bardzo_Czepialska

Edit: A, owszem, jest Phineas! Pierwszy raz na stronie 281. Skubaniec :P.
Fakt, Polkowski powinien coś o tym napisać...

A.

Edit koleny: Znalazłam jeszcze tylko jeden błąd, tak, to po przeczytaniu całej książki nic... Na stronie 370 jest anpisane Srcimgeour zamaist Scrimgeour.
I to by było na tyle (;.

A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louis Szalona
Gość






PostWysłany: Sob 15:57, 25 Lut 2006    Temat postu:

Oryginał( tłumaczenie)-Zarzucił mi, ze jestem pana pupilkiem.
-jakie to niegrzeczne
-Powiedziałem mu, że BYŁEM
[...]
-poczułem sie dotknięty.
u Polkowskiego:-Powiediałem mu, że JESTEM.
[...]
-Wzruszyłeś mnie.

W oryginale JK chce podkreślić brak zaufania HAry'ego do Dumbla po 5 tomie. A u Polkowksiego?
***NAstępnyb błąd:
Gdy Harry miał zrobic antodotum i wziął bezoar dostal punkty za BEZCZeLNOŚĆ, a nie ODWAGE. To chyba różnica, prawda?

dalej:
W oryginale piąty rozdział to "Draco Detour", co możemy tlumaczyć jako "Wykręty Dracona". No a w polskiej wersji jest "Samotna przechadzka Dracona."

Rozdział tzrynasty w oryginale jest zatutułowany "The secret Riddle:. No a u nas jest, nie wiem czemu, "Samotny i skryty Tom Riddle".
Powrót do góry
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 16:42, 25 Lut 2006    Temat postu:

Nad "Draco Detour" akurat były dość długie dyskusje osób w internecie. Polkowski to przetłumaczył tak, jak przetłumaczył, i pasuje dość dobrze, jak dla mnie.

Natomiast jeśli chodzi o to pierwsze, to ja się jak najzupełniej zgadzam z tłumaczenie Polkowskiego, to akurat trzeba było tak przetłumaczyć. W tłumaczeniach trzeba dokonywać drobnych zmian. I już.
A Rowling chyba wcale nie chciała podkreślić braku zaufania, po prostu taka jest angielska gramatyka. Czy tpo nie było coś w stylu "I told him I was"?. Nie wiem, musiałabym zobaczyć oryginał, a nie tłumaczenie, a nie chce mi sie tego szukać. A Polkowski przetłumaczył to zgodnie z końcówką, gdzie Scrimgeour mówi (uwaga, pisane z pamięci):
- Nadal JESTEŚ jego człowiekiem na dobre i na złe?

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louis Szalona
Gość






PostWysłany: Pią 22:26, 08 Wrz 2006    Temat postu:

rozwalilo mnie ejszcze to, ze w oryginale Dziadek Dracona zmarł na msocza KIŁĘ< SYFILIS, a u Polkowskiegp- na OSPĘ:D bład razący- odbiera cały komizm sytuacyjny.

AtA- ale Dumbel czuł sie DOTKNIETY, nie ZRUSZONY, Było mu przykro.
Powrót do góry
Pikanderka
Pika Dobra & Miła



Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:36, 09 Wrz 2006    Temat postu:

HPiKP str 684 czwarty akapit. Wymiana ludzi uczestniczących w pogrzebie. W tym Zakon Feniksa. Pierwsza osoba - Kingsley. Druga osoba już po przecinku Shacklebolt. Co to? Rozdwojenie jaźni?

Zawinił korektor czy Polko - cóż.Mignęło mi jeszcze kilka błędów, ale za nic nie mogę ich sobie przypomnieć. Chyba zaczną ich szukać :D:D Czy to jest zue? (;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 11:16, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Lu, tam naprawdę było napisane, ze zmarł na kiłę XD? No jaja se robisz XD.

Lusiu, nie. To mozna było przetłumaczyć i jako dotkniety, i jako wzrusozny, zależnie od kontekstu. A kontekst był taki, że - sprawdzałam w oryginale - Harry powiedział "I told him I was". Co oznacza "Powiedziałm mu, ze jestem". Kłania sie znajomość zasad reported speech aka mowy zależnej w angielskim.

Jeśli chodiz zrestza o resztę twoich wczesniejszych zarzutów - Polkowski dobrze to tłumaczył. jakby nie było, jest profesjonalistą i wie, że czasem trzeba odrobinę nagiąć zasady i zmienić szczegóły - bez zatracania ogólnego sensu - by można było to dobrze ująć. Spróbuj coś przetłumaczyć, zobaczysz, ze nie da sie tego zrobić dosłownie, bo wychodzi okropnie.

Pikusiu, to raczej był literówka, czy też - nadmiar przecinka, o. Widzisz, ze wszyscy tam są wymienieni po imionach i nazwiskach. I prawdopodobnie zawinił korektor czy coś takiego, ale bez jaj, ciężko wypatrzeć w paręsetstronicowej książce wszystkie przecinki, nie? Chociaż tu dość głupio wyszło XD.

A wiecie, co mi sie ostatnio rzuciło w oczy?
Percy to chyba raczej zdrobnienie, nie? Niemożliwe, by tak brzmiało normalne imię, bez jaj. A podczas przesłuchania w ministerstwie, w piatym tomie, przy całej tej oficjalnosci i tak dalej, gdy wymianiane sa nazwiska, Knot mówi "Percy Ignatius Weasley". Pfff XD. Mówi też "Harry James Potter", ale powiedzmy, ze to da się wybaczyć, bo wychodzi jednak na to (nie tylko w tej sytuacji), ze Harry to imię, a nie zdrobnienie, ale dziko tak jakoś XD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franki
Charłak



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Czasu Naracji

PostWysłany: Śro 20:54, 27 Wrz 2006    Temat postu:

Zamiast zajmować się literówkami lepiej wyszukiwać błędów logicznych.
Szósty tom jest pełen błędów logicznych. W wielu miejscach czytelnik, chciałby najchętneij udusić postacie. Weźmy na przykład Dumbledor'a. Gada coś o specjalnych lekcjach dla Harry'ego. I co? Oglądają jakieś pieprzone wspomnienia. I co to ma Potter'a nauczyć? Że Voldemort jest zły? Brawo. Wielkie odkrycie. Dumbledore mógł powiedziec mu co to są Horkruksy i po kłopocie. Po co jeszcze Potter'a wysyłać do Slughorna po te wspomnienia? Nie lepiej przywiązać go do krzesła, wlać mu do gardła serum prawdy i niech gada? Ale, nie. My jesteśmy dobrzy. My nie myślimy. Rowling piszę o swoich bohaterach jak o jakiś świętych z amerykańskich filmów. Rzygać się chcę.
Jak ktoś chce poczytać dobre wypunktowanie takiego typu pomyłek w szóstym tomie to zapraszam [link widoczny dla zalogowanych]. Wszystko ładnie wypunktowane i wyjaśnione.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Czw 12:43, 28 Wrz 2006    Temat postu:

Wiesz, Franki, przeczytałam część tamtego tematu, i tak obiektywnie patrzac - to nie są błędy. To są osobiste odczucia człowieka, któremu dużo w tej ksiażce nie pasuje - i okej, moze mu nie pasować - ale rzeczy typu, dajmy na to, "-She ruins the Narcissa and Bellatrix characters in this chapter" nie są błedami, bo ktoś inny moze uważać, że Rowling nie spieprzyła tych postaci, wręcz przeciwnie. Czyż nie (;?

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franki
Charłak



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Czasu Naracji

PostWysłany: Czw 14:27, 28 Wrz 2006    Temat postu:

Część z punktów Midknight'a są jego osobistymi odczucami, ale część jest naprawdę logicznymi błedamia w VI tomie - chociażby:
Cytat:
-The world has seemingly fallen to sh*t in the few WEEKS since Harry ended year 5. Dementors everywhere, giants loose, and nonstop death. Gee and think the first 5 book contained pretty much nothing. She must of finally realized this and sped it up, OVERTIME to compensate. Too bad she can't keep this up, and in fact spends most of the book accomplishing nothing.

-I guess I'm the only one who finds dementor's breeding nasty. or impossible since they are basically immortal, if they bred, the world would belong to them, as they'd be overrunning everything.


Cytat:
-Snape makes "The Unbreakable Vow" How utterly unimaginative a name. He's supposed to watch over Draco in his attempts to kill Dumbledore. Draco is ordered to do it as punishment for Lucius' mess up. It's blindingly obvious that Draco will fail at his task, and Snape will have to do it.


Cytat:
-Gee Harry being named "The Chosen One" in the Prophet just screams KEEP THE FACT THAT I AM SECRET!


Cytat:
-Dumbledore gets more and more out of character as time goes on. All of a sudden he's aware about the years of abuse and neglect?


Cytat:
-Ron's jealousy vanishes over the Quidditch Captain spot being given to Harry, who knows nothing about the game, except how to chase a shiny golden ball.
-For goblin security, its damned simple for ppl to get money out of Harry's vault for him. Molly before, and now Bill gets money for Harry.
-No jealousy from Ron either over the full money bag.


Cytat:
-Is the damned cloak the size of a parachute now? it barely them before, and now Harry and Ron have had massive shoots up in height, they all fit underneath is easily enough to follow Malfoy? She mentions their feet may be seen, but unless i'm mistaken LAST year they "barely" fit in it, much less have it cover then now after a 4+ inch growth spurt. Pathetic continuity.


Cytat:
-Why is it that we've been forced to see everyone use the same tired ass spells for years, and all of a sudden ppl are using new ones left and right?


Cytat:
-I JUST remembered!! the bit with the Horcruxes!!!! I KNEW the Diablo like quest to recover them, coupled with the name Ogden should make me remember something!! Ogden is the name of one of the NPC's who give you quests to kill/recover stuff in Diablo 1. May not be what she was thinking, but it IS a very gay coincidence.


Cytat:
-Ron gets pissed he wasnt extended an invitation. I wish JKR would decided if he's supposed to be the jealous type or not and stop damned flopping back and forth


Wyżej wymienion przezemnie cytaty uważam za poważne błedy logiczne w VI tomie. Jeżeli uznajesz je za opinie to żaden problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Olka*
Ningyo



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem

PostWysłany: Pią 14:05, 30 Mar 2007    Temat postu:

A ja mam troszkę:
1.Po pierwsze teastrale... Może już kiedyś o tym było.. nie wiem. Czemu Harry widzi je dopiero w 5 części?? Przecież powinien już w 1... a jeśli nie to chociaż w 4, już po śmierci Cedrika Harry wracał ze szkoły tymi powozami i nie był tam żadnych teastrali.

2.To taki nie całkiem błąd...ale jest to zastanawiające... Otóż jak wiadomo w 3 części Lupin informuje nas, że nikt nie wie jak wygląd bogin, ale czy na pewno? W 5 części jest fragment jak matka Rona prosi Szalonookiego żeby sprawdził, czt w szafie nie ma czasem bogina.. ma to zobaczyć swym magicznym okiem...czyli co?? Widzi jego prawdziwą postać??

3.A to jest fajne... W 5 części jest spotkanie w gospodzie Pod Świńskim Łbem i jets tam obecny Denis Craewey (czy jak to się tam pisze), brat Colina... ale według moich obliczeń jest on za młody na odwiedziny w Hogsmede... To miejsce można odwiedzać od 3 klasy, a Denis jest 3 lata młodszy od Harrego, czyli w 2 klasie!

No to chyba tyle, jak coś jest niejasne to proszę mówić!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin