Disco Polo - co o tym sądzisz?

Vojtaz

Heheh
Ale z nas sa dzieci xD
Madre to to nie bylo Dark :)
hehe
ale mam z nas obu beke teraz ...

To się nazywa OFFTOP! I to w wersji nabijającej, bo zminimalizowanej!
Cora

Morgana_LaFay

A ja tam się cieszę, że jest Disco Polo! Przynajmniej jest się z czego pośmiać. Zawsze jak w telewizji leciało Disco Polo Live, nabijałam się razem z bratem z "artystów" i ich arcygłębokich tekstów piosenek. Albo fajnie jest na wycieczkach pośpiewać sobie w autokarze "Czarne oczy" czy inne pierdoły. Dobry humor gwarantowany.

Rochelle

oj tam, nikt nie lubi. A kto bawi sie na dyskotekach (jeżeli chodzicie) przy boysach i ich "jesteś szalona"?! Ha!
W domu nie słucham, bo rzeczywiście- uszy więdną. Ale aby rozkręcić imprezę? Czemu nie! Znana wszystkim "Pszczółka maja", "jesteś szalona" i tak dalej. To już jest tak popularne, że czasem głowa boli.
I disco polo jest zabawne. Czasem zawodowo może poprawić humor, jak nic innego.

Kolorowa

Ach.
wiecie.
*ubiera się w zbroję*
Na błyskoteki dobre toć to jest.
Sczególnie "Mydełko Fa", "Straciłaś cnotę", "Majteczki w kropeczki" czy "Jesteś szalona".
uczęszczam na różne imprezy, gdzie jak już wszyscy są totalnie padnięci zapuszczają własnie discopolo.
Natychmiast cała wiara zbiera się i warjuje przy takiej muzyce.

Ja tak w domu nie słucham.
Ale moja mama ma płyty "wpomnień czar" gdzie same "disco z mola" leci.

Mimo wszystko nie mam nic do tego rodzaju muzyki.
Bo czasami można się nieźle ubawić.

Karmelia

Wmuszali to we mnie, kiedy byłam malutka, bo nic innego w telewizji nie było! >.< Trauma na całe życie! Ja nie chcę, nieeeee!!!! XD

korniszonek_asial

Nie przepadam. Ale jak puszcza na imprezie, to czemu nie... :)
Zawsze tak jest, nikt nie słucha, nikt nie lubi, ale jak puszcza na dyskotece, to jakos tak każdy tańczy, każdy zna tekst. A takie hiciory jak: "Straciłaś cnotę" "Sąsiadka" "Jesteś szalona" to prawie na pamięć znam xD. W sumie to najlepiej sie przy tym bawi. Człowiek się może wyluzować, wykrzyczeć i wyśmiać. Bo to jest typ muzyki raczej do zabawy niz do słuchania i doszukiwania się w tekstach wzniosłych słów...

Ale jak pisliście - jest disco-polo, jest zabawa :)

Pod warunkiem, że ludzie chca się wygłupiać, oczywiście...

Pozdrawiam

korniszonek

Vinnea

Disco z pola?
Nie, dziękuję. Niedawno jadłam.
Za disco-polo nie przepadam. O ile jestem tolerancyjna, o tyle ten gatunek muzyki doprowadza mnie... No... Nie lubię go i nie działa na mnie pozytywnie.