Wierszyk o matematyce...

Darkness_

Matematyko,
Ty potęgo magiczna!
Jesteś wymierna i logiczna!
Twoje liczby, skaczą mi do głowy jak szalone!

A najbardziej kocham twoją liczbę Pi,
Która po nocach mi się śni!
Algebro,
Ty ostra piło cyfrowa,
Poprowadź mnie prosto, od błędu uchowaj!
Geometrio, wyobraźnio przestrzenna,
Jesteś moją opoką zbawienną!

Wiem, że to jest trochę "niedokończone", ale cóż.
Tak naprawdę to pierwsze dwie linijki wymyslił mój kolega, Mateusz: )

Pozdrawiam!
Darkness_

Vojtaz

Dark spoko luzik fajny z ciebie poeta
zamieszcze remix xD twojego wierszyka
moge ?
dzieki ;)
Pozdro

Ata

XD. Kojarzy mi się trochę z takimi... no... rymowankami...
Dobra, poprawka: to jest rymowanka. Ale całkiem sympatyczna.

Heh, faktycznie trochę jakby nieskończone... Przydałoby się jeszcze trochę nad tym posiedzieć.

Zastrzeżenie: algebra nie zajmuje się cyframi, tylko literami. To arytmetyka jest od cyfr. Czyli jakby coś tam nie pasi (;...

Atuś

Darkness_

Spodziewałem się większej krytyki: )
Może tak nastąpi...
Zastanawiam się czy nie dopisać czegoś do wierszyka na temat brył. A może procentów???
Z matmą to jest właśnie tak.

Pozdrawiam!
Darkness_