Ferie =)

Cornelia Cole

JA!

Nel

nundu

Weimy, Nela, wiemy, ale wybacz - nie będę się do Ciebie przez całą Polskę ciągnęła, żeby płytki z filmami zdobyć :P
Trza kogoś we własnym otoczeniu wyszukać.
Albo jakiegoś renifera, żeby mi je załatwił w godzinę.

Nuna

Cornelia Cole

Hmmm... Jeśli masz szybkie łącze, to ściągnij z neta. Ja tak robiłam. To znaczy mój tata w pracy, bo moje sdi, na które jestem jeszcze przez 2 tygodnie skazana (dopóki mi czegoś normalnego nie założą), jest 'nieco' za wolne.

No i wtedy pobierzesz sobie jeszcze napisy i masz gotowe w wersji najlepszej, jaka może być... Bez lektora.

Nel

nundu

Trza będzie tak zrobić.
Tia, ale w takim razioe jest mi ktoś potrzebny, kto powie, jak się obsługuje coś takiego do ściągania filmów =='
Na DC++ to ja raczej daleko nie zajadę.

Nela, a czemu Ciebie wyrzuca?

NUna

Cornelia Cole

Jezu, ja na serio jakaś w rozwoju opóźniona jestem... gdzie mnie co wyrzuca?

Nel

PS.: Długość moich ostatnich postów powala...

nundu

Bo właśnie jak pisaam posta mojego, to byłaś Nel, jako Gość.
Dlatego się spytałam, czemu Cię wyrzuca.

Tia, powala.
To ja już dłuższe piszę...

Nuna

Cornelia Cole

Aaa... Już się zrobiłam na Nel.

Ty robisz entery.

Też tak mogę.

A ja piszę krótko, acz treściwie.

Wpoili mi w szkole chyba... W gimanzjum w kółko mi się obrywało, że piszę za długie (i to nie od kumpel, które się wściekały, że nie zdążą przepisać, ale od nauczycielek - pewnie się im sprawdzać nie chciao).
A teraz odwrotnie. Mam nudne tematy i w kółko za krótkie prace (taaa, 13 stron i mało).

Nel

nundu

I tak miałam o 3 razy więcej tekstu niż TY :P

A mnie tam sie nigdy niue czepiali i nie czepiają. Stawiają wymagania maturalne (250 słów, o ile się nie mylę) i każą tyle pisać.
Oczywiście Nuna ostro przekracza tę granicę, ale na razie poonistka się nie czepia.

Nela, a było nie iść na humanistyczny kierunek :P

Nuna

Cornelia Cole

Hmmm... W zasadzie nie jestem na humanistycznym... Za to na humanistyczno-filologicznym. Z założenia z rozszerzoną historią i francuskim, po za tym z polskim, bo tak uznała nasza babka, a częściowo matematyką i geografią, bo dwie nauczycielki całkiem na głowę upadły.

Nel

nundu

Oj, no, wiedziałam, ze na humanistyczno - jakimśtam, ale nie byłam pewna właśnie tej drugiej części, więc napisałam tylko pierwszą.

A ja jestem na bio-chemie z rozszerzoną programowo chemią, biologią, geografią i angielskim, ale że nas nauczyciele lubią, to dochodzi nam jeszcze fizyka, historia, częściowo polski.

Kocham szkołę po prostu.

Możemy zmienić temat?

Nuna

Cornelia Cole

Taaa... Zwłaszcza, że do ferii to ta tematyka pasuje jak ogień do wody.

Chociaż w sumie oba to Żywioły, potężne, kochane, czczone...
A tu - nie byłoby ferii bez szkoły (jaka optymistyczna jestem... dobrze że mam wolne cały czas - to cud nad cudy).

Nun, nie wiesz przypadkiem jaki rodzaj gleb jest w Kornwalii?

Nel

nundu

Kornwalijskie zapewne.
I ziemiste.
Nie napiszę, że brązowe, bo mogę sie mylić...

Nie wiem, Neluś. Poszukaj gdzieś.

Nuna

Cornelia Cole

Hmm... Bo napisałam:
"Od podeszwy odpadło kilka grudek zaschniętej ziemi. Była czarna, ziarnista, gdzie niegdzie przepleciona fragmentami porwanych korzeni."
Tak się trochę na moim wyobrażeniu torfu wzorowałam, ale na ile poprawne jest owo wyobrażenie nie mam pojęcia.
A jeśli chodzi o relacje z rzeczywistością to tym bardziej.

Nie chce mi się szukać, sama powinnaś się była domyślić:P Mogę pół nocy łazić po sex-stronach, by wynależć taką boską koszulkę nocną dla Gin do erotyku, ale rodzajów gleby we wschodniej Wielkiej Brytani szukać nie będę. To by była jednak lekka przesada... Żaden czytający chyba nie pojecie specjalnie sprawdzać... chociaż... w sumie... kto wie.
Moja magia narracji niesamowitą jest... znowu Gombrowicz się odzywa. O Boże! (i znowu... jak Gałakiewicz krzyczał: "O Boże! O Boże! Nie mogę!")
Muszę odstawić "Ferdydurke".

Nel

nundu

Wino, whisky i leki też, Nel, je też :P

Wiesz, jak Tobie się nie chce, to mi tym bardziej.
Ja też mogę pół nocy siedzieć na takich stronach w poszukiwaniu ubrać (a'propo - widziałaś te stringi, które dałam do "Epfel" w Zbereźniarni? Mój przedostatni zdaje sie post), ale za glebę się nie wezmę. Jeszcze mam jakiś tam procent mózgu.

Nuna

Cornelia Cole

Nie, nie widziałam... Daj linka, proszę.

Co wy w ogóle macie w tym "cos tam bita kuri"? Zdjęcia stringów?!

Nel

nundu

Nie. Normalny, prywatny, legalny wielokącik.
I zdjęcia/portrety/plakaty LSD.
I pokój będący basenem.
I kilka fajnych rzeczy.

Sama sprawdź.

No, Nel, tutaj przecież Ci nie będę podawała. Znajdź sobie. Mówię Ci, że jest to w przedostatnim poście, w PeeSce dokładniej.

Nuna

Cornelia Cole

Już znalazłam. I sama wkleiłam... małe co nieco :D:D

Zabrzmiało apetycznie?xD

Co ja mam dzisiaj z tym pobudzaniem apetytu...

Nel

nundu

Tak, widziałam...
To teraz pewnie kolej na mnie, co?

Bo Ty, Neluś, taka niedożywiona jesteś :P
Wszak każdy Ci to mówi.
Anemiczka :P

Nuna

Cornelia Cole

Taaa... zwłaszcza, że ostatnio przytyła.

Ale jeść lubię, mało, kocham, uwielbiam... prawie tak samo jak kocham facetów! A przecież kiedy jest się głodnym na faceta nie ma się ochoty, ajk sie zaś ma ochotę na faceta można się napchać ptasim mleczkiem, marcepanem, czekoladą, galaretką, chałwą, budyniem czekoladwym, bita śmietaną, lodami i truskawkami i odechciewa się faceta...

Tym samym - jedzenie jest niezastąpione! Słodycze są niezastąpione! Faceci - NIE!

Nel

nundu

Coruś, Ty się nawet nie próbuj tu wypłakiwać, jak to gruba jesteś.
Racja, faceci są do zastąpnienia.

Kocham marcepan. I czekaldę mleczną z migdałami XD

A Ty widziałaś, że wyszło nowe ptasie mleczko z milki?
Dotąd było jedynie Wedla, albo ja jestem nieuświadomiona...

Nuna