Księża - Kto nie może zostać?

Triss

Dzisiaj na religi po rozmowie z Artemidą - taką Lilianą, a nie Marcelinką - spytałam się księdza, co myśli o karze śmierci. On jest fajny, bo studiował psyhologię religii i wiele mi wytłumaczył z moich pytań, co i tak nie zmieniło mojego podejścia do wiary. Tam, mówił, mówił i itak mi tego nie wytłumaczył. W sumie zrosumiałam tyle, że kara ma zmienić postępowanie, a nie tak jak w Polsce, że bogaci ludzie jak idą za kratki to nawet tam moga se mieć kompy, telewizor i moga nawet do agencji prostytutek zadzwonić i sobie kobietę sprowadzić :/

Ale nie o tym chciałam napisać. Taki głupi kolo z klasy Amadeusz spytał się kto może zostać księdzem. Ksiądz powiedział, że każdy kto chce - nawet zabujca po odpowiedniej karze - ale nie moze być homoseksualistą i pedofilem. Po tym myślałam, że księdza zjem! Normalnie on porównuje homo z pedofilami!!! Jestem naprawde oburzona. To, że ktoś kocha kogoś o tej samej płci to nie znaczy, że czuje pociąg seksualny do dzieci! Jak dla mnie to jest wieelka różnica. Mówił, że od tego do tego jest bardzo cienka granica. Miałam się z nim kłucić, ale zadzwonił dzwonek. Zanim na następnej lekcji wytoczę ciężkie działa, to chcę poznać wasze opinie. Czy słusznie będę się kłucić?

Kejtova

Jak najbardziej! Bo jaki jest związek między homosekasualistami a pedofilami? Żadny! Bo pedofil to człowiek psychicznie chory, któremu sie w głowie poprzewracało, żeby czuć pociąg seksualny do dziecka? Blee.. To zwykłe zboczenie. A homoseksualizm? No cóż - nie ma się na to wpływu - to jest już zakodowane w psychice, głęboko w psychice i nie da się tego zmienić. A Polacy często nie wykazują tolerancji.

Chociażby u mnie w rodzinie (może teraz odbiegnę trochę od tematu, ale chcę bardzo to napisać) Na imienianach został poruszony temat polityki. Moja ciocia zapytała mnie na kogo bym głosowała gdybym mogła (bo ja niepełnoletnia jestem :P). No i powiedziałam, że sama nie wiem, bo do Tuska straciłam zaufanie, a Kaczyński nie jest tolerancyjny, bo nie pozwolił na Paradę Równości. Ona jak to usłyszała od razu podniosła głos: "A ty byś pozwoliła?!" Ja byłam trochę zszokowana, bo to raczej osoba bardzo spokojna, nie podnosząca głosu. No i od tego się zaczęło. Dwie inne ciocie stanęły od razu w mojej obronie i zaczęły się teraz we trzy kłocić. Myślałam, że tam umrę. Wyszłam bo nie chciałam słuchać, że homoseksualizm to choroba, że nie wolno się z tym pokazywać (ta pewnie - najlepiej jakby w ogóle sie onui nie pokazywali, hę :/) i dużo, dużo jeszcze takich bzdur. To naprawdę była dziwna sutuacja... I co Wy na to? Powiedzcie mi czy to normalne? Ja sama nie mam zupełnie nic do homoseksualistów - dla mnie mogą istnieć i jak najbardziej się pokazywać. A takie zachowaie jak Wam opisałam to jeszcze jeden argument na to, że Polacy to naród opózniony, może wcale nie wyszedł ze średniowiecznych poglądów na świat i życie. Przykre, ale jakże prawdziwe....

Morał na koniec:
Jeśli chcecie życ w zgodzie i harmonii nie rozpoczynajcie na rodzinnych zjazdach dyskusji na temat polityki czy homoseksualizmu... :P

Pozdrawiam

Aki

A kłóc się kłóc! Popieram! No, bo co to ma byc? Jak dla mnie, ten kto ma bardzo złe zdanie o homoseksualistach, jest rasistą. No tak to można nazwac. Działa na tle rasistowskim. Kpi sobie z kogoś orientacji, to tak jakby kpic z czyjejś religi, obyczajów i koloru skóry. Nie wiem czy przesadzam, nie obchodzi mnie to, ale ważna jest jedna rzecz: twój ksiądz nie ma racji.
Pedofilia... o zgrozo... == Pedofile łamią prawo! Dobierają się do dzieci które są poniżej 18 - stego roku życia. Są źli. Nie wkładają w to co robią miłości. No niczego nie wkładają. Zgwałcą dzieciaka i chu*j, idą po następne.
I wiecie co jest w tym najgorsze? Że największa pedofilia w Polsce jest na Śląsku [czyli tam gdzie ja mieszkam _^_]. Ehh...
Szczęście, że chociaż cenisz sobie tego księdza, bo ja uważam, że ksiądz który mnie naucza, jest debilem. No powaga. Ostatnio podsłuchiwał mnie i koleżankę, ale to nie temat i pora na pisanie o tym.

I twój ksiądz powinien dodac, że księdzem nie może zostac ten kto ma dzieci i żonę. Człowiek z rodziną może zostac tylko pastorem na tle religijnym.

Wygarnij mu wszystko.
aki.

Kejtova

I jeszcze dopowiem o tym Twoim księdzu, ok? :)

Zobacz jeśli inteligenty, wykształcony człowiek rozdziela ludzi w takich kategoriach, to świadczy źle tylko i wyłacznie o nim. Ale jest problem, że umysłu młodzieży często są jeszcze chłonne jak gąbką i słysząc takie za przeproszeniem "pierdoły" mogą w jakiś sposób się do tego ustosunkować. I takie jest błędne koło: ksiedzu (dobrze to odmieniłam?:P) wpajali takie podejście do sprawy, ksiądz wpaja to młodzieży i tak w kółko...
I powiem, że będziesz miała szczęście jeżeli uda Ci się przeprowadzić dyskusję z księdzem, bo na przykład u mnie to, by za takie zachowanie najpewniej z klasy wyrzucił. Przez takie zachowanie straciłam szacunek do księży - oczywiście nie wszystkich, bo są na szczęście księża z powołania (ale takiego PRAWDIZWEGO powołania)

I uważam, że jak najbardziej na miejscu będzie dyskusj na ten temat. Tylko przygotuj sobie dobre argumenty, bo uwierz mi księdza bardzo trudno jest przegadać.

Pozdrawiam

Triss

Wiem, właśnie on mnie nie wyrzuci za drzwi, bo będzie miał burę. No i straci u mnie i moich kumpli szacunek.

annie

Argument, może do całkowitego "zbicia" przez księdza, ale też wazny z punku widzenia religi: Kto stworzył ludzi? Bóg. A jaki jest? Nieomylny, wszechwiedzący, madry, miłosierny, wybaczający. Czyli jezeli stworzyl ludzi na SWOJE podobienstwo to nie przewidział "takich"* ludzi? Raczej w to watpię. Księża aż się plują na samo słowo Homoseksualizm, a podobno mają glosic slowo boże, nieprawdaż? A najpiękniejsze przykazanie? Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Zapomniał tylko dodać bez względu na prywatne zdanie! < wiecie co chcę przez to powiedziec>
Jeżeli księdz trafi do nieba i zobaczy tam homoseksualistów to się nieźle zdziwi, ciekawe czy nie zwróci uwagi Bogu i się nie wyniesie bo to przecież "zboczeńcy"!
Wierze w Boga w kościół NIE!
A.

* "tacy" - homoseksualiści wg kościoła.

Kejtova

Triss może się jasno nie wyraziłam, za co przepraszam. Zaraz sprostuję i wytłumaczę o co dokładnie mi chodziło.
Otóż jeżeli mówię o pedofilu, to myślę o 30-40-letnim facecie, który interesuje się dwunasto-trzynastolatkami. I to dla mnie jest chore. Tylko najgorsze jest to, że te dzieciaki najczęściej nie zdają sobie sprawy w co się pakują. Miły pan da na lizaka, cukierki, pogłaszcze po główce i tak się zaczyna...
A co do tego:

acromantula

Z.

Triss

No raczej z adopcjami dzieci to nieźle przesadzili. Mi chodzi o to, że mimo, że maja odmienne orientacje seksualne, to są to normalni ludzie, którzy wierzą, kochają, itp.

Nie pogadałam sobie z księdzem, bo zdenerwował mnie i nie gadałam z nim przez cała lekcje :] Dziecinne zachowanie, ale obraziłam się na niego i nie gadam z nim. Wstawił mi pałe za to, że nie umiałam różańca, a wcale nie zapowiedział, że go będzie pytał. Z kąd ja bezbożnica ^_- miałabym umieć różaniec, a dokładniej tajemnice jego. Ich jest 4, ale kazda dzieli się na 5. Niewiele, ale ja za chiny tego nie moe spamiętać. Idę się tego uczyć i poprawiam to jutro. Będę miała 6 z religii, czy tego chce, czy nie :] I obowiązkowa religią nie będzie nas straszył x/

Pa Kruczki

nightqueen

Emm... Więc moim zdaniem to nie ma różnicy kto jest księdzem, a kto nie. Moja wiara obecniw wisi na włosku, więc nie mam co wypowiadać się w tej kwestii. Jak dla mnie nawet mogą przywieźć z Ameryki pastorów. Wtedy byłoby zapewne więcej księży. I tacy wogóle więcej wiedzieliby o ludzkich zmartwieniach. TOLERANCJA RZĄDZI!

Kejtova

Zauważyliście, że na Zachodzie jest deficyt księży, nie ma kto tam mszy odprawiać, ale za to u nas jest ich zdecydowana nadwyżka :/

Dla mnie tak jak dla Night nie ma większej różnicy kto jest księdzem, bo i tak straciłam jakiś czas temu do nich zaufanie. A to chyba przez to, że myślałam iż spowiedź to będzie zawsze dla mnie bardzo ważne i głębokie przeżycie duchowe. Ale pomyliłam się, widząc jak ksiądz się wierci, rozgląda i mnie w ogóle nie słucha. I wtedy w ogóle nie poczułam więzi z Bogiem, a raczej powinnam bo ksiądz to w końcu pośrednik między ludźmi a Bogiem. Zastanawiałam się kiedyś czy jakbym powiedziała, że dopuściłam się jakiejś okropnej zbrodni, to czy to by usłyszał :/

Pozdrawiam:
Kejtova P.

Triss

Wiecie kwestia wiary to zupełnie inna sprawa. Ja jestem też od dwoch lat niewierząca i mam bardzo neutralne zdanie. Chodziło mi bardziej o to, czy naprawdę ksiądz miał rację. Czy faktycznie pedofile to ina nazwa homosekualizmu. Nadal jestem na księdza zła więc pogadam z nim może za tydzień...

Louis Szalona · Gość

Nie rozumiem, dlaczgo homoseksualizm jest tak bardzo potępiany przez księży. To nie jest ich wina, że kochaja nieco inaczej, prawda? Przeciez miłość "cierpliwa i łaskawa jest".
Kościół od razania dziejów był zakłamany- tak, lepiej żey księza na boku odwiedzali burdele9 a tak sie zdarza!) niz zeby dwóje ludzi tej samej płci uprawiało ze sobą seks...
to jest jakaś paranoja...

Scarlet witch · Wysłany: Czw 17:20, 16 Mar 2006 Temat postu:

Potępiają, bo potępia religa...Ksiądz powinien być przykładem dla parafian. Chociaż nie uważam, żeby Kościół dobrze robił, sprzeciwiając się miłości.

Księża nie powinni robić tego, co robią. Często są tłumaczenia, że przecież to też ludzie. Ale oni chyba wiedzieli na co się godzą? Fajnie by było gdyby księża żyli w takiej ascezie, bo w końcu reprezentują Boga. Ale to tylko ludzie, którzy mają swoje słabości...

Karmelia

Mylenie pedofilii z homoseksualizmem, albo łączenie zboczenia z tą preferencją mnie przyprawia o furię ;/ - to tak a propos postu Triss.

Według mnie do seminarium nie powinno się przyjmować jedynie kretynów. Ale na to nie ma testów ;)

djdomin