Nietolerancja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Cafe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Louis Szalona
Gość






PostWysłany: Pią 19:53, 24 Lut 2006    Temat postu: Nietolerancja

Mój ulubiony temat;)

Nie mogę nazwać sie osobą w pełni tolerancyjną- nie akceptuje bowiem homofobów, nazistów, mobbingu i innych form :dręczenia: i upokarzania innych, przemocy fizycznej( nie można porowmawiać?), Tokio Hotel, no i oczywiście sezonowych fanów( nie mają nawet włąśnego zdania...)

Nie znam osoby wpełni tolerancyjnej- każdy czegoś nie toleruje: homoseksualistwów czy, wręcz przeciwnie- homofobów, aborcji, plastokowych panien...Czego wy nie tolerujecie?
pozdraiwami czekam na odpowiedzi
Lu
Powrót do góry
Darkness_
Samuraj



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pią 21:46, 24 Lut 2006    Temat postu:

Nietolerancja - temat już tak obcykany, że chocho...
Ale ja podobnie jak ty nie mam prawa nazywać się osobą tolerancyjną tzn. nie toleruję nazizmu (dodałbym jeszcze korupcje).
Jestem neutralny względem Tokio Hotel, więc nie powiem, że jestem nietolerancyjny względem tego zespołu...
Co innego Blog27, ale nie będę offtopował: )
Pozdrawiam,
Darkness_


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 17:35, 25 Lut 2006    Temat postu:

Ja też nie jestem zupełnie tolerancyjna, wiadomo. Ale się staram. Choć niektóre rzeczy po prostu mnie irytują, niektórych się brzydzę, niektórych nie rozumiem - i stąd już do nietolerancji blisko.

Jestem nietolerancyjna dla ksenofobów i moherowych beretów, na przykład. Czyli dla połowy Polaków, cholera...

Czasem jestem nietolerancyjna dla wierzących, ale - to tylko wtedy, gdy próbują mnie nawrócić. Ostatnio Arv próbowała, to wolałam się nie odzywać, niz powiedzieć coś niemiłego i obalać jej argumenty, choć część mogłabym (tajemnice ludzkiego mózgu, autosugestia, zwidy, podejście do religii naszych przodków). Wolę działać na zasadzie - wierzcie, to se wierzcie, ja se nie wierzę, to se nie wierzę, wszyscy są hepi, a nie wywalajcie mi z tekstami "ja nie wiem, jak można nie wierzyć w Boga" i opowiadajcie, co się działo z waszymi przodkami przed śmiercią. Też bądźcie tolerancyjni, ja tego po prostu nie chcę słuchać.

I, paradoksalnie, jestem nietolarancyjna dla osób... nietolerancyjnch, ogółem (;. A co (;.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicola Morgan
Gość






PostWysłany: Śro 13:21, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Tolerancyjna? Tak, jestem tolerancyjna. Ale tolerancja nie oznacza akceptacji wszystkiego co się wokół dzieje, bycia neutralnym w sprawach z jakimi się nie zgadzam.
Mogę nie lubić kawy ale czy to znaczy że mam wystrzelac ludzi, którzy ją lubią?
W pewnym sensie jestem dumna z siebie, z tego że potrafię sobie tłumaczyć inność, że potrafię kreować coś tam w swoim sercu, bo to chyba o to chodzi.



No i to, że nie mam cierpliwości wcale nie pomaga...
Powrót do góry
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Śro 20:49, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Rozwiązała się o tym rzomowa na kółku historycznym - kiedyś, dawniej. Tak dokładniej, zaczęliśmy a propos Żydów.
Nie da się czegoś nietolerować, jeśli się tego nie zna. Dlatego pogardzam większościa ludzi, którzy nie lubią Żydów (bo są Żydami), ALE rozumiem ludzi, którzy nie lubią Żydów, znając podłoże historyczne. Powiedzmy, że Polacy z Żydami to sie dość długo nie lubią...

Dlatego też, jako ateistka, staram się jak najwięcej wiedzieć o religii chrześcijańskiej i jej pochodzeniu - moze jest to luźno związane z tolerancją, noaleno. Taki przykład. Żeby czegoś nie lubieć/nie tolerować, trzeba to znać. I już.

Aciak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Duch



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy smoków ;)

PostWysłany: Czw 16:09, 28 Wrz 2006    Temat postu:

Trudno w zasadzie określić czy jest się tolerancyjnym czy nie. Sądzę, że mogę siebie nazwać tolerancyjną. Wydaje mi się, że sztuką tolerancji jest umiejętność przemilczenia pewnych spraw i zaczepek. Nie mam nic do innych wyznań, koloru skóry, orientacji seksualnej. Szczerze powiedziawszy zaakceptuję wszystko do momentu aż ktoś nie wkracza na mój teren i siłą nie stara się mnie przekonać do jego poglądów.
Według mnie tolerancja kończy się tak gdzie zaczyna się nietolerancja innej osoby. Przykładowo ktoś próbuje mnie za wszelką cenę namówić na zmianę wyznania. Jestem tolerancyjna nie mam nic do tego, że wierzysz w coś innego ale będę już nietolerancyjna jeśli ze swoją wiarą zaczniesz mi się narzucać.

Nietolerancja jest zresztą dość powszechnym zjawiskiem wśród współczesnego społeczeństwa. Duży procent ludzi wynosi to z domów szczególnie tych bardzo konserwatywnych. Inni uczą się tego między rówieśnikami. Każda „inność” bywa wyśmiewana a osoba znieważana i uważana za gorszą. Wychodzę z założenia, że dopiero kiedy społeczeństwo przerzedzi się z tego pułapu ludzi starszych (babcie, dziadkowie, rodzice), coś zacznie się zmieniać. Na razie proces ten jest bardzo powolny i ukryty gdzieś w hermetycznie zamkniętych grupach ludzi. Z czasem jednak sądzę, że to się zmieni.

Pozdrawiam
Am


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
mumiak



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Czw 18:21, 28 Wrz 2006    Temat postu:

Ata napisał:
Nie da się czegoś nietolerować, jeśli się tego nie zna. Dlatego pogardzam większościa ludzi, którzy nie lubią Żydów (bo są Żydami), ALE rozumiem ludzi, którzy nie lubią Żydów, znając podłoże historyczne. Powiedzmy, że Polacy z Żydami to sie dość długo nie lubią...


A ja nie rozumiem.

Niemcy z Polakami też są na bakier. Rosja - także. Wszyscy. Ale co to za argument? Historia? Owszem, jest ważna, ale nie najważniejsza.

Ja tam siebie uwazam za tolerancyjną.

Wiele rzeczy mnie wkurza, irytuje, wielu rzeczy i postaw nie rozumiem, szybko się wkurzam na pewne zjawiska, ale nadal to akceptuję. Puste panienki? Cóż, kiedyś zmądrzeją. TH - hm, co w nich takiego, że mają tylu antyfanów? Albo Blog 27? Nie rozumiem tej nagonki, noale

Co do nietolerowania rzeczy "złych", typu rasizm, nietolerancja - to, cóż, tego nie powinno się tolerować, a "zwalczać".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapuzine
Kappa



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z MoOordoOoruU...!

PostWysłany: Pią 13:46, 29 Wrz 2006    Temat postu:

Jestem. Tolerancyjna.

TH, przecież da się ich słuchać, zgadzam się z Jupką. Poprostu każdy zespół o którym jest głośno, musi mieć swoich fanów i antyfanów. Zazdrość? Chcęć przypodobania się, i zaimponowania?
Toleruję nawet Blog27, choć nie przepadam. Bardziej już lubię TH, bo oni sami zdobyli sukces (muzyką), a Blog27 wypromował się dlatego, że tata jednej jest wytwórcą płyt... No, ale nie mam większych powodów, żeby ich besztać.

Żydzi? A co mają teraźniejsi Żydzi do tych w historii? Przecież to są już inni ludzie! Tak samo jak Niemcy i Rosjanie!

Terroryści... i ich organizacje. Tego chyba nie da się tolerować prawda?
Tak jak wszelkich zastraszających, lub co gorsza dochodzących do czynów, przez które giną często niewinni ludzie.

Homoseksualiści, Homofobi(owie?), toleruję.

Różowe panienki, czy czarni Metalowcy. Toleruję. Bo co w nich złego?

Właśnie, wkurzam się, nie lubię, jest to dla mnie niesmaczne, ale toleruję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rolvniś
Erotomanka



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przyszedł sobie.

PostWysłany: Sob 16:39, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Tolerancja - modne w ostatnich czasach słowo. Może dlatego, że powracamy do czasów hipisowskich, tudzież 'peace&love' ^^

Ja chyba toleruję wszystkich. Rasistów i tych, którzy są męczeni przez rasitów. Homoseksualistów i homofobów. Wszelkie subkultury. Ludzi chorych. Pijaków. Terrorystów. Żydów i Niemców.

Dla mnie jakoś nie ma tłumaczenia, że on nie powinien być tolerowany. To, że ma inne poglądy, jeszcze dla mnie nie znaczy, że trzeba go zabić. A jeżeli chodzi o terrorystów - robią to zwykle w imię religii. Przecież ich nie zmienię, ani nie zacznę zabijać. Toleruję ich takich, jakimi są, a może kiedyś się zmienią. Oni łamią naszą etykę, ale może my także to robimy?

Może to trochę zakręcone, ale jakoś trudno mi o tym pisać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgana_LaFay
Elf



Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ściśle tajne

PostWysłany: Sob 17:41, 30 Wrz 2006    Temat postu:

A ja toleruję wszystko, dopóki nikomu nie dzieje się krzywda. Dlatego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować rasizmu, terroryzmu czy poniżania kogoś ze względu na orientację. I nie uważam się przez to za osobę nietolerancyjną, bo zła chyba nie powinno się tolerować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ann
Wojownik Światła



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z skądś na pewno.

PostWysłany: Sob 18:01, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Ja jestem. NIE. Tolerancyjna.
Nie toleruję różowych idiotek.
Nie toleruję polityki.
Nie toleruję dresów.
Nie toleruję Japończyków.
Nie toleruję słońca <szczególnie jego promyków które dają po oczach!>
Nie toleruję komarów i innych tego typu cholerstw.
Nie toleruję koloru różowego.
Nie toleruję chamic z mojej klasy.
Nie toleruję dzieci. Szczególnie powyżej 6 roku życia <małe i wkurzające!>
Nie toleruję mniejszych dzieci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
omson
Kappa



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:54, 11 Lip 2008    Temat postu: - - -

.

[treść została usunięta przez użytkownika]

.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez omson dnia Śro 11:44, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
omson
Kappa



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:09, 11 Lip 2008    Temat postu: - - -

.

[treść została usunięta przez użytkownika]

.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez omson dnia Śro 11:44, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
omson
Kappa



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:16, 11 Lip 2008    Temat postu: - - -

.

[treść została usunięta przez użytkownika]

.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez omson dnia Śro 11:45, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuza_Zua
Charłak



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tan gdzie dobro jest tępione

PostWysłany: Pon 20:23, 28 Lip 2008    Temat postu:

Moim zdaneim czlowiek nigdy nie jest to konca całkowicie tolerancyjny.
bo tolerancja to akceptowanie
a nie akceptujemy wiele rzeczy
tak wiec ja nie moge sie nazwac osoba całkowicie tolerancyjną


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomyLUNA LOVEgood
Kappa



Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu

PostWysłany: Sob 13:18, 06 Cze 2009    Temat postu:

Moim zdaniem tolerancja jest pojęciem względnym, bo społeczeństwo w naszym kraju ma problemy z definicją tego słowa. Należy też pamiętać, że nie wszystko zasługuje na akceptację. Człowiek tak- ale nie zawsze jego zachowanie bądź poglądy.

O sobie mogę śmiało powiedzieć, że jestem osobą tolerancyjną i otwartą tak długo, dopóki czyjaś filozofia życiowa, wizerunek lub zachowanie nie podważają moich racji i są pokojowe względem świata i jego porządku.

Nie toleruję nietolerancji wobec ludzi. Nie toleruję pedofilii i okrucieństwa. Nie toleruję osób, które zachowują się w sposób wulgarny i nie potrafią się zachować. Nie toleruję filizofii ani poglądów, które tworzą podziały społeczne, krzywdząc w ten sposób człowieka i ubliżając mu. Nie toleruję arogancji, agresji ani chamstwa w stosunku do mnie i ludzi uważanych za "dziwne".

Jestem osobą tolerancyjną, ale to nie upoważnia mnie do przymknięcia oczu na to, co złe i niewłaściwe- jest wręcz przeciwnie. Istnieje pewna granica, która oddziela tolerancję od zachowań destrukcyjnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Cafe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin