Rozmówki o wszystkim i o niczym xD

dementora

Jakie 41 stopni?????? O_o

*leci do termometra*

Ale prawda, umieram dzisiaj. Łeb mnie trzaska jak cholera, na galowo ubrana, tj. cała na czarno, ze w ogóle umieram i dyrektor mi po egzaminie (a raczej przy jego końcu - po zagraniu) powiedział, ze jestem nieprzyzwoicie ubrana. Pół gopdziny się dopytywałam o co mu chodzi, az w koncu wydusił, ze mam za krotką bluzkę, albo za niskie spodnie "bo z pępkiem na wierzchu się na takich występach nie chodzi". Głupi.A le fakt,z a krótka ta moja bluzka. Rodzinka sie obudziła by mi o tym powiedzieć, ajk opowiedziałam ten incydent :/ ale dyrek mnie wkurzył. Grrr....
No i potem sięmojego ticzera od trabki pytam, czy faktycznie ta bluzka jest mi za krótka, a on an to, uśmiechając się pod nosem ^^', ze "no w sumie jest trochę za krotka". Kochqm tego gościa :D

No, niewazne XD.

Jupa :* <ściska z całych sił>

*nie chce jej się jednak lecieć patrzeć na temprature XD*

Ło Jezu, jak spieprza! bLEE.... jakiś pajączek ohydny mi tu biega.

Dem

Ata

To se wyobraźcie, jak aj się cuzłam wczoraj w autokarze z taką temperaturą, jak gościu dopiero w połowie jazdy skapnąłs ię, ze nie ma klimy... Bo mu powiedzieliśmy :/.

Ej, pajączki są całkiem ajne! Byle nie za wielkie.

Biedna Jupa :*... Ej, no, naprawdę, nie fair są ci twoi nauczyciele.

Jejuż, kiedy ja ostatnio byłam na plaży nad morzem? *wondering* Kurczę... Nie wiem :D.

Atuś

Kejtova

Ech, najgorzej jak w autokarze ludzie nie chcą okien otwierać, bo im wieje...
Ja pająki nawet lubię, czemu nie. Dopóki na mnie nie skoczy. Sama wezmę go w rękę, ale sama. :) Poza tym, starszy brat ma ptasznika. Taki milusi... :D Pewnie przyjedzie z nim na wakacje. ;)
Jupuś, ważna jest Twoja wiedza, pamietaj. :* Chociaż głupio tak, gdy jakiś palant dostaje lepsze oceny za nic nie robienie...
A słoneczko świeci...

Pozdrawiam
Keja

edit: Dobra, zbieram się. Jadę na rowerze do zakładu. Trochę czereśni pozrywam i w ogóle. :P Papa, bąble. :*

Ata

Ja pająki lubię, inne robaczki też, ale kurczę, no, im są mniejsze, tym lepiej. Takich wielgachnych jakichś nie lubię, o.
Keja, pokaż nam zdjecia tego waszego milusi stworzonka :D.

Wiesz, wszyscy mówią, ze liczy się wiedza i tak dalej... Ale za wiedzę nie dostajesz nagród jakichs, dostajesz ją za oceny. Może nie? Na tym materialistycznym świecie oceny liczą się bardziej (;...

A słoneczko świeci, a co... Aż za mocno (;.

Zrywasz czereśnie i sie nie dzielisz? Phi :P!

Atuś

Kejtova

Już nie zrywa, chociaż z bratem z całego drzewka zerwaliśmy. Niby nie takie duże, ale po drabine trzeba było chodzić i najwyższe gałęzie przyginać, żeby w ogóle zerwać. A były pycha, zamiast je zbierać to jedliśmy. Tata po godzinie, kiedy chieliśmy jakiś pojemnik, zdziwł się, że do tej pory nie zrywlaiśy, tylko szamaliśmy... xD
A zdjęcie zaraz dam, dajta pięć minut dziołcho. :D
No, niestety tak jest...

Pozdrawiam
Keja

Vojtaz

YoOoOo xD Wrocilem , cieszycie sie ? xD
hah sorki ze mnie nie bylo tak dlugo(jaasne pewnie jak przez miesiac nie napisalem nic to juz bylo "ufff , nareszcie nas zostawil ten natret") , ale musialem zakuwac na pasek i co? nico xD
srednia 4,73 ... no comment xD Hah :]
Wrocilem :D

Ata

O, Vojtaz! Jak my się ten, no, teges... yyy... cieszymy, nie :P...
Nie, no, oczywiście, że sie cieszymy (;. Cześć, popaprańcu :*.

4,73? Ło kurczę... Gratulacje XD. Nie, no, jakby mi tak mało do paska brakowało, to bym chyba padła... Trzy setne, ja pierdziu XD...

O jakie zdjecie ci chodizło, Keja XD? I czemu go nie dałaś :P?

Ech, ty zajadaczko XD. I w koncu nie podzieliłaś się (;... Wstyd :P.

Atuś

Kejtova

O, witaj Vojtaz. Dawno Cię tu nie widziałyśmy. :P
Ech, ja bym chyba wolała mieć 4,0, niż 4,73... A nie da się juz nic zrobić? :D

Ata, nie mów mi wiecej, że nie czytam ze zrozumieniem, bo sama właśnie zaprezentowałaś tę umiejętność... xD Hipokrytko jedna. Chodzi o zdjęcie pająka, o którym mowa była dosłownie na poprzedniej stronie.
[link widoczny dla zalogowanych]
A przykro mi bardzo, czereśnie już zjedzone... xD

Pozdrawiam
Keja

Kathy H.

Czy mi się zdaje czy ja t u tulko wpadam się pożaliiić? To jest złee.
I źle mi, no.

I ja mam średnią 4, 4, dobre zachowanie i 75 punktów z testów;P

Kejtova

Nie, Kath, nie tylko Ty. :*
Chodź tu do mnie, wytulę Cię. <ściska Kath> :*
Ja zachowanie też pewnie będe miałą dobre :P A wynik z testów dobry, co się martiwsz. Wielu by taki chciało...
Zaraz chyba będę musiała spdać. Kurna, nooo...

Pozdrawiam
Keja

edit: Jest aktualnie 8.40... A ja już wyjeżdzam. Lecę się opalać, a jak. :D
Miłego dnia życzę wszystkim. I przyjemnej ochłody w cieniu. :*

Ata

Ja czytam ze zrozumieniem, tylko po prostu na drugi dzień już nie pamiętam dokłądnie, co my tam pisałyśmy XD. Czego ty ode mnie wymagasz :P?

Śliczny pajączek... Ale takiego na rękę bym nie wzięła :D. No, chyuba że w ostateczności, żeby koleżanki zaczęły mdleć :D.

Jak tak patrzę przez okno, to życzę ci więcej słoneczka niż u mnie jest, bo inaczej to sie raczej nie poopalasz :P...

Wiesz, ja tam niekoniecznie wolała 4,0 od 4,73 (;... Przy 4,73 przynajmniej żlaić się mozna XDD.

Kath, żal się, żal :P.

Atuś

Jupka

Ładny pajączek. Mój kolega ma takie ptaszniki w liczbie pięciu chyba. I gekony w liczbie trzech. I kota w liczbie jeden. Fajne. I wiecie, że jak pająckzi latają po pokoju [on je woła: "chodź, *tu imię* do tatusia..." XD], a kot ich nie je? Tylko po nim chodzą. o.O

Kejt, idziesz się opalać? To bądź ostrozna, bo ja wczoraj przesadziłam. Dwie godziny w wodzie [koleżanka się AUTENTYCZNIE topiła... god], godzina w koszulce, godzina intensywnego opalania się. Nogi? Spalone. Ramiona i plecy? Szkoda gadać? Brzuch nawet trochę się opalił. Au, cała czerwona jestem. Dzisiaj idę tylko pływać [jak się rozjaśni, jak nie - spacerujemy grupą po promenadzie] i nogi opalać. O!

I buty sobie kupiłam XD.

Ata

Topiła? Jejuś, co sie stało?

Ech... Jupa, ty uważaj dziś z tym opalaniem, bo w wodzie to wiesz, najszybciej (;. Może dziś elpiej płyuwaj w jakiejs koszulce czy coś, żebys se tych ramion doszczętnie nie spaliła...

Ej, no, to spoko XD. Fajnie mieć takiego pokojowego kota, no lol XD.

Atuś

Vojtaz

A o co sie rozchodzi ? xD
Widze ze duzo zmian tu :) jakas arena krwią spływajaca , jejuś xD
Ej dzewczyny a jest jeszcze dark czy juz se poszedl ? xD
aaaa i jeszcze jedno pojawia sie tu Cora? ;D

Jupka

Ata

Cora się pojawia, Vojtusiu, nie bój się :P. A Dark jakoś od dłuższego czasu milczy. Ni ma go. O.

O, to jak cię ta Arena tak fascynuje, to idź do niej zajrzyj i oceń pojedynek :P... Kurczę, no, bo mało ocen jest, o. Znaczy, już i tak tyle, ile byłoi na pojedynku Lu-Keja, noaleno...

Aha... Nie, no, bomba, fajny kociak XD.

Wiesz, tylko z takim zakrywaniem ramion to ci może cos neiw yjuść. Ja juz m wolała poświecić koszulkę, a nie rączki :P.

łojć, to masakra... Nie, no, bomba, faktycznie jak dziewcyzna taka drobna przy takich falach, to mogło być niebezpiecznie (;. No, ale wsyztsko dobrze się skończyło.

Atuś

Jupka

Ehe, skończyło, na szczęście... Zmowę milczenia mamy XD.

Jednak na plażę nie idziemy. O czternastej umówiłyśmy się pod basenem na spacer promenadą. Tylko, że jak kupię kartę, nie będę mieć już kasy na nic... Ech, trudno. Wyciągnę od tatusia (;.
Ych.

Kathy H.

Ja tam się z tej średniej ciesze, chociaż znowu okłamana zostałam, i znowu gooorsza;D A test - moim marzeniem było mieć 75^^

Ja dopiero wstałam, miałam się iść opalać ale chmurki jak na razie. I nawet nie chce mi się wychodzić z pokoju, bo znowu coś źle zrobiłam i dostanę opieprz, lala.

dementora

Ale wy tej nieskładnie gadacie. hmm..

Popaprańcu? Atus, boska jestes, hehehehe XD.

Ja mam średnią baardzo niską (coś koło 3,6). No a w 4 klasie podstawówki, kiedy miałam jeden jedyny raz średnią na pasek (nie licząc 1-3 klasy ofc), takl 4,8 miałam, to akurat zmienili, że z instrumentu gł. trza mieć conajmniej 5, a ja dostałam 4 :/ ze skrzypiec, bleeeee... no i się wkurzyłam, bo zrobić NIC już nie można.

Opalenizna? Dżizus... rok temu się opalałam i plecki w szczególności tak sobie spaliłam, ze przez chyba 3 dni jęczałam, TAK bolało, spać nie moglam, kłaść si.ę, wyginać, bluzki swobodnie wkładac, a upał był, wiec cięż ko w rękawku się chodziło. Potem szczypało, ze się drapałam, alke masakrycznie szczypało. Tak nie do zniesienia. No i w rezultacie połowa opalenizny zeszła mi ze skóra, a druga połowa normalnie, bo mnie się w ogóle opalenizna słabo trzyma. No i przez dłuzszy czas miałam dolna częśc pleców jedynie taka spaloną.
Ale pomysł z koszulką dobry jest XD zastosuję. Tej no, ze nie wpadłam na to nigdyu O_o

Ehh.. Jupka, jak ci zazdroszczę :P A w Kolobrzegu jest zimna woda zawsze, blech. Oby w tym roku cieplejsza byla. No i jadę tam za tydzień!!!! *-* Już się nie moge doczekac.

I no, witaj Vojtaz xD.

Bleeee,pająki!!!!!! ble ble ble!!! Kwicze na ich widok :/ bleee, a jak po mnie chodzi? Pół dnia nie mogę się pozbyć uczucia że nadal na mnie jest. ble.A mój kupel od ptaszników (ma sztuk 3) nadal mi marudzi, żebym chomika mu dała na pająka. Phi! Głupek.
A mówiłam wam, że temu kumplowi zbiłam szklankę przez pajaka? Bo chciał, zebym go se potrzymała, to ja kwicząc si e cofałam i natrafiłamna szklankę, która na podłodze leżała. No. Przynajm niej przestał mnie męczyć tym ohydztwem.
Chociaz nie powiem, zawsze patrze sobie na tego pajączka XD Ciekawe, kiedy za szyba. Nawet wytrzymuję.

A ja truskawki z bigtą smietana wcinam. MniaaaaM! w koncu! Bo nie miałam ciągle XD.

Dementorrrryyyyzzzzmmmmm XD

Dem

Ata

No, powoli dementoryzm budzi sie do życia :D.

Wiem, wiem... Wsyzscy mi mówią, zem boska :D...

Jejuś, to ty do podstawówki też muzycznej chodziłaś O_O? Oo, ja myślałam, ze ty keidys do takiej zwykłęj szkoły muzycznej czy coś, a dopiero liceum muzyczne... Hyh, spzoksz.

Truskawki są pyyycha, nie (;?

Jesczez strach przed pająkami to rozumiem... Ale nie mogę, jak na przykład Arv patrzy an mnie z obrzydzeniem w oczach, jak trzymam na ręce taką małą mroweczkę. Przecież mrówki całkiem słodkie są! No.
Heh, a ja dzis Kubusia w wannie znalazłam (;. Pajączka w sensie (;. Mówiłam już, ze my teraz w domu, gdzie jest zatrzęsienie pająków i pajeczyn, wszystkie pająki Kubusiami zwiemy :P?

Moja mama na tę koszulkę wpadła :D. Jak se keidys ramiona spiekłam, a koniecznie nad jezioro chciałam iść :D.

Atuś