Rozmówki o wszystkim i o niczym xD

Oprah Carwyn

Do kieszeni? I noś na szczęście, jak amulet xD

Chemia jest okropna. Mój humanistyczny umysł nie potrafi jej pojąć. Mam wrażenie, ze ten przedmiot mnie ogranicza. Albo po prostu jestem za głupia, żeby go zrozumieć.

Keja, ja z kolei chcę dostać z jutrzejszego chociaz dwójkę. Uh.

Kejtova

To zależy, jakich jesteś rozmiarów. XD
Ale możemy pomyśleć, nie ma sprawy, da się załatwić.
Ale fizyka gorsza. Nie wiem, może gdybym ją miała z innym nauczycielem... Bo ta baba, z którą teraz mam odstrasza mnie samym swoim widokiem. I jak ja mam coś rozumieć, skoro cała lekcję myślę, jaka ona jest okropna. Tak się przecież nie da normalnie funkcjonować, a co dopiero mówić o uczeniu się fizyki. Przedmiotu, który bym najchetniej w ogóle usunęła i wstawiła w jego miejsce wf. XD
No to mamy podobne odczucia. XD

Pozdrawiam
Keja

Oprah Carwyn

Fizyki nie lubisz? Giń, szatanie nieczysty, giń! xD
To jeden z niewielu przedmiotów eee... liczbowych, powiedzmy, który rozumiem i w którym jestem w miarę dobra xD

Rozmiary? Rozmiary się wytnie =.=

Jesli chodzi o mnie, to wf bym najchetniej usunęła. Nie z powodu samego przedmiotu, raczej kobiety, z ktora go mam. To jest po prostu jakas tortura - oddali nas niespełnionej terrorystce, ktora rozgrzewką nazywa bieg na kilometr, po ktorym jeszcze zaliczamy bieg na 300, 60 i 600. Jednego dnia, o ile czasu wystarczy. A jak nie wystarczy? Pies to lizał, jak zaczęlyscie, to skonczcie. I nic jej nie obchodzi, ze po wf'ie mamy chemię =.=

Kejtova

Nie no, z tym to trochę przesadza, człowiek powinien być rozgrzany, ale nie zaspany. Nie wiem, co jej odbija, bo jeśli teraz wszystko zaliczycie, to co będzie robić później? Jakoś nie mogę pojąć jej toku rozumowania. I braku zrozumienia. My mamy zawsze wf pierwszy, więc wiem, o czym mówisz.
No tak, od nauczyciela zalaży praktycznie wszystko. Całe szczęście, że ma z ta babką, a ni drugą, która ciągle krzyczy. Inaczej komunikować się nie potrafi niestety. =='
Jak wytnie to spoko. XD
To ja juz wolę chemię od fizyki, bo w przeciwieństwie do tego drugiego przedmiotu, pierwszzy jeszcze w miarę rozumiem...

Pozdrawiam
Keja

Tasha

Uuu.. Patelnie też mam w domu :P
Idę już po jedną...
Co żesćie się rozspisały o przedmiotach :D?
Nie wiem czy już to pisałam <słaba pamięć eh...>
Muszę się pochwalić dostałam 4 za sprawdzian z Biologi, to nieslychane
bo u tej babki to 3 = z najlepszą oceną w klasie <jupi> Twisted Evil

No a wracając do przedmiotów, nie cierpie chemi, może to przez babe ktora mnie uczy...
Wpisuje uwage jak ktoś ma ubrane stringi, a nasza wychowawczynia się z niej śmieje...
Mówie wam szkoła czubków :)
Dalej fizyka heh :D
No to tutaj uczy mnie pedał- impotent- facet
Tak został nazwany :)
Zachowuje sie jak hmmm.... i ma takie odruchy :)
Wf... Ujdzie, mam 4 lakcje tygodniowo i nie ćwicze na prawie wszystkich ;)
A jak już ćwicze to biegam, albo w cos gram, bo nic innego na Wf'ie nie robimy :D

Pozdrawiam...
Wredna, Bezwzględna, Z Patelnią W Ręku
Tasha

Oprah Carwyn

Uh, uh, uh!

Wróciłam ze szkoły cztery godziny wcześniej. A dlaczego? Już mówię.

Już przed wyjściem z domu źle się czułam , bolał mnie brzuch itd. W szkole wszystko się unormowało - przed pierwsza lekcją latałam jak nakręcona etc. Po pierwszej lekcji - wf. Nie miałam ochoty siedzieć na łąwce, a ze jestem głupia i nie dbam o swoje zdrowie, założyłam strój i wyszłam z innymi na boisko.
Po rozgrzewce (600 metrów truchtu, skipy, rozciąganie), zaczęłam kaszlec. Dodam, ze choruję na astmę, ale dzięki mojemu lekarzowi od roku nie miałam ataku i w zasadzie o niej zapomniałam. Po biegu na 40 metrów prawie dostałam ataku - ledwo łapałam oddech, dusiłam się. Wuefistka pozwoliła mi na pięc minut odpoczynku. Zrobiłam te durne ćwiczenia oddechowe, wszystko się uspokoiło, a ta durna baba, zamiast odesłać mnie do pielęgniarki, pod groźbą jedynki kazała mi biec na 60 metrów. I pobiegłam. Po pierwszym biegu znowu zaczęłam kaszlec, na szczęście już nie tak przeraźliwie, jak ostatnio. Po drugim biegu, oprócz kaszlu pojawił się okropny ból brzucha. Było mi niedobrze, chciało mi się wymiotowac, dławiło mnie w gardle i miałam wrażenie, ze oczy mi wyjdą na wierzch. W końcu zrobiło mi się tak niedobrze, że, nie czekając na nauczycielkę, pobiegłam do toalety, gdzie zwymiotowałam.
A co zrobiła ta pinda? Wstawiła mi nieobecność i kosę za olewanie rpzedmiotu.
Gdybym olała wuef, nie miałabym ani napadu kaszlu, ani torsji.

Nienawidze tej kobiety po prostu.

Kejtova

Nie no, za stringi uwaga? To u mnie, gdzie jest 26 bab, byłoby takich uwaga pełno, cały dziennik. XD Niektórzy nauczyciele są naprawdę dziwni i mają jeszcze dziwniejsze zwyczaje...
Tak, Tasha, jestem z Ciebie dumna, bardzo dobrze ich tutaj pilnujesz. ;P
I tak ma być.
Fizyka ble, chemia ble, mata ble, wszystko ble, szkoła ble. XD
Oprah, Twoja nauczucielka to jakas niedorobiona imitacja człowieka. :/ Sory, ale za takie coś, to ona [powinna ponieśc konseksencje, że Cię zmusiła do biegania w takim stanie. moim zdaniem powinnać iść do wychowawcy, a jak nie, to do dyrekcji. :/
:*:*:*:*

Pozdrawiam
Keja

Tasha

Kejtova

Prawda? Ma się ten talent. :D
Wiadomo, jedna patelnia nie ogranie wszystkich użytkowników, ale samo to, że się starasz, jest najważniejsze. XD Mam nadzieję, że wyniki w pracy dalej będą równie owocne w guzy, jak dortychczas. :P
Tak, bo to jest łamanie praw ucznia. Sory, a jakbyś dostala takiego naprawdę poważnego ataku, to co? :/ Też Twoja wina? :/
O, to jakas bardzo zdolna kobieta... Zastanawiam się tylko, jak ona ten licznik złamanych rąk poprawiała. Ciekawe, co kazała im robić. Bo żeby aż tyle? To nie do pojęcia...
Ja też nie mam. :) Chyba XD

Pozdrawiam
Keja

Oprah Carwyn

Wiecie, ja wolę z nią nie zadzierać. Jedna dziewczyna z naszej szkoły już to zrobiła, a ta kobieta jej nie przepuściła. Cholera jasna, nawet nie miała podstaw, zeby ją zostawiać - dziewczyna jeździła na zawody, zdobywała wysokie miejsca, miała świetne wyniki, proponowano jej wyjazd do Szkoły Mistrzostwa Sportu, czy jakoś tak. Ta wuefistka jej po prostu nie przepuściła, zostawiła na drugi rok tylko dlatego, że ta laska kiedyś jej się postawił. Dla mnie to jest chore po prostu =.=

Tasha

Nom, wiecie na świecie bywają mniej inteligentni ludzie np. Nauczyciele, Giertych, Nasz rząd ( UWAŻAJĄ SIĘ ZA INTELIGENTNYCH )
Cóż poradzić, przecież się nie powiesimy, bo na świecie zabraknie tych inteligentnych ludzi :D

Kejtova

Tasha, jak możemy się wieszać, skoro to my właśnie jesteśmy tą częścią inteligentną? :P
Widzę, widzę, że możesz i bardzo mnie to cieszy. Duma mnie wręcz rozpiera. :)
Tak, tak, koleżanki też mi mówią, że jestem skromna. XD Zwłaszcza jedna to wciąż powtarza. Jeszcze trochę i jej uwierzę. ;P
Aha, w ten sposób. Czyli wszystko wynikało raczej z jej niepracowania, niż pracowania na niekorzyść uczniów. XD Ale wynik i tak ma rewelacyjny, trzeba przyznać.
No, to bardzo przykre, Oprah, że przez WF kiblowała. A nie mogła zdawać egazminu poprawkowego? O_o
Znów choroba? JA to nie wiem, co z Wami jest. XD

Pozdrawiam
Keja

Oprah Carwyn

Wiesz, niby miała, ale były jakieś niuansiki, w które się nie zagłębiałam. Dodam tylko, ze oprócz wuefu miała jeszcze jakąś kosę - chemia czy fizyka, jeden pies. Także nie tylko przez wf kiblowala.

a jutro znowu lekcja z ta kboietą. Jesli ona ma mnie zamiar tak traktowac, to po prostu zalatwie sobie lewe zwolnienie do konca roku, i pies lizał to, co ona mi zrobi.

Lusiek

Angie zgrzeszyła. płacze. To nic złego, ale Angie [łacze przez faceta. Nim ja jednak potepicie- musicie wiedziec, ze płacze ze smiechu:D Ech...Ci ludzie to jednak sa mądrzy i "mondrzy". Moj najwiekszy wrog nabluzgał mnie w esemesie i rozpowada, ze ja płacze teraz dniami i nocami... bywa:D

Wymieniłam sie z Oprasiem- Sayid za Sawyera. na tydzien. Mysclicie, ze to dobra wymiana:D? Mi sie podoba:D

a o czym gadacie? o szkole, jak zawsze:D? ech, zawsze zejdziemy na jeden temat...

buzka
Angie

Oprah Carwyn

Angie - tylko mi tam Sawyera nie zamęcz, o! xD

Szkoła to temat rzeka. Własnie wróciłam, zaraz wychodze na niemiecki [półtorej godziny], minutę po niemieckim mam angielski [ytez półtorej], a potem to mam zamair popełnić honorowe seppuku, bo nikt nie zniesie pracy na takich obrotach

Kejtova

Aha, bo wiesz, zdziwiło mnie, że przez sam wf nie przeszła do następnej klasy. A w ten sposób mogła dopomóc jej ta jedynka w udupieniu... :/ No cóż, przykre...
No, ja też bym obie na Twoim miejscu załatwiła, teraz to nie problem. A przynajmniej nie będzie takich sytuacji, jak ta ostatnia.
Oprah, a jak ten wf? Wszystko ok?
Ja tam się nie znam, bo nie oglądam tego filmy, więc trudno mi cokolwiek tutaj stwierdzić.

Pozdrawiam
Keja

Tasha

Tak, właśnie jak Wf?
Mi też się to wydawłało dziwne :)

Keja właśnie mi o to chodziło :D
Jesteśmy, tą inteligentną częścią:)

Tak, nasz zwyczajowy temat, to szkoła :)
śmieszna, okropna, no i można ją obgadywać i polewać z niej

Pozdrawiam
Wredna - Okropna - Żmija - Mająca - Patelnie - W- Ręce Tasha :)

Oprah Carwyn

Wuef olałam dzisiaj na całej linii. Co ciekawe - wuefistka nawet tego nie zauwazyla xD Nie mam brak ustroju czy czegos takiego.

Zapomnę chyba co to wolny czas. Zwłaszcza, ze najprawdopodobniej nastepny angielski bede miec w srode o 19:15 do20:45 =.=

Kejtova

Ach, Tasha, przepraszam, źle przeczytałam tematego posta i dlatego tak głupio wyszło. :P No, ale masz rację ;P
Ta, bo wszystkie tematy kiedyś się skończą, a w szkole zawsze coś się dzieje, chodzimy do niej pięc dni w tygodniu, więc dostarcza wielu, wielu tematów. Chociażby banalnych.
O matko kochana, Oprah, Ty się zamęczysz!
Powiedz, w której Ty jesteś klasie?

Pozdrawiam
Keja

Tasha

Nom.
Nic sie nie stało Keja :)
Ta szkoła jest 5 dni w tyg. :(
I w każdy dzień się coś dzieje...:D