Komunikacja w internecie

Rolvniś

Komunikacja w internecie może być różna - e-maile, czaty, komunikatory..

Pamiętam, że jakieś 5 lat temu, kiedy dopiero co dostałam internet, uwielbiałam siedzieć na IRC'u. Poznałam nawet kilku fajnych ludzi, ale jakoś nie wspominam tego jakoś wspaniale, ponieważ przeszłam wtedy erę pokemona.
Jednak to umawianie się na jakąś godzinę w określonym pokoju i wyczekiwanie przyprawiało mnie czasem o łzy. I tak pewnie ON był pedofilem.
Następne były e-maile, znajomości z różnych stron. Sprawdzałam skrzynkę z biciem serca, bo mogłam tam znaleźć nowego maila.
Potem nastałam era komunikatorów. Nie powiem, urządzenie bardzo przydatne, ale..
Właśnie, to ale! Wyparło inne sposoby komunikacji. Spotkałam się nawet z przypadkami, kiedy ludzie nawet nie wiedzieli jak się wysyła maila, a np na gadu-gadu siedzieli godzinami.
Przyznam się, że zawsze kiedy robię coś na komputerze, mam włączonego tlena. Jednak uwielbiam sprawdzać swoją skrzynkę i znaleźć tam list, chociaż i tak zwykle są to spamy albo wiadomości z forum..

A jaki jest wasz stosunek do komunikacji? Jaka była wasza historia?

Ata

no, to tak: kiedyś siedziałam na czatach, ale w sumie nie było to zbyt intensywne i długie. ot, tak se wchodziłam.

i wtedy nastała era for xD. zaczęłam wchodzić na stronkę Tytusa Hołdysa, potem na stronę Radka, i stamtąd trafiłam an Magiczne - ah xD... potem nastał okres takiego raczej... no, niczego xD. na żadne nic neiw chodziłam, w sumie rzadko bywałam w necie (;. i potem trafiłam na Dziurawca xD. więcej szczegółów w dziale "WWW", gdyby to kogoś interesowało xD.

z gugu igdy jakoś intensywnie nie korzystałam, chociaż ostatnio bywam na nim częściej - ale i tak gadam głównie z ludźmi z forum xD...

Atuś

Kejtova

Ja też bardzo lubię dostawać nowe wiadomości :P Tylko takie sensowne wiadomości oczywiście, a nie same reklamy czy coś w tym stylu. Ja nie mogę sie pochwalić zbyt długą historią z komunikatorami, bo stałe łącze mam dopiero rok. Wiecie wcześniej i szybkość nie ta, i za dużo kasy by szło gdybym musiała siedzieć tyle czasu ile teraz siedzę :P
Wcześniej myślałam, że będę siedziała czas na gg, ale teraz okazuje się, że wolę pisać na forach takich jak te. I dlatego zawsze jestem na niewidocznym, po prostu nie zawsze mam ochotę gadać z tymi ludźmi, którzy by chcieli ze mną gadać :P
Ale jak chcecie to możecie do mnie pisać, wysyłać maile i co tam jeszcze :):)

Pozdrawiam

nightqueen

Ooo! U mnie to gg i tlen. Oj... Jakże ja tam wysiaduję... Mogłabym godzinami pisać z kimś na gg. O byle czym *mrug mrug do Kruczków* :) Może to nie jest jakieś strasznie inteligentne, ale poprawia mi często nastrój. Kiedyś przez jakiś czas długo przesiadywałam na czacie dekla... <wrr> A teraz znów fora! :)

Arvena

suuper!!! ja już bym nie modla np. żyć bez neta!!!! szczególnie bez dekla i krukońskiego!!!! ale i za innymi rzeczami tez.....xD.....np. za gg....ale gdy nie modę wejść na dekla i krukońskie to mnie normalnie nosi...xD.....

Arv

Ann

A więc to tak było...

Najpierw byłam na obornikach i magicznym, ale potem fora padły i poszłam na forum Ślizgońskie, niestety po jakimś czasie miałam znów formata i adres padł =( Zajerestrowałam się jednak na Dziurawcu i tam zostałam. Prawie dwa lata tam już siedzę ^-^
Z programów do rozmowy używam tlena, konekta (najlepszy jest) i gg, który jest do dupy =.=

abytom

Ja tam od momentu, gdy dostałam neta, jakieś 4 lata, tio też uzywam komunikatorów typu: gg, tlen, Konekt, icQ. Teraz, tio tylko mam tlena i gg, wiecej mi nie potrzeba. Z tych głosowych tio uzywam, oczywiscie skype'a ale czasem wole pisac niz gadać :D
Co do maila, nie lubie odbierac poczyt, same brednie, reklamy... A ja nie lubie, tego pozniej wywalac:D No forum, tio kilka :D Kocioł, krukonskie, na którym nie byłam od wieków :/ Ale raczej juz bede wpadac. I takie z hpmani, tez nie byłam tam długo :D

Nefhenien

Hmm... U mnie to od początku było gg. Nie miałam, co prawda, z kima gadać, ale się gadało:)

Potem doszedł mejl. Zaczęłam rozmawiać z pewną fantastyczną dziewczyną (i nadal rozmawiam xD).

Potem nastała era for <łó? jak to się odmienia?>. Choć na początku było to raczej jednostronne rozmawianie - z nikim się ani nie znałam, ani nic. Dopiero po jakimś miesiącu poznałam pewnego Osobnika i znim zaczęłam pm'kować. Ale, że to się szybko skończyło to się wyłączyłam z życia publicznego. Ani forum, ani gg... Nic prócz mejli.

Hm... Potem <całkiem niedawno zresztą ;)> zaczęłam poznawać ludzi. I teraz i rozmawiam z nimi na forum, i na gg, i dalej mejluję z tą dziewczyną.

Na czaty nigdy nie wchodziłam. Nie mam z kima na nich gadać ==''

I podoba mi się tak jak jest^^

Choć przyznam, że najbardziej uwielbiam mejlować <ktoś chętny? xD>.

blaire

Internet w domu mam dopiero od lutego tego roku, więc przedtem chodziłam do kawiarenek. Potrafiłam wydać tam bardzo dużo kasy. Wtedy siedziałam na czatch. Od lutego zaczęłam korzytsać z gadu i pisać maile. Zapisałam się na stronkę [link widoczny dla zalogowanych] dzieki niej poznałam wielu ludzi z całego świata. Przez kilka miesięcy - tak do lipca - namiętnie pisałam maile po angielsku i francusku do różnych osób z zagranicy. Tak właściwie to nigdy nie utrzymywałam kontaktu meilowego z osobą z która pisałabym po polsku... :)
W wakacje trafiłam na fora. Najpierw tylko czytałam fanficki. To forum jest pierwszym na jakim się jako tako udzielam ;) I bardzo mi się tu podoba! :)

nundu

Na początku był Chaos...
A, przepraszam, nie ta bajka.
Zatem, posiadam internet od około roku, ale wcześniej chodziłam do kawiarenek i tam zazwyczaj przesiadywałam na chatach. Fascynujące, nie powiem.
Teraz korzystam przeważnie z gg. Sporadycznie z Skype i MNS Messenger. Gdy mam włączony komputer, to gg zazwyczaj szumi w tle. Nie przeszkadza, a może sie przydać.
Maile, i owszem, lubię dostawać i lubię pisać. Niestety nie zawsze mam na to czas.
I fora. Właściwie liczą się cztery, z tego na jednym nie jestem zarejestrowana. Siedzę tam głównie dla ff, ale niektóre tematy są bardzo interesujące, warto sie wypowiedzieć i podyskutować.

kasiorra

no wiec ja mam stale łączek jakieś 3-4 lata jakos tak (czyzby rekord?) XD
byla kiedys taka cudna stronka potter.pl po prostu uwielbialam ja aż sie łezka w oku kręci pozanalam swietne osoby gadalo sie o wiele lepiej niz na dziurawcu(to mozliwe!) były takie fajne ludki, konkurowanie z tytusem boze cudko ^^ mialam nawet swój wlasny domek co prawda nie pamietam jak sie nazywal no ale cóż xD zbieralismy punkciki <kolejna lezka w oku> oryginalna stronka byla nie powiem jak w rodzince ^^ spedzilam tam okolo 2-3lata
potem chaty przesiadywalam tam mnostwo czasu(na chacie powyzszej stronki)(dalej czesto wpadam ale na inny chat tamten juz nie istanieje) zawarlam troche ciekawych znajomosci lol.
kolejna w netowym zyciorysie byla czarna era zamkniecie potter.pl (jeszcze adminowi nie wybaczylam!)
potem nastała era odwiedzania wszystkiego co sie da głownie stronek stosunkowo niedawno zalogowalam sie na swoim drugim forum(dziurawiec) (początki byly ciezkie bo forum na potter.pl bylo calkiem inne) potem jeszcze na paru. obecnie udzielam sie na 3 ^^
tak samo niedawno zalozylam gg
to chyba tyle ^^

Cornelia Cole

Maile, fora, tlen (z załączonym nr gygy - samego gygy nie mam zainstalowanego).

I proszę sie nie czepiać długości posta: jest krótko i treściwie:P

Arvena

oj taak...krótko i traściwie.... dobrz już się nie czepiam..xD.....no, ale w sumie to przwda..xD

Arv

Cornelia Cole

Za to twoje to offtop:P Nie na tematxD
(i przy okazji moje teraz też, heh)

Ata

ja też chcę, ja też chcę, nie offtopujcie ebze mnie XD!

[offtop]Nela, nie masz gugu, no wiesz xD... wstyd xD...[/offtop]

Atuś

Cornelia Cole

Eee, gygy się w kółko zawieszało. Przeszłam na tlena, który chodzi normalnie, ale z gg i tak mogę dzięki niemu korzystać. Tak jest lepiej, jak sądzę.

Buzi,

Cora P.

Arvena

to dobrze...xD.... Cora a jaki ty masz numer gg?? podaj proszę...

Arv

Cornelia Cole

Mój nr to 7859509. Możecie się zgłaszać:D

Arvena

dzięki... mój to 2689824...xD

Arv

Triss

Ale sie Off zrobił ;)

Ja tam mam neta od... wiem, że odkąd mam kompa, czyli z jakieś... sześć lat? Może więcej, ale na pewno nie mniej. tak od 4 lat siedze na forach HP. Gg mam tez od zawsze. Nic sie u mnie tak nie przyjęło jak to. Miałam jakieś odloty na Tlen, Skype'a i inne komunikatory, ale na żadnym się tak nie zasiedziałam. Teraz zaczynam pisać coraz częsciej maile, ale też niezbyt mi to przypada.
To już chyba wszystko :]