[T] Nasza Pani Bólu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Fan Fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karmelia
Duch



Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica welcome to

PostWysłany: Śro 18:35, 02 Maj 2007    Temat postu: [T] Nasza Pani Bólu

Obiecany z dziada pradziada fanfik z najbardziej karkołomnym pairingiem yuri w dziejach (o ile nie liczymy Minerwy jako kotki z Panią Norris ^^).

Swoją drogą, dopiero przy nanoszeniu drugiej części poprawek załapałam, że cytaty to taki odpowednik gwiazdek, oddzielających poszczególne odsłony _^_ Ja to bywam błyskotliwa jak salceson Mr. Green

Tłumaczenie fragmentów wiersza - moje. W książce "Strony bólu" istnieje jakiś inny przekład, ale nie miałam jak do niego dotrzeć. Przy okazji - wszystkim orientującym się w angielskim jako tako polecam całość tego wiersza. Jest okropnie długi, ale ma fantastyczną rytmikę *^^* I człowiek ma niezły ubaw z porównań w nim użytych, jeśli zna litanię loretańską (haha, i wyszłam na moherową _^_)


Tytuł: Nasza Pani Bólu
Oryginał dostępny na: [link widoczny dla zalogowanych]
Autor: Pogrebin
Pairing: Minerwa McGonagall/ Dolores Umbridge <......> <-- miejsce na zbiorowe "fuj" :D
Tłumaczenie: Karmelia
Beta: Ata... Chyba z Tobą podpiszę umowę o betowanie na czas nieokreślony :D
Zgoda autora: nie ma :(



Nasza Pani Bólu
Kiedy wszyscy, co teraz zwlekają, znikną,
Ach, cóż stracimy?

– Swinburne, Matka Boska od Siedmiu Boleści


Usta czerwone niczym jadowity kwiat

Dolores Umbridge powoli odchyla się do tyłu, nogi krzyżuje swobodnie, pospiesznie zsuwa ze stopy but koloru fuksji.

Jej szminka zostawia ślad na obojczyku Minerwy.

Później są cicho, oddychając tylko, w tle słychać dźwięk włączonego radia. Minerwa obrysowuje krzywiznę obrączki Dolores i rani palec o diament.

– Nasza Pani Bólu – szepce.

– Nie nazywaj mnie tak.

– Dlaczego nie?

–To głupie, dlatego.

W świetle świec... Różowy sweter powieszony na jednym z słupków łóżka, kokarda do włosów wciąż na jej nadgarstku.. Dolores wygląda prawie jak rzeczywista osoba, a nie jak karykatura.

Miłość umiera, a my wiemy, że Tyś jest nieśmiertelna

Kokarda to tylko gra, puszysty sweter to tylko gra, piskliwy głosik, dziewczęcy chichot i lekkie, znaczące chrząkanie: to wszystko gierki.

– Czy to znajdzie się w raporcie dla Ministerstwa? – Minerwa uśmiecha się nieznacznie, wiążąc włosy w kok.

– Czy to jakiś żart?

Wzrusza ramionami.
– Nie jestem pewna.

Blade, wiecznie czujne oczy Dolores są skryte w cieniu nawet wtedy, kiedy otwiera swoje szerokie usta, jęcząc, nawet kiedy jej mięśnie drżą bez udziału woli i pot rozjaśnia czoło; to dlatego Minerwa wciąż powtarza Potterowi: „Musisz być ostrożny przy Dolores Umbridge”. On, oczywiście, nie słucha.

Ta korona i pieszczota i łańcuch

– Wielki Inkwizytorze – Minerwa tonem głosu daje do zrozumienia, że potępia ten tytuł. – Jestem naprawdę zaszczycona.

Dolores niemal robi krok w tył, zanim Minerwa wciąga ją do pokoju.
– Jeśli zamierzasz mnie po prostu obrazić...

Unosi brew.
– To co? Odejdziesz? Nie zdobyłaś jeszcze tego, po co tu przyszłaś, prawda, Dolores? Po co tu jesteś?
– Ja...

Minerwa jest w podłym nastroju, lecz wyczarowuje kwiaty leniwym ruchem ręki.
– Co to będzie? Lilie i lenistwo cnót czy zachwyt i róże słabości?* – pyta, i tym razem Dolores naprawdę odchodzi.

Na Twych ustach twardych pocałunki są krwawe

Minerwa drze Dekret Edukacyjny Numer Dwadzieścia Cztery na wąskie, długie pasy.

– Zawsze łatwo było do ciebie dotrzeć, Minerwo – mówi Dolores, uśmiechając się jak kot. – Taka słaba, ze wszystkimi swoimi reprymendami i surowym wyglądem – wiedziałam o tym już za naszych starych, dobrych czasów w Ministerstwie. Nawet jako dziewczynka miałaś wiele słabości. Wciąż bezsensownie pasjonujesz się swoją małą drużyną quidditcha.

– Sens nie jest wszystkim, Dolores.

– Ale ty tak lubisz udawać, że jest, nieprawdaż, Minerwo?

Kiedy całują się następnym razem, Dolores krzyczy i odsuwa się, z dłonią przy ustach. Na języku Minerwy pojawia się krew.

Przez pragnienie rzeczy nie do zniesienia

– Dwadzieścia pięć, dwadzieścia sześć, dwadzieścia siedem... Co zrobisz, kiedy skończą ci się numery?

Dolores nie odpowiada, pochyla głowę w jedną stronę, wzburzone, brązowe włosy opadają na białe ramię.

– Jak wiele z nich skierowanych jest bezpośrednio we mnie?

Śmieje się z tego.

– Nie schlebiaj sobie, Minerwo. – Jej nos marszczy się niemal niezauważalnie – Czyżbym wyczuwała wściekłość?

Nagły rumieniec na policzkach Minerwy wystarcza za odpowiedź. Na drugi dzień, kiedy prowadzi Sybillę w górę po schodach i wciska obszytą tartanem chusteczkę w jej dłonie, Dolores zbliża się do niej wystarczająco, by ta wyczuła jej oddech, kiedy mówi:

To jest skierowane w ciebie.

Życie i miłość, których nie możesz znieść

– Możesz tylko odkładać to, co i tak nadejdzie, Minerwo. Możesz zmusić małe dziewczynki, by przełknęły prawdę... Świata Czarodziejów tak łatwo nie oszukasz.

Na korytarzu, tak oschle.

W świetle sama Dolores i jej różowe paznokcie, różowa spódnica, różowa szminka są głupie. Jej głos, kiedy staje się głośniejszy od szeptu, drażni uszy Minerwy.

– Dlaczego wprosiłaś się do mojej sypialni, Dolores?
Nie odpowiada.

Minerwa próbuje ponownie:
– Dostałaś to, czego chciałaś?

– Czy to znajdzie się w twoim raporcie dla Dumbledore’a? – odpowiada Dolores kwaśno.

– Żegnaj, Dolores – mówi Minerwa i odchodzi.

Lecz robak ożywi Cię pocałunkami

Lata później znowu się spotykają, przed świeżo odbudowaną Fontanną Magicznego Braterstwa. Minerwa sięga do torebki i wrzuca do wody lśniącego, srebrnego sykla, patrząc, jak powoli opada na dno.

– Nigdy byś się nie domyśliła, że Ministerstwo było kompletnie zniszczone – stwierdza Minerwa, bez szczególnego zainteresowania.

Dolores przygryza wargę.
– Myślisz, że wygrałaś? Ty i Dumbledore?

– A nie wygraliśmy?

– Jesteś taka naiwna! Spójrz jeszcze raz na fontannę! – Wskazuje i śmieje się. – Gobliny, skrzaty domowe i centaury... Wciąż gapią się na czarodziejów z uwielbieniem.

– Ale...

Dolores rzuca monetę do wody.
– Żegnaj, Minerwo – mówi.

–Koniec–


*te słowa to aluzja do poematu, którego fragmenty się tu przewijają

Algnernon Swinburne był brytyjskim poetą, żyjącym w XIX wieku. Jego utwory były na owe czasy bardzo kontrowersyjne, wiele z nich zawierało treści sadomasochistyczne, życzenia śmierci, areligijność, a także wątki lesbijskie.
Poemat „Notre Dame de Sept Douleurs”, zwany także “Dolores”, odnosi się w całości do Matki Boskiej, przedstawionej jednak jako osoba ponura i okrutna, nazywana jest przez podmiot liryczny Panią Bólu.

Więcej informacji na stronach Wikipedii ;)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
invidi
Charłak



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin ;)

PostWysłany: Sob 18:19, 12 Maj 2007    Temat postu:

O.O Nie wierzę. Żaden komentarz? Żaden... A szkoda, bo tekst świetny. Nic, tylko gratulować wyboru tłumaczenia.

Podobało mi się. Ten pairing wcale nie jest taki zły. Coś w sobie ma... No, to teraz strona techniczna.Rolling Eyes

Cytat:
marszczy się niemal niezauważalnie – Czyżbym


Brakuje kropki.

Cytat:
Później są cicho, oddychając tylko, w tle słychać dźwięk włączonego radia.


Zgrzyta. Powinno być oddychają.

Cytat:
-To głupie, dlatego.


Nie jestem w stanie porównać z oryginałem, ale chyba trzymasz się go zbyt mocno. Lepiej zabrzmiałoby 'Dlatego, że to głupie'.

Cytat:
z słupków


Ze słupków.

Cytat:
ąż bezsensownie pasjonujesz się swoją małą drużyną quidditcha.


Ciągle pasjonuje cię twoja bezsensowna, mała drużyna quidditcha.

Cytat:
nadgarstku..

Trzykropek.

To wszystko, co znalazłam. Koniec strony technicznej. Teraz coś ode mnie. Hmm, bardzo ładna miniaturka. Napewno nie na poprawę humoru, bez większych przemyśleń, brak niedosytu pod koniec- i to jest w niej najpiękniejsze. Ot, krótka historia Minerwy i Dolores. Przepełniona bólem, żalem, ale jednak nie nienawiścią. A końcówka śliczna. Taka... prosta. Podobało mi się. Tłumaczenie raczej zgrabne, poza drobnymi błędami. Dobry wybór tekstu. Tłumacz dalej Kartofelku!

Czyżbyś poznawała ten komentarz?^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez invidi dnia Sob 11:25, 16 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmelia
Duch



Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica welcome to

PostWysłany: Pon 11:40, 14 Maj 2007    Temat postu:

Poznaję ;] Ten z "Dziecka" też :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psota
Mugol



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:23, 27 Sie 2007    Temat postu:

„Skołowane” – to jedyne, co przyszło mi na myśl po przeczytaniu tego tekstu.
Być może ma w sobie to coś, ale ja tego nie widzę.
Miłość Minerwy i Dolores wydaje mi się troszkę „śmieszna”. Bardzie chyba pasowałoby słowo „niepoprawna”. Mieszanka namiętności i zarazem zimna – hm… dziwnie to tu wypadło.

Jedynie, co wywołało u mnie pozytywne emocje to:
Cytat:
– Żegnaj, Dolores – mówi Minerwa i odchodzi.

Cytat:
– Żegnaj, Minerwo – mówi.

Tak to bardzo ładnie dopasowane.


Tłumaczono zgrabne,
Z.P. psota


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmelia
Duch



Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica welcome to

PostWysłany: Wto 0:43, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Według mnie, to one się wcale pięknie-ślicznie nie kochają. Ciągnie je do siebie, jest między nimi więź, ale więcej w tym chłodu, złości, wzajemnego braku zaufania, niż uczuć. I tak jest chyba lepiej. Nie widzę ich jako szczęśliwą parkę ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Fan Fiction Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin