Pub "Kotłowisko"

Pikanderka

Bry dzień, złotka :* XD

Emm... Kej, byłaś u fryzjera! Popatrz, popatrz. to tak jak ja. Wróciłam dwie godziny temu i jetsem załamana. Przez dwa mniesiące nie ścinałam włosów, żeby trochę je zapuścić, wyglądałam jak kretyn z rozdwojonymi końcówkami, nierównymi bokami i w ogógle tylko po to żeby teraz - po wizycie - wyglądać jak jeszcze większy kretyn. No masakra po prostu.

nundu

Pikuś, hej :*
Kejak - możesz? XD To świetnie! Ja to juz jakiś czas temu oznajmiłam mamie XD Powiedziała, że ok, jeśli zbiorę sobie połowę kasy. Co, patrząc na moje wakacyjne oszczędności, już mi się udało dokonać.
Pikuś, ja też byłam ostatnio u fyzjera i też zrobił jej taki kaszalot jeden głupotę na głowie. Teraz czekam, aż włoski odrosną.
Właśnie, Pika, a Ty się zdjęciami już chwaliłaś, hę?

Nuna

Kejtova

Czeeeeeeść, Pika. Buzi, buzi :*:*
Ja poszłam tylko podciąc, minimalne korekty wprowadziłam. Bo zapuszczam włosy, więc zależy mi na ich dobrej kondycji.
Chozi mi o tę, którą ja także mam. XD
Mi mama na kolczyki nie pozwala oczywiście i co? Dorobiłam juz sobie 5. XD
Fajnie, że jesteś, Pika. ;)

Pozdrawiam
Keja

Ata

Siostra mi wyjechała ;__;.
Znaczy, do tego, ze ona wyjeżdża to sie przyzwyczaiłam, w końcu studiuje małpa we Wrocławiu, ale teraz wyjechała do Moskwy :/. Nawet dzwonić do siebie pewnie nie będziemy, bo jest 17 zł za minutę rozmowy. I kij wie, co jej się może stać w tej Moskwie... Cholera, no :/.

Pika, pokaż zdjęcie, o.

No, moja wie, co czytam, w każdym razie wie o części rzeczy, które czytam, ale... Wiadomo, no. Pogadanki za to były niezłe :/.

Ja se zapuszczam włosy, nie idę w najbliższej przyszłości do fryzjera... Chociaż, to się zobaczy.

Atuś

Kejtova

E, to lipa, nawet se nie porozmawiacie...
Biedna, wróci, zobaczysz, przecież Moskwa nie jest taka zła, serio.
No, wiedziałam, że się ucieszysz. Nawet nie masz pojęcia, jak JA się ciesyzłam. :D
Ta, Pika dała zdecydowanie za mało zdjęć.

Pozdrawiam
Keja

Louis Szalona · Gość

nie dostałam listu od keji!!!!

Atusp0 dziekuje za katrteczke, mua:*:*:*:*.

kupilam karpatke, jutro bede ja robic. jacys chetni? wysle pocztą:D.

o czym wy gadacie, bo mi sie nie chce przegladac, hę?
kejcika- jak jestes, wejdz kochanie na gg, pogadamy.

buzka
Luś P.

Kejtova

Nie dostałaś jeszcze? O matko, jak on nie dojdzie, to ja się zabiję, napisałam tam przecież 21 kartek. Szlag by to...
Ja jestem na diecie, więc nawet gdybym chciała, to nie mogę. Ech, jakie to cieżkie. ;P
Dobra, jestem na gg, lece do Ciebie. :P

Pozdrawiam
Keja

nundu

O wszystkim i o niczym gadamy, Lu.
Ja cem karpatkę, ja cem! Bo mi sie ciasta nie chce samej robić... Poza tym mama wszytskie nasze zeszyty z przepisami i książkę kucharską gdzieś poniosła i nie mamy aktualnie nic.

Nuna

Louis Szalona · Gość

ok, dam ci.

wiem, ze mam ladna czarna rzecz wpodpisie- tez mi sie podoba:D
zazdroszcze wma, ze wasze rodziny wiedza o waszym czlonkowstwie w SP_ moi by mnie zabili...
buzka
lus

Kejtova

O, biedne jesteście, Nuna. XD
Na serio, mówię poważnie wbre pozorom.
Ja ostanio zrobiłam ciato i następnego dnia już go nie było. ;P
CO? Moi nie wiedzą. I się nie dowiedzą. Mam nadzieję...

Pozdrawiam
Keja

nundu

Och, dziękuję. Będę czekała.
Ano u mnie wiedzą. I nie było nawet zadnej rozmowy XD Po prostu nie chciało mi sie juz ukrywać za każdym razem, jak ktoś wchodził, strony.

Nuna

Kejtova

Ty to możesz jeść ciasta, Luśka to samo. :(
Mój brat widział to logo, ale zawarliśmy umowę, że jemu nic do tego.
Ale z drugim, starszym, jest problem, bo jego to za mocno mogłby zaciekawić.
Niestety.

Pozdrawiam
Keja

Ata

Kurde :/. Napisałam długiego całkiem posta, wysłałam, i oczywiście co? I oczywiście rozłącyzł mi się net :/. Dupa, nie pisze drugi raz :/.

Jesczez moja mama wymyśliłą - bo przed i po wyjeździe miałam katar, a w czasie wyjazdu nie - że jestem uczulona na komputer XDDD. I ona chyba naprawdę w to wierzy XDDD. jasne... jak już, to na tę wieś durną jestem uczulona :/. Ech...

DÓŁ :/.

Pikanderka

Emmm... zdjecia? Jakie zdjęcia? XD Nie, nooo... bo tego... ja zdjęć nie mam, no! Kabelek USB czy jak mu tam to nie technika dla mnie jest, no! A aparatu cyfrowego jeszcze nie mam. Jeszcze - bo moje rozmowy z tatuśkiem zeszły już z "Wiesz jak bardzo cię kocham" na "Coś kiepsko dziś wyglądasz, tat". Ale i tak pewnie będzie wielkie nic z tego, bo tata twierdzi że przydałoby się w domu wymeinić okna na plastki czy cuś. No, w każdym razie negocjacje odnośnie aparatu cyfrowego trwają. A jak dobiegną końca z moim zwycięstwem to zamęczę was moimi zdjeciami! Myhahaha XD W tym nowym niewiadomoczym na głowie, wiec wiecie - za ewentualne skutki uboczne nie odpowiadam.

Atuś, Moskwa to nie koniec świata jest, no. Mój tata jest kierowcą międzynarodowym i też wyjżdża. A że w Europie całej te połączenia są drogie to sobie tylko symysujemy. Też kosztuje - ja płacę normalną stawkę a jemu odciąga dwa złote, ale to elpsze niż nic, nie?

Nienawidzę kuchni! W domu nazywają mnie beztalenciem kuchsarskim XD O. A jedyne co "upiekłam" to sernik na zimno z proszku jest XD Do niczego innego mnie nie dopuszczają po tym jak spaliłam wodę w czajniku kiedy miała zrobić herbatę. No co? Sie przypaliło trochę, no (;

Fajnie że jestem? Ojj... to teraz to już zostanę! XDDD

EDIT:

Atuś! Co z tobą, hę? Jakoś tak... nieatowo się zachowujesz. Buuuzi na pocieszenie :** No, I uśmiechnij się!

Kejtova

Ja też tego nie znoszę. XD
Ata, a coś Ty taka dzisiaj nie w humorze, hm?
Ojej, niezła teoria, Twoja mam nadaje się na nauczycielkę, na serio. XD Jak rzadko kto. :P
Daj buziaka na rozweselenie :*:*
Ciesz się lepiej wakacjami, póki są. :P

Pozdrawiam
Keja

Jupka

Ata

A nie wiem, co ze mną. Siostra wyjechała, wizja wyjazdu 23 września coraz bardziej się oddala, nie mogę sie tu jakoś tak wbić w rozmowy po tych dwóch tygodniach, na forum LSMu jedyną osobą z mojego turnusu jest chwilowo jeden debil, który podnieca sie jedenastolatką, która zabujała się w paru starszych kolesiach i ich męczyła, za niedługo szkoła, Arv mi nie odpisuje na smsy, jedyne, co mam do roboty to siedzieć przy kompie, bo co innego mogę tu robić, matka pieprzy jakieś głupoty o alergii na komputer, i w ogóle, no, jakoś mi tak ogólnie źle.
Na dodatek wszyscy oczekują, ze będę radosna, łącznie z wami. Bo jak jest mi źle, to jestem taka nieatowa. Kuźwa no.

Jupa, uwierz mi, że rodziców masz naprawdę genialnych. Wywieźli cię gdzieś na jakąś durną wieś, gdzie nie masz nawet kontaktu z przyjaciółką? Nie. I chociażby za to im dziękuj, naprawdę.

I pewnie nawet nie wyślę tego posta bo znowu zerwie mi się połączenie :/.

Ata

Edit: Łaaaaaał, wysłało... Cieszmy i radujmy się :/. Żeby jeszcze było tak fajnie, żebym mogła ściągnąć na kompa plik 10 MB, a konkretnie na razie 6 takich plików, to normalnie skakałabym pod sufit :/.

Kejtova

A dlaczego, nie chcą Cię puścić?
Suachaj, mnie dzień nie było i nie wiem, o czym one gadały. Przyszlam, powiedziałam, że tego nie czytałam i się wkręciłam. XD
Bo jesteś, nieatowa, ale to nie szkodzi przecież. <tuli>
Napisz list do mnie, to się rozweselisz. Bo cholero od Wielkanocy nie napisałaś! :P

Pozdrawiam
Keja

Louis Szalona · Gość

Jupa- ty masz trzynascie lat, a wolno ci wiecej niz mi!
ja na rowe moge sama chodzic w Boskzowie- bo tam znam kazdy kamien w lesie! i kazdego, kto tam meiszka, bo tam sie wszyscy znaja.

na podworku? do 20 w lecie, do 18 w zimie! a zreszta- ja i tak nawte nie am zkim wychodzic.

buzka
lusiek P.

Kejtova

Ja czasami czuję, że mogę za mało. Ale tylko tak czuję, bo wiem, że mogę dużo, chodzić na imprezy, wracac późno, chodzić do klubów, byle ze znajomymi.
I teaz nie powiem złego słowa na mamę, bo pozwoliła mi na wakacje z dziewczynami z Kruczka. I wcale nie musiałam jej przekonywać dużo. Kochana mamcia. :*To zalezy, jakie podejście mają rodzice.

Pozdrawiam
Keja