Pub "Kotłowisko"

Kejtova

Miłego czytania, kochany Jupasie. XD
Mój starszy brat wybył dziś i wróci dopiero jutro, cyba mają jakąś silną bibę, po której szybko i wcześnie się nie trzeźwieje. XD
O, i robilam z młodszym kluski śląskie, bardzo dobre nam wyszły, mniam.
A jutro jadę na urodziny do koleżanki, tam jeszcze z jedną, omówimy szczegóły naszego wyjazdu. ;)
A ja nie wiem, co ma robić, jak nikt się nie pojawi, to pójdę zobaczyć pojedynki. ;)

Pozdrawiam
Keja

Jupka

Zuaa jestem.
Musiałam dwa programy wywalić, żeby miejsce było. Bo nie umiem zrobić tak, żeby plik zapisał się na dysku "d".

Mój braciak wybył po siedemnastej, wróci koło jedenastej, jak zwykle. I dobrzedobrze.

Urodziny? Uaa, przypomniałaś mi XD. Muszę szykować mózg, żeby na urodziny mojej koleżanki coś wymyśleć. Pewnie kupię jej mangę Wolfs rain, żebym mogła od niej pozyczyć [uwielbiamy oglądac to anime, mrau *,*] ;p.

Kejtova

Oj, nie przejmuj się. :* Walić najnowszą technologię. XD
Jem właśnie jabłko od nas z drzewek, pyszne jest...
Moi bracia to na noc moglib w ogóle nie wracać. :P
Ja na szczęście już wszystko kupiłam. Bo kupić to nie problem, gorzej coś wymyśleć...

Pozdrawiam
Keja

Amanda

Nabawiłam się ropnego kataru i kaszlu z tego powodu. Środek lata a ja mam stos chusteczek na biurku. Nie ma to tamto. Tylko ja chyba tak potrafię :(

Siedzę więc i raczę się „Moim Piętaszkiem”. Czemu ja to dopiero teraz odkryłam? To jest genialne. Wcześniej pochłonęłam bardzo pouczające opowiadanie. Traktowało o dwójce studentów. Dziewczyna pewnego dnia zaczyna pobierać u chłopaka lekcje jak nie być tak pruderyjną. Podniosłam sobie tym temperaturę.

Keja ty masz starszego brata?! Nie to jest już bardzo nie fair. Ja tu mamę męczę by mi spłodziła starszego brata.. Chcesz się go może pozbyć co? Nie koniecznie musi być w formie rodzeństwa ;) XD

Pozdrawiam
Am

Jupka

Kotek, don't worry. ;***

Masz Mojego Piętaszka? Daaaj! *,* I tamto opowiadanie też możesz dać XD.

Amuś, ni da rady mieć starszego brata XD. Ja mam, nie polecam. Tzn. niby polecam, bo za dziesięć lat będzie super, ale jest mała różnica wieku - trzy lata. I on teraz jest wkurzający. Głupawy taki. Rasistowsko-homofobiczny, popisujący się chuderlak, o :P. Ale kochać muszę ;p.

Mum wybyła. Wróci koło pierwszej. Mini zjazd starej klasy w składzie ona, dwie Ciotki, ich kolega. Duży, nie? xD

Wiecie coo? *,*

Jutro. 2o.oo. Amfiteatr. Bilety po 1o [uglowy] i 15 złotych. Co? happysad. Mój kochany happysad. Jutro! MUSZĘ iść. MUSZĘ!

Ata

XD. Moja siostra też zawsze chciała starszego brata (bo starsi bracia mają fajnych kolegów, jak to kiedyś stwierdziła XD). I co :P? I dostała młodszą siostrę XD. Ale za to jaką cudną :P.

Am, też się raczę :). Dziękuję jeszcze raz :***.

Spoko, Am, ja też mam katar teraz. Kicham, prycham i w ogóle. To chyba przez te spacerki brzegiem morza, jak była woda 12 stopni XD.

Mama mnie woła, zeby kolację jakąś mi wcisnać... ja nie chcę! Wiem, pójde się zaraz myc, to problem się sam rozwiaże (wiecie, umyte zęby i w ogóle XDD...) :P...

eja, ty mnie autentycznie wkuźwiasz XD. Ja tu sie powstrzymuję, żeby wiecej szaszłyków nie pochłonąć, a ty sie kluskami opychasz XD? podła :P.

Atuś

Kejtova

Biedna, Am, trzymaj się. ;)
A masz to opowiadanie na kompie? Albo chociaż adres? :P
Weź, nic mi nie mów. Nie chcesz starszego brata, mówię Ci. Przynajmniej nie takiego burka, jak ten mój.
No, spory. :D
Wiecie, ja jakoś za happysadem i innymi podobnymi zespołami nie przepadam. Czasami czuję, że odbiegam od normy. :D

Pozdrawiam
Keja

Ata

Adres? Adresu nie ma nikt, to opowiadanie mozna mieć tylko na kompie. Nie wiem, z jakich powodów, ale autorka poprosiła o usuniecie wszystkich egzemplarzy znajdujących się w Internecie, wszytkich tłumacvzeń i w ogóle.

Oj, tam. Na pewno trafiają sieę lepsi i gorsi starsi bracia, wiesz XD?

Keja, ty widziałaś mojego posta :P?

Atuś

Kejtova

A co ja będę żałować sobie. XD Pyszne były. :D
Ata, mi chodziło o to drugie opowiadanie. :P
Nie wiedziałam twojego posta, ale to żadna strata. XD
Mój brat jest z tych gorszych...
Nie wiem, jak można chorować w lato, ale co tam. ;P

Pozdrawiam
Keja

Amanda

Taaa don’t worry be happy. Z tym pierwszym ok ale z drugim już może być trudnej.
Ata no to przynajmniej nie jestem sama. Jak miło a mama mi jęczała, że tylko ja mogę być taka mądra.

Mam, mam i wyślę jeśli mi poczta nie zastrajkuje. TTR nie jest potterowskie i jest naładowane erotyzmem ale ci wyślę. Ja w ogóle mam różne jakieś takie opowiadania z innych for. Keja tobie też mogę wysłać tylko poproszę adresik. I chyba wątpię, że dziś bo się do poczty nie mogę dostać.

A ja mówię to już brata jak brata. Ja czuję wybrak faceta no i jeśli tylko ktoś ma kogoś w miarę przystojnego. Przyjemne ciemne albo jasne oczka poza sraczkowatymi, bo miałam problem z kim iść na osiemnastkę kolegi. Buuuuu. Faceta mi dajcie <zawodzi>

Mama mi właśnie weszła i położyła na biurku nową książeczkę.
Ewa Białołęcka „Róża Selerbergu”
Ciekawie się zapowiada a okładka radioaktywnie różowa XD
Wewnątrz jest rozdział zatytułowany: Erotyk kulturystyczny albo erotyk psychodeliczny.
Będzie zabawnie.

Pozdrawiam
Am

P.S. Czy ja za dużo piszę?

Kejtova

Już podaję. :P [link widoczny dla zalogowanych] Z góry dziękuję.
Ja tam ruszam na poszukiwania na MAzurach, rozumiecie, z daleka od domu, wolność, swobod,a ruzpusta. XD Się kogoś znajdzie ;P
Nie, po prosru my piszemy mało. Ale ja już tak na odchodnym, bo lecę.
Papa, bąbelki.

Pozdrawiam
Keja

"Odnalazłam siebie w tobie..." Miłe to. ;)

Pikanderka

Bry wieczór! Złotka ofc :* XD

Tęskniłyście? Nie było mnie tu mase czasu. Nie mam na nic czasu. Mama postanowiła uraczyć mnie szlabanem na komputer, tata przyjechał i już planuje wypad na wieś, a do tego mój kochany braciszek ma u siebie mojego niemniej kochanego kuzynka i razem nie pozwalają się człowiekowi nawet skupić. Sząłu można dostać. Ech. XDDD

Odkryłam u siebie niesamowitą wadę. Nie umiem czytać slashy. Po prostu. Czytając OB omijałam całe fragmenty z eSeSem i Harry'usiem XD Szkoda, wiem. Noaleno! Nie mam nic przeciwko homoseksualistom ale jakoś nie chcę wiedzieć jak to wygląda od środka! Czy to jest coś jak nietolerancja? To że odrzuca mnie na myśl o opisach... eee... stosunku mężczyzn ze sobą? Kurczę no!

Idę spać. Jestem zua. O. Albo pisać. Tiara Przydziału czeka XD

Jupka

Pikuuuś! ;***

To nic nienormalnego ;p.

Ja za pierwszym razem w Ostatnim Bastionie czytałam wszystko, a teraz omijam Snape'a i Harry'ego oraz Lorda, Remusa i Syb. (; Bardziej interesuje mnie Draco z Hermioną i Lucek z Gin [i z Blaisem XDDDD].

Am, mi też wyślesz te opowiadania? ;p [link widoczny dla zalogowanych]
Kiedy tam Ci się zechce (;.

Odnalazłam siebie w Toobie, nie potrafię Cięę zapomnieeeć, bo jesteś obecny w każdej chwili, która mnie otaaaaczaaaa!

Kocham to xD. Od roku jestem zakochana w tej piosence. I w Pozwól żyć, Aż się dziwię, że dopiero teraz takie popularne to jest. X__x

Amanda

Jupuś powinnaś to mieć już na poczcie razem z pewną propozycją XD

Ja odnoszę wrażenie, że z OB to jest, że jak się czyta pierwszy raz to wszystko jest jeszcze świrze. Przy kolejnym już nie. Im częściej to czytam tym bardziej nie podoba mi się w tym Remus i tym bardziej lubię cześć Z Ginny i Lucjuszem. Coś w tym chyba jest przy takich kolosach. Na końcu wcisnęły Baise’a i Lunę i szkoda, że nie było o nich więcej.
Bardziej niż OB kocham Zmowę dziewic. To mogę czytać tysiąc razy i mi się nie nudzi.
Żadna z tamtych par. Ginny maltretująca krocze Zabiniego. Miodzio.

Też lubię pozwól żyć i nie wiem co mnie naszło ale Verba i ich Młode Wilki. Mogę tego słuchać na okrągło. Do tego rap po włosku i jest totalny odjazd :D

Pozdrawiam
Am

Jupka

Okej, zaraz sprawdzę :P.

Musze płyty kupić i poprzegrywać wszystko, bo mało miejsca mam na dysku... Ych.

Oj, fakt, mogły dać więcej Blaise'a i Luny. Potem była u nich Lavender, więc też mogło być ciekawie (;. Nie pasowął mi jedynie wątek Lucjusz + Blaise. No, a Remusa w tym trójkąciku znieśc nie mogę... Go widzę ewidentnie z jakąś Miłą Panią Wilczycą, a nie z Papą Voldziem XD.
Ja tam zawsze lubiłam Gin z Lucjuszem, po prosto... To było takie sympatyczne ;p.

O, ja też wolę Zmowę dziewic. Tam obie, Gin i Hermiona, są takie śmieszne chwilami, że szok ;). No, i Blaise. I Draco. Bardziej od maltretującej krocze Zabiniego Ginny wolę motyw "ranek po sylwestrze"... ;p.

Ja z Verby lubię bardzobardzo Mogliśmy. Jak byłam z koleżanką na plazy, to, leżąc, włączyłyśmy mp4 na maksa, żeby nie trzeba było przez słuchawki słuchać [bo można z i bez], i sobie słuchałyśmy, mrau. Boskie to jest. W ogóle, wtedy fajnie było, bo szum morza był, ptaki wybyły, wszystko było XD.

dementora

Ale jesteś Atuś!!! Ja chcę twoje zdjecie w komórceeee!!!! ;(
Pf, to "ugryź się" było specjalnie, czy zapomniałas o mojej genialnej ksywce i to przez przypadek wyszło? XDD
*i tak się gryzie* *i czeka na MMS'a od Aci*

Keja, nie obrażaj mojego nowego telefonu, bo jest zaje*bisty!!!!!!!!!!!!!!!!! XD

"Bdźągwy"? Ale słowo ^^ hehehehe.

Ale mi sie spaaać chceeee!!!!!!!!!!!!!!!!1 no. Ide spać.

Wirtaj Am i Pika! :* :* dawno was nie widziałam :***

Torciak

Jupka

Matkoświęta.

O wpół do pioerwszej postanowiłam się połozyć spać. Nastawiam muzykę na godzinę [płyta Edyty Górniak, mrau], gaszę światło, otwieram okno, przytulam psa. Jużjuż zasypiam, a naaagleee... MUCHA. Wrr, wrr. Po dziesięciu minutach przeprowadzam się do sypialni rodziców [tata na noc w pracy]. I co słyszę? MUCHĘ. Wrr... Dobra, brat przyłazi i się z psem bawi. Potem zasypiam. Wcześniaj napisałam kartkę do mum o treści mniej - więcej "śpię tutaj, bo u mnie mucha lata, jak wrócisz, to mnie obudź". Po drugiej mum wraca. Wracam do siebie. Wstałam dwadzieścia minut temu z bólem głooowy. .__. Nienawidzę tak spać, wrr.

No, a kto mnie obudził? Telefon. Mój kochany dzwonek "A Cinderella" [cośtam leci "A Cinderella, cośtamtam" XD]. Jak zwykle - olewam. Potem oddzwonię. Noo, i w taki sposób umówiłam się na 13.3o pod Uznamem [centrum handlowe, adekwatna nazwa, nie? XD]. Aach.

Dobra, lecę czytać. XDDDDDD

Ann

Ja mam przerąbaneeeeeeeeeeeeeeeeee.
Prawie całe wakacje muszę leżeć w domu. 3 Tyg z nogą w gipsie, czyli nici się ze spotkania Yahoo... czy z kim kolwiek, a szkoda, bo miałam spore plany...

I mnie znowu ta wstrętna, debilska, złodziejska pipa wczoraj wieczorem mnie zdenerwowała i sprowokowała. Idiotka ejdna == niech ją bogowie czymś zabiją... Życzę jej ŚMIERCI.

Lubię tańczyć, lubię zapach pomarańczy... *nuci*

Ata

Jupa, też tak raz miałam. Znaczy, raz wieczorem, bardzo podobną sytuację, a raz rano, dwie muchy mnie dręczyły, tylko jeszcze z pomocą koguta =='. Matko...

A co, Torcia, nigdy nie mówiłaś do nikogo "Ty bździągwo" XD? U nas to na okrągło leci :P.

Wiecie co? Wczoraj pilnowałam wyjątkowo irytujacą kaczuszkę, by nie wpadła w beton XD. Tzn. Tata i Rafałek wylewaja fundamenty pod płot, a tu taka mała, żółciutka kaczuszka zaczęła wychodzić zza ogrodzenia i ciągle w stronę tego betonu XD. Chyba z 20 ją cofałam znowu za płot, w końcu się wszyscy wkurzyliśmy, poslziśmy do sąsiadki i zanieśliśmy tę kaczuszkę, że cały czas ucieka od niej XD. Sie okazało, że to-to dopiero sie wykluło, sąsiadka nawet nie wiedziała, że już, i szukało matki. No. I ja odniosło do matki, to wreszcie spokój był XD.
Ale słodki maluch to był.

Zaraz obiadek, w końcu, bo mi takie niejedzenie na psychę działa. Nie ejstem głodna, ale po prostu muszę cos przekąsić, no.
Naleśniki. Cóż.
Ale wiecie co? Próbowałam się dzisiaj znowu wbić w te zeszłoroczne spodneki, iii... Daslej są obcisłe, fakt, ale juz nie aż tak! Wniosek - troche tłuszczu mi z dupy spadło. Hurra XD!

Atuś

dementora

Atuś, padalcu, co z tym MMS'em? XD

Nie no, raczej nie mówie do nikogo "bździągwo", hehehe XD co za słowo, teyyy.

A ja spać poszłam o... jakos koło 2 w nocy :P i w stałam o 10 - budzikiem. Mam taką fajna melodyjkę na alarm w tej komórce, że zawsze 50 razy niech sobie to poleci i slucham sobie, potem ewentualnie wyłączę i ewentualnie wstanę. No. Bo nie chcę dnia sobie marnować, a wcześniej jakbym wstawała, to bym była niewyspana, o.

A ja dzisiaj od rana normalnie ćwiczyłam na tyłek - wiecie, "pieski" takie, machanie nogami :D potem na brzuch, ale tam masaqkrycznie, że ledwo żyłam, dosłownie na siłę, na maksa!!! I teraz nic nie czuję :/ mam nadzieję,ze zejdzie trochę tkanka tłuszczowa i co najważniejsze, ze bed mnie te zasrane mięśnie boleć!!! A potem "joga' półgodzinna z trąbką :D hehe. Nic z tego mi się nie chciało robić, więc robię postępy XD silna wola, jakaś chęć do polepszenia siebie i opanowania lenistwa. Tzn żebym nie była taka leniwa, o.

Ech ech.
Co tam powiecie ciekawego?

Torciak