Pub "Kotłowisko"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 388, 389, 390 ... 398, 399, 400  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Cafe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Pon 19:11, 28 Maj 2007    Temat postu:

Bo ona waży troche ponad 50, po prostu :P. Ale ja i tka nie wierzę, ze ty ważysz 6 dych, głupolu, to niemożliwe jest po prostu ^^.

No, może. Nie wiem. Co tam, było minęło, pozostanie to po prostu wielką tajemnicą - po skokach, czy po bieganie, byc albo nie być ^^...

Kurde, ja się zastanawiam, czy mogłabym przeżyc jeden spokojny tydzień bez kłótni z matką. Miło by było, a co. Ale jakoś, kurde, wątpię. Jak ona musi wyładowywać na mnie swoje problemy w pracy... Ja jak coś to na nią nie wrzeszczę, nie :/?

Eee, nie zwali mi sie średnia przez tę gegrę xD. Nie zawaliłam sprawdzianu, ha, ha, haha :P...
Bo. To było tak, że losowaliśmy każdy inną mapkę (znaczy, wiadomo, w obrębie 5 kontynentów i Polski) i każdy miał co innego do zaznaczenia. ja wylosowałam akurat Amerykę Północną, którą tuż przed sprawdzianem powtarzałysmy razem z Arv - dzięki ci, Roweno, że nie trafiłam na Azję, te wszystkie Mekongi i inne badziewia xD. Chociaż akurat Mekong wiedziała gdzie jest, ale no :P.
Miałam do zaznaczenia Kalifornie, Nowy Jork, Nizinę Zatokową, McKinleya i, eee... jezioro Huron? Huran? Jakoś tak. Akurat wszytsko to pamietałam, takze mam z tego 5 ^^. Arv też miała Ameryke Północną, ale dostała jakiś Jukon, cyz raczej jakąś, bo to rzeka, a gościu źle usłyszał jej pytanie i powiedział jej, ze to półwysep :X. No, ale dobra tam. Z ta czwórą jakoś przeżyje (;.

Było tak, ze była jedna pusta kartka do wylosowania, i osoba, która ją wylosuje, dostaje automatycznie 5 ^^. Fajnie, nie ;P? Udało się jednemu facetowi, a nic nie umiał, o ile sie orientuję, wiec no ^^.

Ale dziś lałam na wychowawczej... Po prostu się autentycznie popłakałam ze śmiechu. Serioserio ^^. Bo. Babka wyszła z klasy. Chłopacy, oczywiście, ze sowimi szczeniackimi żartami walnęli, zeby jej, cytuję, nasrać do torby ^^. Jedne pobiegł nawet i wykonał odpowiednią pantonimę ;P. To se zaczęli wspominać "Jak w podstawówce, nie?". My sie pytamy, o co loto. "Bo w podstawówce kiedyś jeden gościu wziął i zrobił kupę chłopakowi do plecaka, tak śmierdziało w całej szatni" XDDD. Ja już tam chichot, no, bo weźcie to sobie wyobraźcie, to musiało być chamskie strasnzie, no nie, ale sorry, no ^^. To wtedy jeden wypalił: "A wiecie, jaką ja miałem zabawę, jak byłem mały? Brałem, robiłem kupę do skarpetki i rzucałem na chodnik" XDDDD. Jak ja zaczęłam z tego lać... Uspokoić się nie mogłam, no, na serio ^^. Tak mi łzy z oczu leciały, bo se wyobraziłam takiego piećioletniego Kamilka, jak leci z taką kupą w skarpecie i rzuca ją na chodnik... No, kurde, no XD. Bomba xD.

Ech. Fajną mam całkiem tę klasę. Aż mi trochę zal, ze się rozstajemy, dopiero co się zgralismy... Ale cóż.

Kurde, czemu ludzie w ogóle nie komentuję moich opowiadań/tłumaczeń :(? Najwieksza ilość komentarzy z tych statnio dodanych bzdetów to 6, średnia 4. Kuź :(.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
mumiak



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Pon 19:37, 28 Maj 2007    Temat postu:

Kejtuś, wszystkiego naaaj! ;*********** Stara dupo! ;D

Atuś, jak ja miałam wczoraj urodziny, to mama od rana mi awantury robiła.. O wszystko. Cały dzień ryczałam. Rano dostałam od Ani ślicznie pachnącą świeczkę, od Julii boskie perfumy, i jeszcze od nich wspólny prezent, taka antyrama ze zdjęciami ich i cytatami. ;d Śliczne, ach.
Jeszcze w ogóle padła rekordowa ilość życzeń. Z druzyny tylko one i Patrycja, Dawid [i jego dwie byłe dziewczyny, ale to poza druzyną XD], dh Aga mi dzisiaj złozyła, z klasy Madzia i Dominika, z ZHPu jeszcze Killer i Ric mi z Egiptu esa napisała. ;) Najbardziej mi żal, ze niektórzy z druzyny zapomnieli i nawet im się nie przypomniało... Ale mniejsza.. W ogóle zły dzień miałam w urodziny.. Pogoda do bani, a ja szlajam się sama po mieście z mp3, zaryczana, zapłakana.. Jeszcze zaszłam do harcówki, akurat odprawę mieli, i powiedziałam, ze Pati nie będzie.. Jak wyszłam to pokazowo trzasnęłam furtką, a co.

Teraz tez humoru nie mam.

Mam jutro pracę klasową z fizyki. Bleh. (;

Już niedługo lato... Ja chcę juuuż. :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Śro 14:09, 30 Maj 2007    Temat postu:

Aj, Jupciu :*. Przykro mi bardzo. Spokojnie, wiem, ze głupio, jak się jakiś wazny dzień spieprzy, ale no.

Wiecie co? Bedzie 6 z chemi ;P. I nawet się nie musiałam do babki usmiechac, sama z siebie mi wystawiła :). Co oznacza srednią... 5,93 XD. Joł, wymiatam xD. Kurde, master XD. Ja Olga albo Aśka będa miec 6,0, to się chyba powieszę, bo kurde, no, niemożliwe by to było, no ^^.

Ale na piatkę z wfu musiałam się dzis nastarać... Łoh ^^. A ludzie mi podpowiadają, zebym zagrała z babką w szachy o szóstkę xD. Ale nie, no, to sie nie da, wiadomo (;. Ale kurde, na serio namęczyłam się dzis na wfie. Bo musiała bieg po kopercie z piłką zlaiczyć, to biegłam trzy razy, bo dwa razy mi piłka wypadła, a i tak tylko 4- zgarnęłam :/. Bo też mi wypadała, no. Kurde. Za szybko chciałam po prostu czy cos? No, nie wiem. Ale jeszcze kosza miałam zaliczyc, to też musiałam parę razy podchodzić - wczesniej mi dwutakt wszystko ładnie, pięknie, a tu dupa, no nie? Trzy kroki zaczęłam cały czas robić. A babka widziała wczesniej, że mi wychodziło. Ale dobra, w koncu mi wyszło, wstawiła mi 5 i heja. Ale normalnie taka czerwona potem na matmie byłam, ze szok, od wysiłku w sensie. Przez te kopertę, bo tu trzy próby, tu jescze wcześniej trening... Wiadomo.
Dobrze, ze na pierwszym wfie mieliśmy próby poloneza, bo bym nie wyrobiła XD. Ale, kurde... Tragedia XD. Będzie siara, mówię wam XD. jutro na próbę wysokie buty przynosimy, będzie jeszcze fajniej :P.
Jaaa... Jesczez partnera ma takiego se, powiedzmy sczerze. Też do 3 liczyc nie umie XD. Ale dobra, przynajmniej sobie sama znalazłam, nie musiały za mnie dziewczyny chodzić z prośbami po facetach ani anuczycielka mi wybierąć... I wzrostem chociaż pasuje, no (;.

5,93, 5,93 ^^...

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Duch



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy smoków ;)

PostWysłany: Śro 17:28, 30 Maj 2007    Temat postu:

Tak a ja zamiast uczy.ć się fizyki do sprawdzianu wlazłam sobie na net na nieswoim do tgo kompie, bomój umarł śmierci naturalną i oxczekuje wskrzesieszenia przez serwis do którego ma troafić.
W każdym razie w czasie wesołego zakuwania fizki a takrze przez zbliżające się wakacje zaczynam się zastanawiać nad tłumaczeiem opiowiadania z języka angielskiego na język polski. Nigdy niczego nie tłumaczyłam ale wydaje mi się, że mój angielski ma się dobrze (poziom w szkole upper-intermediate). Owszem beta i to cierpliwa i tak dalej. Na pewno na początku byłoby trudniej bo początki zawsze bywają trudne ale później byłoby łatwo, nie?
Bedę nad tym myśleć. Pewnie i tak spróbuję. 68 rozdziałów. Dziennie po jednym tłumaqczyć, raz na tydzień wystawić o!
(ale plany ;) )

Pozdrawiam
Am


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Śro 19:35, 30 Maj 2007    Temat postu:

XD. A ile te rozdziay mają? Bo ja jestem w stoanie w weekend przetłumaczyć 5 gęsto zapisanych stron A4 TNR 12, plus przepisać parę kolejnych na kompa. Ale to mówię, w weekend. W sumie wakacje podpadają pod kategorię, bo jest dużo wolnego czasu ^^. A w ogóle to radziłabym najpeirw przetłumaczuyć sobie troche, bo plan zawsze może się rypnąc :P.
Pewnie, ze początki trudne, ale nie będzie źle przecież, wierzę w ciebie ;*.

Ojć... Z moim też się coś dziwnego dzieje. Na tyle dziwnego, ze zastanawiam się, czy nie zgrać sobie dla pewności wszystkich moich plików na płytę. Ale nie chce mi sie, bona jedną to się nie zmieści XD. Ech XD.

Jak ja nie lubie robić z mamą zakuupóóóów... Ech. Ale co tam.

Komentarz babki z niemieckiego, kiedy zobaczyła liste osiągnięć, którą sobie przygotowałam: "Masz tyle osiagnieć, co ja włosów na głowie" XDDD. Tak mi sie przypomniało XD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Duch



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy smoków ;)

PostWysłany: Śro 19:56, 30 Maj 2007    Temat postu:

Tak koło 8 stron TNR 9.
U mnie też nie najgorzej ale słównictwo nie to jak na początek, bo w szkole jednak na inne zwracają uwagę, nie ma tylu przymiotników co oni tam wciskają w te opowiadania. Ja narazie wydrukowałam sobie dwa pierwsze rozdziały, zaopatrzyłam się w zeszycik i słownik i będę się na łóżku byczyć tłumacząc. Dobry trening przed maturą z angola ;)
Opowiadanie znasz ma wdzięczną nazwę Secrets i nie mniej widzęczne 68 rozdziałów. Będzie zabawy na czas dłuższy. Z nadzieją na finish z końcem wakacji. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Komputer umierał mi od kilku miesięcy i teraz zdechł na dobre. Żadne metody jakie znałam mu nie pomogły więc co tu dużo mówić. Potrzeba mu specjalisty. Ale to jak będzie ładnie bo się 14 km autobusem z całą jednostrką w deszczu wlec nie będę. Nie ma głupich.

Pozdrawiam
Am


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Śro 21:06, 30 Maj 2007    Temat postu:

No, to względnie dużo. Biorąc pod uwagę jeszcez liczbę rozdziałów, wyszukiwanie słówek (tego nienawidzę najbardziej, weźcie... Najbardziej lubie, jak czytam sobie najpierw rozdział i wpadają mi czasem automatycznie określenia do głowy czy jakieś pomysły, to jest fajne ^^) i przepisywanie na kompa... Sorry, nie spodziewam się, zeby udało ci sie przed koncemw wakacji ^^. Ale trzymam kciuki, naprawdę (;.

A z tym byczeniem się na łóżku tot eż róznie bywa, bo po zapisaniu 10 stronw zeszycie moze zacząć boleć ręka XD. Ale naprawdę, nie zniechecam, tłumaczenie naprawdę pomaga w nauce i fajną zabawą jest ^^.

Ach, biedny komputerek, trzeba mu bytło wcześniej pomóc ^^. Ja muszę tego kompa wymienic po prostu, bo juz stary i w ogóle. I zainstaloiwać sobie ikspeka, bo mam dalej W2000 XD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
mumiak



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Śro 22:53, 30 Maj 2007    Temat postu:

Jezu, Ata, zabijasz średnią. XD

Am, witaj. :D
Dawno Cię nie 'widziałam'. ;d

Ach. Mumin dała mi na koniec roku cztery za zachowanie. Dajecie wiarę? ;D Głupia, głupia. Moja mama powiedziała, ze do niej zadzwoni, jak takie coś będę mieć na swiadectwie.

Jutro mam kartkówkę z matmy - umiem. :) I pyta z gegry.. Rano powtórzę, a co.

Szykuje się biwak. ;)
Od ósmego do dziesiątego czerwca. Hah, będzie dobrze, jak zwykle. :D

Noo. :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Czw 12:38, 31 Maj 2007    Temat postu:

Dziękuję Jupuś. I ja Tobie życzę wszytskiego najbardziej uśmiechniętego. ;**** I zdobycia tego 'kawała metalu'. ;)

Wybaczcie, że nie napiszę dużo, ale jestem w komletnym szoku... X_x
Wracałam sobie ze szkoły, byłam na takm jednym skrzyżowaniu niedaleko policji. Przeszlam pewnie ze 400 metrów, byłam w uliczce równoległej do tej, na której jest komenda. I co?
Najpierw usłyszałam samochód na sygnale, ostre hamowanie z piskiem opon, a potem... Jakaś, kuźwa, strzelanina! Stanęłam jak wryta. Mówię, może to jakieś sztuczne ognie, czy co, bo weźcie... Ale kiedy strzały się wzmogły, a do tego dołączyły jakieś maszynówki to myślalam, że padnę. Po kilkudziesięciu sekundach wszytsko ustało, rozległy sie syreny karetek i plicji, tak głośno było. Ja pierdykam... A chciałam jeszcze do biblioteki wstąpić wcześniej! Dobrze, że tego nie zrobiłam, bo bym się znalazła w samym środku piekła. X_x
I włączyłam sobie teraz radio ciechanowskie, żeby czegoś się dowiedzieć, bo taka zestrachana siedzę. I jest teraz jakaś audycja o chórach [:P], ale babka, kóra się spóźniła została zapytana czy nic jej się nie stało w 'wych walkach ulicznych'.
Ja pitolę... X_x

Bojaźliwa Keja

A miałam napisać o fortelu, który dziś zastosowąłam, żeby nie odpowidać i nie być na prawie. Mówię wam, genialny plan, ale rozwinę to potem. Nie jestem wstanie myśleć tera zracjonalnie.
A moja mama też jest przerażona, jak blisko byłam tego wszystkiego.
X_x


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Czw 15:07, 31 Maj 2007    Temat postu:

Ło, Kejuś! Dobrze, że nic ci się nie stało. Ale, kurde, nieźle. Wiesz już, o co tam poszło?

Tylko rozwiń potem ten genialny plan, bo ja nie chcę w poniedziałek na gegrę ^^...

Wiem XD. A Ola, to już wiem, będzie mieć 5,66 ;P. Niżej, niżej, haa ^^. Ciekawe jeszcze, ile zgarnie Aśka. No.
A wyobraźcie sobie, że jeszcze musze referat na biologię zrobić! A to pinda z tej biologicy, no. A, co tam...
A z religii mam propozycję 4/5 XDD. Jedyna czwóra na świadectwie XD? Bo nie chce mi się tej pracy pisać, jaa...

Ale wiecie co? W butach na obcasie lepiej się tańczy niż w normalnych, dłuzsze kroki się przynajmniej robi ^^. Ale, kurde, jak widziałam, jakie niektóre szpilki se powymyślały dziewczyny... Olaboga xD. Masakra, ze na takim czymś się nawet stać da xD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
mumiak



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Czw 21:39, 31 Maj 2007    Temat postu:

Moja kolezanka z klasy ma ok. 5,6. Atuś, gratuluję średniej. :D

Oo, ciekawie miałaś, Kejt..

Ale jestem zua! We wtorek o 18.oo idę z rodzicami na rozmowę z muminem. Wkurzyli się, o. Mam jej dosyć i mam w dupie, co mi tam powie. Może mnie zmieszać z błotem, kij jej w oko.

Byłam na spacerku z Anią. :) Na promenadzie, plazy, lodach, huśtawkach, fajnie bylo. Jutro wolny dzien, mamy wybory Miss i Mistera szkoły, zawody i NIE-PAL. ;\\

Z druzynowym wymyślam Dzień Zucha dla zuszków-racuszków. Aco. :)

Jupek (22:05)
i słodyyycze :D
dh Przemek (22:28)
hehe
Jupek (22:28)
to najważniejsze :P
dh Przemek (22:34)
domyśliłem się
Jupek (22:34)
ale nie dla mnie, co złego to nie ja ;d

Ogółem zły humor nadal..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Pią 15:33, 01 Cze 2007    Temat postu:

Okazało się, że to był pozorowany napad na bank. X_x Ale mówię wam, cała jedna ulica była zablokowana, żanadrmeria tam chodziła, jakieś samochody są pouszkadzane, b oni tam się nie patyczkowali, jak pozorowany napad to na maksa. No i broń, rzecz jasna, również nie była prawdziwa. Co nie zmienia faktu, że przez to całe zamieszanie byłam gotowa ze strachu postawić z miejsca stolec na chodniku. ;p

A co ci zrobiła? To poeważna sprawa, jeśli z mamą i tatą tam idziesz...

Jasna sprawa. :D Słodycze to podstwa całego naszego funkcjonowania. :p

Wiesz, ten plan był genialny na ten moment i na tę lekcję.
Bo bylo tak.
Teraz na prawie mamy spółki. Po kolei podzieleni zostaliśmy na grupy, każda z nich ma umieć jak najwięcej. No, mi z Ewą do podziału przypadł zarząd spólki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jednak nie miałam czasu nauczyć się tych pierdół, gdyż tego samego dnia miałam klasówkę z biologii, od której zależała moja ocen [mam piątkę ;p]. W czwartek mamy dwie godziny prawa, więc było pewne, że będe odpowidać. Ale było takze pewne, że nie na pierwszej lekcji, bo swoje wywody kończyła grupa druga, była jeszcze trzecia i dopiero my. Ale jak się okazało trzecia grupa miała prezentację, więc musieli miec rzutnik i te tematy. Automatycznie przyszła nasza kolej. Gorączkowo myślałam, co zrobić, bo ostatnio facet taki drażliwy, że za wszytsko stawia jedynki. Porażka. X_x Wstawiłby mi tę lancę, ja potem bym nie mogła tego poprawić. Ktoś by mógł powiedzieć, że prawo nie liczy się do średniej. Bo się nie liczy. Ale podstwy przedsiębiorczości tak. Bo ten człowiek stawia nam oceny na obydwa przedmioty. Jak na przykład było prawo pracy to na prawo i podstawy, bo coś tam. I tym sposobem zaliczyłabym dwie jedynki, czego, jak się zapewne doskonale domyślacie, gorąco pragnęłam uniknąć. Moja grupa już wyszła, a ja zastanawiałam się, w którym momecie mam do niego podejść. No, wyszlam lawki, podesżlam do niego i mówię. 'Panie profesorze, czy ja mogłabym wyjść, bo...' Nie dał mi dokończyć, spojrzał się na mnie: 'Proszę, bardzo proszę!'. Ledwo się odwróciłam, a on taki tekst: 'Niech ktoś idzie z tą pania, ona jest taka blada!' Dobrze, że byłam do niego tyłem, bo inaczej zobaczyłby jak bardzo się śmiałam, idąc przez klasę. XDDDD Wyszła ze mną koleżanka z grupy, ale po 10 minutach wróciła do klasy, bo ona swoją działkę umiała. ;P 25 minut siedziałam se w Hadesie [tzn. przy szatniach]. Teraz ktoś się może zastanowić, po co mi to było, przecież tego dnia mam dwa prawa, a jak się potem okazało nawet trzy, bo za polski było zastępstwo. No, ale ja sobie napisałm usprawiedliwienie z dwóch osttanich godzin. Powód? Wizyta u ortodonty. :D Jeszcze do niego na przerwie poszłam, powiedziałam, że mi przykro. On oczywiście, że nic nie skzodzi. 'Odpowie pani na następenj lekcji'. Ja: 'Tak, tylko panie porofesorze, wynikła tka głupia sytuacja, ponieważ ja mam dzis wizytę u ortodonty i muszę zwolnić się z ostanich dóch lekcji. Bardzo mi głupio...' Znów mi nie dał dokończyć: Nic nie szkodzi, ja doskonale panią ropzumiem. Za tydzień pani odpowie.' I juz go nie było. ;P Probelm polega na tym, że w przyszły czwartek jest Boże Ciało. XDD Ale co tam, muszę mu z tego odpowiedzieć, dostać szóstkę, bo on lancę w to miejsce wstawi, że miałam gdzieś całą tę sytaucję i że nie zadbałam o własny interes. bo za dwa tygodnie czasu nie będzie, wystawiają przecież ostateczne oceny.
No, więc mam weekend na naukę. ;P
Jeszcze tylko w poniedziełek muszę poprawić się z fizyki, na co nie bardzi liczę z moimi zdolnościami. :| Rwa mać.
A jutro się nie wyśpię, bo zaczynam kurd na prawko i o 8 musze być w umówionym miejscu, skąd mnie odbiorą. bo to jesst za Ciechanowem - będę po mnie przyjeżdzać i mnie odwozić. ;)
Spałam dziś [jak się walnełam na łóżku, tak z miejsca zasnełam, nie zdążyłam ksiąki zamknąć] w soczewkach i tak trochę niewyrażnie momenetami widzę, ale co tam. ;P

Keja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 12:05, 02 Cze 2007    Temat postu:

O mamuniu.
Bolą mnie sponiewierane stopy. Boli mnie zadrapane ramię. Boli mnie każdy jeden pojedynczy mięsień, o dziwo, najbardziej tyłek ^^. Ale wiecie co? Warto było ^^.

Zaraz wam wstawię zdjęcia typu "jak wyglądałam" (koleżanki mnie nie poznały w pierwszym momencie XD), potem jeszcze zdjęcia, które dostanę od kogoś innego i print screeny z filmu ewentualnie. Mam nadzieję, ze na tym filmie moja mamusia nie zobaczy, jak tańczyłam z kolegami ^^. Cóż :P.

Ale od początku. Najpierw był, tradycyjnie, polonez XD. Ej, cicho, nawet się nie potknęłam ani nic takiego ^^. Znaczy... Nadepnęłam koleżance na buta raz, fakt, i w pewnym momencie pomyliła mi sie figura - daję głowę, że pierwszej parze cos sie popeiprzyło, bo jak na nich patrzyłam, to przymierzali się do pójścia czwórkami, a w końcu wyszła zakłdaka, ale nie, no, okej, nic takiego sie w sumie nie stało ^^ - ale naprawdę, było okej. A potem wszyscy rzucili sie na żarcie xD.Ej, nawet dobre było ^^. Poza jakimiś ciasteczkami, wafelkami i innymi takimi były kanapki i słataki - w sensie, ostatecznie nic na ciepło, a ja obiadu nie jadłam, bo nie zdążyłam (i jeszcze w suknię bym się nie zmieściła XD?), ale nie, no, okej ^^.

(Bo w ogóle, to ledwie zdążyłam, bo mama mi fryzjera zamówiła dopiero na 15 :/. A farba i układanie mi loków trwało w sumie półtorej godziny :/. Potem jeszcze do domu, malowanie - mama mnie pomalowała ;P - jakieś rzeczy typu, nie wiem, no, mycie zębów... Trochę to trwało w sumie ^^).

Potem się zaczęła regularna dyskoteka, ale naprawdę, tyle osób się bawiło, że naprawdę, no, wyglądało to zupełnie inaczej niż typowa szkolna dyskoteka ^^. Ozywiście, pomińmy wszystkie dziewczyny w sukienkach i butach na obcasach (;. Po prostu naprawdę, no, zabawa była super.

WYnik: butów nie zdjęłam przez cały wieczór (master XD!), więc mam stopy strasznie bolace, poharatane i w ogóle, nie wien, co jeszcze. Fiszbina mi wyszła z sukienki, bo miałam tam tak usztywniane fiszbinami, i podrapała mi całe ramię. Zakwasów naprawdę mam od cholery, ale przynajmniej 3,5 godziny z tych 5 byłam w ciągłym ruchu - te 1,5 godziny to te momenty, kiedy szłam an chwilę odpocząć, kiedy siadłam se na parapecie, bo nogi już mi nie wytrzymywały, polonez, bo co to za ruch, jakieś tam, jedzonko... Ale te 3,5 godziny mi eywtsracyzło w zupełnosci XD.

A jak Hanka wywijała na parkiecie! Kurde mol! Razem z taką Anką wszystkich facetów nam podbierały ^^. Bo Anka oczywiście, z względnie zwyczajną sukienką, włosami wyprostowanymi - czyli fryzura taka, jak zwykle ma w budzie - i minimalnie umalowanymi oczami i tak wyglądała najlepiej, więc ściągała wszystkich facetów ^^. Hanka też, naprawdę, wszyscy tak zdziwieni byli tym, jak ona tańczy, że o mamuniu. Swoje też odtańczyłam, nie powiem, ale to, co Hanka wyprawiała, to normalnie było, kurczę, no, nie do przewidzenia, o ^^.
Jeszcze jak zobaczyłam taką Monikę tańczącą z jednym facetem z innej klasy... Kurde oO. Bo Monia jest całkiem ładna, ale nie znowu jakaś olśniewajaco piękna, i taka dość szara myszka - znaczy, powoli się cały czas rozwija, ale jednak żeby jakoś dużo z facetami gadała czy coś takiego, to nie. A to, jak ona z nim tańczyła... O mamuniu. Jak wcześniej miałam niesprecyzowane skojarzenia z Dirty Dancing, z tą scenę, gdzie Babe pierwszy raz wchodzi do tego miejsca, gdzie pracownicy tańczą, tak teraz normalnie... To nie było dokładnie to, wiadomo, ale bardzo, bardzo podobne ^^.

Ale naprawdę, super było. Znaczy, w pewnym momencie była taka głupia sytuacja... Bo wiecie, poloneza tańczyłam z takim gosciem, który okej, jest moim kumplem, ale żeby wyglądał jakoś wiecie, to... Wiadomo. Nie odmówiłam mu, jak mnie poprosił wtedy, bo, no, wiadomo, kumpel, więc głupio by było, zreszta nie wiedziałam, czy ktoś jeszcze mnie poprosi, wiecie, ze różnie to bywa. Nie wiedziałąm, że potem nasza wychowawczyni w swatkę się będzie bawić ^^. No i okej, odtańczylismy tego poloneza, potem ja przez tę dyskotekę parę razy z nim tańczyłam - nie więcej, niż z innymi - a na ostatnią godzinę już się tak do mnie doczepił :/... Kurde, no, głupio, bo ja już nie chciałam z nim tańczyć - zrozumiecie, o co chodzi, jak zobaczycie zdjecia z balu (;. Więc okej, coś tam z nim chwilę potańczyłam, mówiłam, że mnie nogi bolą i odchodziłam, albo po prostu, że tak powiem, odtańcowywałam w inną stronę... Ale głupio tak było, no :/.
Hanka zresztą też narzekała na takiego jednego Sławika, który się do niej dowalił XD. Ale ja wolałabym, szczerze mówiąc, Sławika od tego Susa. Zresztą tańczyłam jeszcze potem ze Sławikiem. Ale tamta sytuacja z Susem, to naprawdę, no, głupia była.

Ale ogółem, naprawdę, super było ^^. Jesczez jak wróciłam do domu, to siostra mi dała zaległy prezent za urodziny, bo nie było jej wcześniej (;. Słownik Oxfordu - Keja, już nie będę musiała cię męczyć o słówka :) - kostkę Rubika - nie wnikajcie, to wynika z sytuacji, która wydarzyła sie na Grach Matematycznych (; - i taką wieelką kartkę, wiecie, z takich, co zawsze są w Empiku, z tekstem też nawiązującym do naszych rozmów, a raczej do jednego tekstu z naszej ulubionej bajki, który oczywiście sobie przejęłyśmy do codziennych rozmów (;. Potem wymaczanie nóg w gorącej wodzie, potem gorąca kąpiel i spać XD. I dziś też pierwsze co, to gorąca kąpiel, wiadomo ;P.

Ciakwe, co na tym filmie będzie ^^.

Aaa, w ogóle, czego ja się przed chwilą dowiedziałąm! Rafałek obiecał Ani, że wróci na studia. Iii... Będzie wtedy mieszkać z nami. Znowu będę się czuć troche jak piąte koło u wozu, ale to oznacza przecież, ze się zejdą, nie ^^? Kurde, fajnie ;P.

Dzięki, Jupa ^^.

Jupa, a co się stało z muminem? Co takiego zrobiła?

Jupciu, nie miej już złęgo humoru ;***. Przeciez tak fajnie macie, dzień wolny, zuszki-zarcuczki, w ogóle (;...

Pozorowany XD? Łeee XD. Ale nie, no, wyobrażam sobie, jak się przestraszyłaś, weź XD. Olol XD.

Gratuluję piatki z biologii ^^.

Keja, super, rządzisz ;P. Normalnie udało ci się na tym prawie, a co ^^.

Taa, za tydzień Boże Ciało, dlatego ja musze napisać pracę na biologie na środę.. Głupia baba, no. "Żebyś wzmocniła tę swoją szóstkę"... Ciekawe, co zrobi, jak jej tego nie przyniosę :/. Ale napiszę, a co.

A dzis jeszcze chyba na basen... Niby jak, jeśli ja nawet skarpetek nie mogę włożyć, a dupę naprawdę mam tak obolałą, ze szkoda gadać? Jeszcze siostra mi masaż karku robiła - ale szyja i z przodu, i z tyłu mnie boli XD. Nawet nie wiedziałam, że to możliwe XD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Sob 20:29, 02 Cze 2007    Temat postu:

O matko jakie wywody, eseje i inne nowelki:)
Ogólnie tylko sie odzywam, ze zyje i powracam, bo juz prawie mam spokój w szkole. Musze tylko dwa przedmioty zaliczyc (ekhm...) i w poniedziałek jak najlepiej zagrac egzamin z trąbki:)
Wsztystko w moim życiu jak najbardziej w porządku!!;D i mam nadzieje, ze u was również. 3majcie sie ja lece grac..

Torcia:****


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 21:03, 02 Cze 2007    Temat postu:

Wiesz, Torciu, jest o czym gadać, to się gada ^^. A ty byś mogła poczytać trochę, jak masz więcej luzu, zołzo ;P. Ale fajnie, ze wpadłaś wreszcie ^^.

Zaliczyć? Eee? Ale w sensie ze musisz zdać na wyższą ocenę czy że masz zagrożenia oO? Jeśli zagrożenia, to spokojnie, z dwoma przedmiotami już przepuszczają na poprawki... Ale ten, mam nadzieję, ze to o podwyższenie oceny tylko chodzi (;.
A z trąbklą pójdzie ci świetnie, ja to wiem ^^.
Taa... Koleżanka też chodzi do budy muzycznej, to na nic nie ma czasu. Biedactwa wy ;*.

Napisałam pracę o tym klonowaniu. Nie, zeby jakoś dużo, raptem strone A4 TNR 12, ale babka miała mi i bez tego wstawić 6, zresztą to się nie da rozwodzić więcej... No, o terapii genowej mogłam wiecej, ale nie chce mi się. Jeszcze muszę pracę z muzyki napisać, zeby czwóry nie dostać, bo wiadomo, do średniej to sie nie liczy, ale siara by była xD. Ale temat jest durny - jak realizujesz w swoim życiu słowa Jezusa z Ewaneglii chyba Łukasza 10,27? To jest to całe przykazanie miłości. Cholera, jako ateistka nie mam "Pana Boga swego", więc raczej cieżko mi będzie napisać... O "bliźniego jak siebie samego" już więcej, ale wiadomo ^^... Ogółem, to tylko jedna osoba z klasy to napisała i gosciu tak taśmowo powstawiał jedynki XD. Śmiesznie było XD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Sob 21:42, 02 Cze 2007    Temat postu:

No wąłsnie nie mam wiecej czasu, a raczej siły nie mam, zaraz zasne!! :D jaka zołzo:P
Wiadomo ze jak jest o czym gadac to eseje wychodza wiem przeciez cos o tym. Ale mnie łeb boli.. cholerka no.
Niestety Atuś - zagrozenie. W przedostatnim tygodniu szkoły mam egzamin komisyjny z całego semestru z niemca :/ a we wtorek zaliczam Napoleona z historii i jak zalicze to mam na koniec 2. Jeśli chodzi o wychodzenie na lepsze oceny to moze z matmy na 5 XD żeby nie było ze taki nieuk jestem to sie chwale ;D;D
no masakra. Ale juz koniec! Minęło w pizdu szybko! Tzn. cały ten rok szkolny. Trąbka jakos pójdzie chciałabym 5, ale myusle ze sie nie uda, chociaz nieźle na lekcjach z profesorem moim mi idzie.. Mam nadzieje, ze dam rade z tym jakos!:)

Atuś, jaka Ci średnia wychdozi?? Same 6 i 5 pewnie?? Ja ale Ty pilnias. Też miałam kiedys referat o klonowaniu na biologie;D całą noc pisałam :/

Idę spać:**
Dede


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 22:09, 02 Cze 2007    Temat postu:

Dokładnie 5,93 mi wychodzi, jak się babce referat z biologii spodoba, głupiej zołzie ^^. Ale raczej się spodoba, oby. No, w każdy razie napisałam, a naprawdę nie chce mi się już o tej terapii genowej rozpisywać ^^.
Piątkę tylko z wfu bedę mieć, a to i tak ciężko wywalczoną XD.
Ej, ale wiecie, że mam jednak szanse na te Nagrodę Prezydenta? Kurde, tak bym chciała... Szkoda, ze się w tym roku ani na Pitagorasie, ani na Kangurze zbytnio nie udało (wyróżnienie mam, ale co to jest... a na Pitagorasie IV miejsce, tradycyjnie mi jednego punkta zabrakło :/), no i na Olimpiadzie oczywiście, ale ten finał krajowy GMiL i II miejsce w tym Europejskim Przeglądzie "Szkoła z Pasją" powinny dać mi spore szanse...

Egzamin, wiadomo, stres, ale i tak ci się na to 5 uda, zobaczysz (;. Naprawdę, trzymam kciuki (;.

O! Egzamin komisyjny? Olol. Ale opuściłaś połowę lekcji czy po prostu facet/babka ci powiedziała, że nie możesz już niczego poprawić i tylko egzamin możesz pisać?
Chwal się, chwal (;.

Jaka, jaka... Nie "jaka", tlyko po prostu, zołzo :P. Ale jak chcesz, to ci mogę do tego jakieś określenia wymyśleć :P.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Nie 18:09, 03 Cze 2007    Temat postu:

Ej, to fajnie Atuś, że chociaż się wybawiłaś i będziesz mieć dobre wspomnienia z balu. Coś takiego mieć trzeba, nie? Osobiście sama dobrze wspominam zabawę na koniec trzeciej klasy, zwłaszcza, że bawiliśmy się do czwartej nad ranem, więc pod tym względem w żaden sposób nie wypada nawet mówić nieczego złego na organizację.

Oj, a jak twoje włosy zniosą te farbowania? Bo moje po szamponetce trochę podniszczyło. W ogóle jakoś mało mam ich teraz na głwoei, przynajmniej w porównianiu z zeszłym rokiem. Wiem, tak to narzekam, a teraz znów jest źle. Ale chyba wolę mieć za dużo niż się martwić, że za mało. ;)

A widzisz, cicha woda brzegi rwie. Ale to dobrze, przynajmniej Hania sobie nieźle potańczyła.

Wiesz, Atuś, dla mnie to żaden problem sprawdzać dla ciebie słówka, mogłabym to robić nadal. wtedy przynajmniej czuję się naprawdę pomocna przy twoich tłumaczeniach. Bo przy tej becie to jeszcze się nie namęczyłam. No, ale. Aha, jak tylko poprawię się z fizyki i odpowiem z prawa będę mieć troszceczkę więcej czasu, więc postaram ci się cos podesłać. Jakis nowy rozdział, zwłaszcza, że wskzole dwa przeczytałam, teraz tylko to powtórzę i zaznaczę błędy. Bo takowe są.

Dzięki, też się cieszę z tej oceny. ;*

Pozorowany, ale ja bym sobie siusiaka dała uciąć, że to było prawdziwe. ;P NA tamtą chwilę, rzecz jasna.

No, a ty masz jakiś plan, żeby nie pisać tego sprawdzianu?

Wiesz, ata, ja na przykład nie mam żadnej oceny z religii, a biorąc pod uwagę fakt, iż w przyszłym tygodniu księdza nie będzie, ciężko raczej mu będzie wystawić jakiekolwiek oceny. Zresztą, jakby mnie to obchodziło...

Masz duże sznase na tę nagrodę, powinno się udać. ;*

O, cześć, Torciu. Leniuchu jeden. ;P
Na list jeszcze nie odpisałam, teraz ja chyba przedłużę, bo naprawdę nie wiem od czego zacząć. Ale spoko, wyślę ci go... kiedyś. ;p

Powodzenia na egzaminie. ;)

A ja dziś i wczoraj byłam na teorii z prawka jazdy. Boże kochany, to będzie cyrk.
Po piętnastu minutach jazdy [facet przjeżdzą do Ciechanowa po 4 dziewczyny i potem jedziemy z miasto na te zajęcia] instruktor stwierdził, że mam gadane. Potem dodał, że chyba będzie ciężko, skoro potrafię go przegadać. A jak już jechaliśmy do tych Świercz miejscowość taka ;p] to były takie jaja, że szok. Jakieś 80% czasu nawijałam, a jak tylko łapałam oddech to reszta mówiła Mów dalej, mów dalej. ;p A jakie teksty szły:
Ja: O, do Płońska pojecfziemy kiedyś? Wiem, gdzie to jest, jeżdzę tam do ortodonty.
Pan Jarek: A do psychologa gdzie?
Ja: O jat, do psychologa. Jak jadę to do szpitala na dłuższy okres czasu. wie pan, oddział zamknięty, pokoje bez klamek i te tematy...
Pan Jarek: Wiem, w końcu sam tam byłem.
Ja: Tak? To się chyba nie spotkaliśmy.
Pan Jarek: Nie. Ja byłem na czwartym piętrze, a ty na parterze.
Ja: Szkoda... A tak miło mogliśmy spędzić czas!
Pan Jarek: Nic straconego, nic straconego...
XDDD
Albo spytałyśmy się czy za dobre zachowanie będą jakieś extra godziny jazdy. A on pwoiedział, że jasne, weźmie się kocyk, wyjedzie za Ciehcanów i są extra godzinki. XDDD
Potem jeszcze powiedział, że jak tylko wsiadłam do samochodu to ode mnie biła taka aura [ja: Aureola!], że wiedział, że to nie będzie zwykła kursantka. [On jest wojskowym zawodowym, więc cała firma, którą prowdzi z kolega jest na tego właśnie kolegę, bo zgodnie z Konstytucją RP zawodowy żołnierz nie może prowdzić własnej działaloności.] Pwiedziałam mu, że jak przeżyje ten kurs, to kązdy kolejny będzie się wydawał łatwiejszy. Wydaje mi się, że w odpwoiedzi mruknął O ile w ogóle przeżyję... ;P
W przyszły weedend też będę mieć te zajęcia, one są od około 9.00 do 14.00, czyli taka komulacja, ale wtedy szybciej do jazd przystąpimy, a jak wiadomo, na teorii ludzi albo w oóle najczęściej nie ma, labo śpią, więc tak jest okej. Za dwa tygodnie sobota albo niedziela - wtedy jeszcze teoria. No i zaczną się jazdy. Powiedzili, że jeżdżą z kursantami na autostradę, żeby nauczyć ich jeździć te 100 km/hm, a nie ciągle 40. Jeśli jest takie życzenie można jechać do Warszawy, co wydaje się świetnym pomysłem, biorąc pod uwagę fakt, iż w Ciechanowie nigdy nie ma takiego natężenia ruchu jak w stolicy. Nie wspominając już o tych rondach, skrzyżowaniach i szerokich drogach w środku miasta. Trzeba umieć jeździć wszędzie, o.
Będzie luz.
A te dziewczyny, z którymi jeżdżę do Świercz, wszytskie z Krasiniaka. Jedna już skończyła, dwie są w II informatyczno-językowej. Ale mamy tak lekcje ułożone, że nigdy ich klasy nie spotykam na korytarzu, więc była zdziwiona, dowiadując się, że są z moej szkoły.
Dobra, lecę, zdjecia z urodzin będą pewnie we wtorek albo środę. Na razie. ;*

Keja [Super driver]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Nie 19:08, 03 Cze 2007    Temat postu:

Wiem, ze są błędy, bo staram się przyspieszać z przepisywaniem, a skoro ty się skarżysz, ze nic nie dostajesz :P... Ale troche sobie sama popoprawiałam. Ale cii :P.
Ale przynajmniej dzięki temu słownikowi wiem już, że French Doors to nie są żadne francuskie drzwi, tylko... drzwi przesuwane XD. Oł, je, master XD.

No, mam dobre wspomnienia, mam :P. Teraz tylko jak będzie film muszę powycinać jakieś niewygodne fragmenty, jeśli takowe będą, i będzie okej XD. Wiecie, zeby mamusia za bardzo nie komentowała XD.

No, dokładnie, wszyscy to samo mówili! Że cicha woda brzegi rwie, w sensie ^^. Ale naprawdę, to, co Hanka wyprawiała, to kurde, no ^^. Co prawda sukienkę to ona miała najbardziej zakonnicowatą z nas wszystkich, ale i tak z facetami tam szalała, na serio (;.
Ale po prostu nigdy nie zpaomnę tego, jak ten facet z IIIc, Kulhawik, i Monia tańczyli. Po prostu kurde, no, opad szczęki taki, ze o mamuniu.

No, też minimalnie podniszczone są. Ale nie, no, okej. Fajne takie ciemniejsze, o ^^. Jak mi zejdzie, to se znowu takie zrobię, a biorąc pod uwagę, ze myje włosy codziennie, to szybko mi zejdzie... Cóż ^^.

XD. Nie, no, wiadomo, taki napad na bank to nie to samo, co ćwiczenia przeciwpożarowe w szkole, nie (;?

Wiecie, jak mnie kark boli po tych basenach? Bo dzisiaj też byłam. A nie lubie pływać z głową pod wodą, więc zawsze tak wystawiam tę łepetyne, to mnie boli kark. A jeszcze nadwerężony po tym balu... Ale chociaż dupa już mnie nie boli XD. Koleżanka się mnie pytała, jak to możliwe, ze zakwasy na tyłku miałam XDD. No, jejuś, no, możliwe, no ^^.

Nie, no, ale wiesz, głupio tak cztery mieć z reli, jak ma się średnią 5,93, no sorry ^^.

Wiecie co? Chyba nie będę podchodzić do tego bierzmowania. Od jakichś dwóch miesiecy kosciół widywałam tylko przelotnie, jak przejeżdżałam obok. Hmm ^^.

Eee, fajny ten pan Jarek XD. Boski po prostu XD.
Łoo, to po tych autostradach i wszystkim po prostu wymiatać bedziesz :P. Super :P.

Olol, spoko tak się spotkać po dwóch latach nauki z kims, kto juz u ciebie na roczniku, a go nie znasz XD. A duża ta wasza skzoła? Bo aj na przykład ludzi z mojego rocznika prawie wszystkich rozpoznaję, jeśli nie z imienia, to przynajmniej z widzenia, a dużo drugo- i pierwszoroczniaków też (;. Ale ja małą budę mam.

Obyoby. Aśka ma większe, tak mi się wydaje. Ma ojca nauczyciela w koncu =='. Magda też ma duże, ale ona nawet 4,75 na półrocze nie miała, więc sorry oO. Tylko ten laureat z polaka... jak moze mieć alureata z polaka i nawet nie mieć paska oO? No, sorry, no. Ech, zobaczymy, okaże się wkrótce.

W ogóle, Keja, wiesz co :P? Tak mi się wydaje, ze ten Łagów nie jest aż taki mały, jak mozna by sie spodziewać, właśnie szukam informacji o nim (;. Pochodzimy tam sobie i poznajdujemy jakieś knajpy i bedziemy szaleć, nie ^^? Pytanie tylko, czy mnie będą wpuszczać wszędzie, w koncu tylko ty będziesz dorosła, ale co tam :P...

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Nie 20:36, 03 Cze 2007    Temat postu:

No, dobra, to ja ci prześlę, a ty zobaczysz czy to samo. I nie poprawiaj aż tak dużo, bo ja nic nie będę mieć do roboty, no! ;P

A jakie to niewygodnie fragmenty? :>

Ale, że w sensie tak ładnie, stylowo tańczyli? Bo wiesz, ja Dirty Dancing nie oglądałam i zawsze wszyscy się dziwią, jak to mozliwe. Ale nie miałam jakoś okazji, no i trudno, wiem tylko, że to romansowato-tańcowate jest. I tyle. :D

No, ja pewnie sobie w lato też pofarbuję. Planuję zrobić to nawet w Łagowie, bo to przecież tylko szamponetka, a mama przynajmniej nie będzie się stresować, że coś tam. Zresztą, zobaczymy.

Zakwasy na tyłku?
Bardzo bolesna sprawa, wiem z doświadczenia. Są możlwie, jasne, że są. O ile ma się jakieś mięście na tylku, bo jeżlei jest sam tłuszcz i inna niezidentyfikowata galareta, to przykro mi bardzo, ale zakwasów nie będzię.

No wiesz, gdybyś miała okazję to czemu nie? Musiałby cię tylko ksiądz dopuścić i wtedy byś skorzystała Ale jak się nie uda to nie wydaje mi się, żebyś miała z tego powodu płakać. Nie ty. ;P

No, nie jest najgorszy. Byle mnie tylko jeździć dobrze nauczył. To jest najważniejsze.

No wiesz, Ata, na każdym roczniku jest dziesięć klas. W każdej klasie jest średnio około 33 osób. Czyli wychodzi bez mala prawie tysiąć uczniów. A w momencie kiedy oni mają zajęcia w prawym skrzydle na dole, my mamy pewnie w lewym na górze. I tak ciągle, w zasadzie są takie klasy, których w ogole nie spotykam. Bo i ciężko trochę.

A ty masz mamę nauczycielkę i się wyrównuje. ;p
Ale spoko, uda się. ;)

To szukaj, szukaj, jak coś będziesz miała ciekawego to mi podeślij, proszę.
Iii, tam! Oczywiscie, że będą. Ja moze mam te 18 lat, ale niekoniecznie na nie muszę wyglądać, ty za to wyglądasz dorosło, jak na sój wiek. Walnie się tapetę i po rozmowie. ;P Nie, no, żartuję, ale nie wydaje mi się, żebyśmy miały jakieś duże problemy, bez przesady. Zagadamy z kim trzeba, w końcu to MY; my, które sobie poradzimy.
Do 14 lipca jeszcze dokładnie 41 dni. Trochę ponad miesiąc. Szybko zleci...

Keja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Cafe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 388, 389, 390 ... 398, 399, 400  Następny
Strona 389 z 400

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin