Pub "Kotłowisko"

Jupka

Ata, za mnie i za 'moją' matmę (;.

Po prostu termin inny weźcie, i ju! XD

Ata

Cholera XDD. Ale ja nie mam tylu kciuków :D. Dobra, bedę trzymać na zmianę :P.

No, dokłądnie. Ale nie wiadomo, kiedy Luśce wróci komputer, nie wiem, co jej tamta jej Wredna z nim zrobiła... Bo to ona cośtam popsuła. Jak Luśka z nią wytrzymuje, no, aj nie wiem...

Atuś

Jupka

Uch?
Aż tak? x__X

Ata, za mnie o dziewiątej czterdzieści pięć trzymaj XD.

Ata

O, spoko :D. To się wyjaśniło, za Jupę do 10.30, a potem to już za Torcię XD. A za Nel przez cały dzień XD. Okej :P...

Ej, nie widział ktoś gdzieś ostatnio Vilandry? Bo kurcze no ja nie. Co sie z nią dzieje? ych.

No, aż tak. Gggupia wredna.

Atuś

Jupka

Nie widziałam ;D.

A wieciee? Mum mi pisze zwolnienie na wueef! Tzn., ja piszę, mum podpisuje. Ahoooj! A jutro MUSZĘ gdzieś iśc, ENERGIA mnie rozwala, rozbraja, aach!

Cornelia Cole

Ja właśnie maluję paznokcie, włosy już zawinęłam, scrub sobie zrobiłam, kąpiel też... Tylko nie chciało mi się depilatora wyciągac i tak ubiorę dżinsy...:P

A zaraz idę się uczyć. Muszę <buuuuuuu>

Nel

Jupka

Ja wczoraj malowałam paznokcie, dziś tylko zmyłam z jednej ręki i chciałam samą odzywką, ale się skończyła. ._. Jutro mama kupi. ;p

O, dzięki, że mi przypomniałaś o goleniu XD. Bo zapomniałabym. A dziś znowu salon urody sobie robię; mycie głowy, golenie, kremy, może sobie warkoczyki zrobię... Ech. ;p

Nel, ja cały dzień do matmy siadam XD. I zrobiłaam!

Cornelia Cole

Ja ide się uczyć. Na poważnie.

Bo jutro inaczej będe załamana. I w ogóle nsię nie prześpię.

Paznokcie pomalowałam jakimiś resztkami wyskrobanymi. Lakier skończył mi się na przedostatnim pazurku:P I musiałam cudować.

Nel

Ata

Idziesz :P? Ale jesteś pewna :P? Zostań tu trochę z nami XD...

Olol :D. Ale wycudowałaś jakoś, mam andzieje XD?

Wiesz, niby dżinsy będziesz mieć, ale jakby co :P... Dobra, ja się nie odzywam XD.

To jak cię energia rozwala, to se idź pobiegaj an dwór czy coś :P... Ze zwolnienia nie rezygnuj XD!

Atuś

Jupka

Poszłabym, ale z kim? Pies pada z sił [za gorąco dla niej i jej futra], na rower bym poszła, ale mnie nie puszcząą. A bym polatała, pobiegała, kurczę.

Znając życie, gdy będę musiała ćwiczyć, sił mi zabraknie XD.

Idę pokazać Wam swoje zdjęcie, ciołki :P.

Ata

Łiiii XD! No super :P. Pokazuj, pokazuj :P.

No, zawsze tak jest XD. Tak smao u mnie zreszta nie tlyko z ćwiczeniem jest, ale i z nauką... Czasem nawet troche mi sie chce, to zajrzę do jakiejś ksiażki, ale jak jest sprawdzian jakiś czy cos to tak sie muszę zmuszać... Brrr.

A czemu cie nie puszczą?

Atuś

Jupka

Na rower? Powodów jest wiele...
1. Jestem ślepa, a w okularach nie mogę.
2. Samochód może mnie przejechać.
3. Niby gdzie poszłabym jeździć?
4. Mum jest nadopiekuńcza XD.

Ja do testów też muszę się zmuszać... Ech.

dementora

Nie mozesz w okulartach na rowerze jeździć??? A to czemu O_o

Dzięki, kochane. Ale wiecie co? Nie umiem 2ch z 6ciu gam :/ dwóch molowych gam nie ujmiem. A gram jedną dur i jedną moll z 6 do wyboru. Losować będę. Buuu... cholera, ale walić to, nie? Co mnie tam obchodzi, ze 4 znowu dostanę (oby 4, a nie 3 z.B.)

Powinnam spac już iść, a ja mecz ogladam i zaraz mam zamiar iść kolację zjeść :P Utylę jesazcze bardziej :/

Atuś, pożarłam sie z rodzicami, wiec później stronkę pokazę. Kurde, ale miałam dzisiaj humor zwalony. Wieczorem. yh.. to stres jest. Stres!

Dem

Jupka

Nie mogę, Dem, bo mogę się wywrócić, mogą się zbić, a szkło do oka wlecieć [mojej koleżance się wbiło kiedyś, operacje miała]. Poza tym, nie mam okularów na stałe.

dementora

moja siora i mamuska z okularami się nie ozstają, a wariują na rowerze, rolkach i si.e wywalają nawet dość poważnie czasami :P

Atuuuuś, nawet nie wiesz jak sie cieszę!!!!! :*
Przyjedziesz do mnie! Ach, kiedy? Wiesz, musisz mi daćź... khm.. klapsa XD.
4++ dostałam :/ 20/25 punktów, 21 to 5-, ale nie zasłużyłam i ja o tym wiem. No. Na nowy rok sie, postaram. Nie bedziesz musiała już do mnie przyjeżdżac (;

A ja mam już w sumie wakacje!!! yeah XD

Torcia

Jupka

Ale Twoja mum i siostra mają pewnie na stałe okulary; ja nie mam ;).

Znowu cztery z plusami? Biedactwo. :*

O, SMS leci!

dementora

CHOLERA JASNA!!!! Kuźwa no, sie wkurzyłam na maxa. Za każdym razem dokłądnie pamiętam, by Szymcia obejrzeć i co tydzieminam!!! No ej no, kiedy to ja go ostatni raz ogladałam??? Buuu kurde! Ja i znów. A TAK pamiętałam... buuu buuuu!

Thx Jupuś :*

Walę all i idę spac, o.

Torcia

Kejtova

Cześć, witam wszystkich.
Wpadłam na chwilkę. ;P
Pokazać, o której się uczę... A raczej zaczynam naukę...

Pozdrwiam
Keja

Ata

Hello! Wróciłam :D.
Znaczy, wróciłam wczoraj o 22, ale dopiero teraz mam siły, by coś napisać. No.

Było, mimo kłopotów w drodze tam, w sumie bosko. Nie znałąm tam nikogo oprócz jednego kolegi z klasy, ale dosiadłam się do jakiejś dziewczyny, pogadałyśmy trochę i luz, no. Potem przed nas siadło takich dwóch, małych, durnych chłystków, co bawili sie roletami, kopali w siedzenia (to, na szczęście, nie w nasze XD) i prostowali fotele tak masakrycznie, że miejsca nie nbyło, przez co, notabene, obrywali. Ale se zasłużyli.

Potem już trafiliśmy na basen, to zabawa sie rzokręciła :D. Szalałyśmy tam na tych wsyztskich zjeżdżalniach, wirach, wypoczywałysmy w jacuzzi, normalnie mrau - bomba. Jednak lubię ten basen :D. Potem wyszliśmy z basen na obiad... Dosiadlysmy się tam do tergo mojego koelgi z budy, potem dosiadł sie jescze jeden, co uciekał przed takim ułomem (ułom i tak nas znalazł, ale cóż) i już do konca się rtak razem trzymaliśmy. Obiadek był pycha, szwedzki stół (;.

Potem poszliśmy do lunaparku, potem z neigo wyszliśmy, bo nam sie nei chciało tam siedzieć i zaczęli sie hazardować :DDD. Znaczy tam były takie maszyny, ze wiecie, ajk się wrzuci koronę, to ona moze popchnąć inne korony i one wypadają wtedy, nie? Chociaż nie zawsze :D. Dwie dychy na to przepusciłam, ale wiadomo, korony, czyli nie zal :D. Ale tam spoko, na zmianę wrzucaliśmy, jak coś wypadało to sie wszyscy rzucali i wybierali tę kase... Normalnie dziscz XDD.
A potem wróciliśmy do lyunaparku na huśtawki. Te huśtawki obłędne byly, takie dwu osobowe ;D. I ja i Skiba (ten koelga z budy) huśtaliśmy się wyżej niz oni :D. Czyli gimnazjum wygrało XD! (bo oni z liceum byli XD). No.

A potem jeszcze była taka wystawa z grami logicznymi różnymi... Tam też polewkę mieliśmy :D. I w ogóle, w drodze powrotnej tez, bo sie przesiadłyśmy do nich do tyłu, byle być dalej od tych potworków. I w ogóle, to kolejne osoby stwierdziły, ze jestem straszna i zboczona :D. Ej, no, bo jak ktoś mówi, ze listwa sie spuściła, to co ja mam biedna zrobić, noX D? Tylko chichot mi zostaje :D.
Bo listwa naprawdę się spuściła :D. Bo jeden chłopak odczepił ja na końcu od ściany, czy raczej od półki no, tej takiej z bagażami co zawsze są na górze, i ona zrobiła takie ziuuuum i na całej długości odpadła :D.

A dzis rano wybłagałam, by nie iść do budy... Właściwie nie wybłagałam - ja po prostu nie mogłam wstać. No, weźcie, no, Wczoraj po spaniu pięciu godzin całyn dzień szalałam, i jesczez tak gorąco było... Nie wyrobiłam, po powrocie do domu prawie zemdlałam. Ale SMS i tak ogladnęłam :D.

Torciu, szepnij tylko słówko, a przyjeżdżam nakopać do dupy tym gnojkom, co ci ocenę wystawiay. No tego jednego punkta nie mogli ci naciągnąć? Za to sie mklaps nie należy!

Atuś

nundu

Och, hej...
Tego...
Jestem.

Witam Was, kochane :*

Brzuch mnie boli. I głowa. I mam focha na cały świat.

I jestem strasznie marudna ostatnio, wam powiem.

I butów nie znalazłam ;(

I Nela miała mi coś opowiedzieć, a jej nie ma. A miała być.

I tak poza tym.. Ogólnie... No.

Hej Wam :* :* :* :* :* :* :* :*

Nuna