Pub "Kotłowisko"

Shalafi

Moja szkoła mała jest, ale do tych łazienek się pchają, jakby to była nie wiadomo jaka atrakcja. A cała kadra, bo zazwyczaj jak mamy WF to z powodu remontu sali i braku boiska albo idziemy na OSIR, albo na jakąś wiochę polną i tam ćwiczymy. Razem z kilkoma klasami i nauczyciele (tak pięciu) siedzą razem. Ja tam mam uraz wobec walenia prosto z mostu, bo jak tak kiedyś powiedziałam, to mnie babka opieprzyła, że ćwiczyć mi się nie chce ==. Wrr.
A ja tam też kalendarzyk prowadzę i nic nie pomaga. Miałam mieć 10 dni temu. Ech. Kiedyś mi się o trzy miesiące spóxniła. Przestraszyłam się trochę. Koleżanki wierzyć nie chciały, ale tak było.
A tą łazienkę to mamy damsko-męską. Toalety po jednej stronie damskie, po drugiej męskie. I dopchaj się tam ==.
nie no najlepsze w liceum jest to, że chodzisz gdzie chcesz. do parku, do sklepu, poza teren szkoły. I w końcu traktują cię normalnie.
A w podstawówce też zawsze się zrywałam poza teren, ale nie było tak łatwo. W końcu miałam szkołę o najbardziej przestrzegalnym regulaminie. A nauczycielka się zachowywała tak, jakby regulamin to była rzecz śwqięta i czepiała się każdego przecineczka. Ble.
Pani W. vel Miszcz znów mnie rozwaliła, jak dowiedziała się, że robimy zielnik, to się zapytała, czy z "dżew" czy "kszewów". XDDD.
PS. A tak a propos, to znikeształciła tłumaczenie mojego nicka, który podobno znaczy "Mistrz". Ach ci profesorowie...

Orchidea

Czemu conajmniej raz wtygodniu poruszany tutaj jest temat okresu? :P

A skoro tak rozmawiamy o łazienkach w szkole, to dowiedziałam się od kumpeli, że zimą kiedy w toaletach wszyscy palą, można chodzić do przebieralni wfowej, bo tam też jest łazienka, ale tam nikt się nie pcha z papierosami :)

EDIT:
Wszyscy w szkole nie ma z kim pogadać. Idę do łóżka.
Hihi. Ominął mnie spr z fizy! :D

Kolorowa

szkolne łazienki?

huh.
A powiem wam, że tam tak czysto, że aż blask oślepia.
Znaczy... w damskiej xD
Nie palą.
Ani też nie ćpają.
Dziewczyny zawsze mają różowy papier "mola".
Kafelki są bialutkie.

Ale u chłopaków....
kolega mi opowiadał, że tam, to lepiej nie wchodzić bez maski gazowej o ile nie lubisz dymu papierosowego.
o reszcie powiedział, że opowiadać nie będzie, bo mu haftnę na spodnie.

Anyway:
A ja chora żem jestem.
I dziś miał być sprawdzian z matmy.
Muhahaha.
Omineła mnie katorga.
Ale niestety na krótko.

Orchidea

Punky, mamy nóstwo wspólnego :D Chorobę, sprawdziany, papier mola (tzn u mnie chyba jest regina :P)...

Zaczęłam uzupełniać ćwiczenia od PO.
Kurcze, ja nie wiedziałam, że to takie śmieszne. U nasz facet nie czyta tego co jest napisane tylko sprawdza czy jest. Wszystko spisuję z podręcznika i ewentualnie ubarwiam rzeczywistość. Oto co napisałam (kursywą są polecenia z podręcznika):
Jakie czynności mechaniczne powinno się wykonać podczas dezaktywacji? ODP: trzebanie, obmacywanie, tfu to jest obmiatanie...
Podaj sposoby zabezpieczania np kiszonek, wytłoków, parowanych ziemniaków ODP: Powinny być przechowywyane w odpowiednich pojemnikach. Co to do cholery są ziemniaki parowne?!

Idę dalej uzupełniać bo to poprostu jest przezabawne :D

Pikanderka

Bry dzionek, złotka :*

Znowu nie wiem o czym mówicie i będę wypadnięta[XD] z temata. Ale cóż to.

Właśnie dowiedziałam się że jestem Ciotą. Niesamowite.... bycie Ciotą nie jest takie złe! Ciota - złota baba, wróżka, czarownica. Pokrywa się to mniej więcejz Jędzą i Wiedźmą.... uhuu... własciwie to nawet w sobotę wybieram się na Łysą Górę, więc cóż. Pasuje XD Rajd Świętokrzyski - ktoś się może wybiera? Wspinaczka na Święty Krzyż niby, ale dla mnie to nadal będzie Łysa Góra XDD

Orchi ja miałam taką puknięta babkę od WOS-u co kazała nam codziennie po dwie wiadomości pisać ze świata no i z kraju. No to my jak się tylko skapnęliśmy że ona ich nie cyzta pisaliśmy mniej więcej coś takiego - Pogoda nad Jeziorem Klekot(takie małe bagienko na jakichś łąkach z pięć kilometrów od mojego miasteczka XD) jest ładna więc pójdziemy tam dziś pić. Ummm... głupia baba. No i kiedyś ktoś napisał tak: Bielski bił się z Buńką na gołe klaty. Bielski to taki uczeń. Buńka - polonistka od siedmiu boleści XD

Co tu się tak wszyscy chwalą jak ich szkoła wygląda, co? XD

Idę się pobawić w Blogożercę. O Borze... mam bloga o jakiejść Lilly Evanse. Czy ktoś wie kto to? (;

Pika [/quote]

Darkness_

Może babka Lily, która jest czarownicą? :D
Ja wolę nawet nie myśleć o tym, że buszuje po blogach... To by mi tylko zaszkodziło. Ostatnie poszukiwania jakiś blogowych opowiadan blogowych zakończyło się atakiem głupawy.
Ciekawe kto te "tfory" pisze. Ciekawe...
O, a może będziemy pisać o najgorszych opowiadaniach na blogch? Pośmiejemy się, zadławimy herbatą... xD

Orchidea

Pika, przyznam, że nauczyciele, którzy udają tyko, że sprawdzają prace domowe są genialnym wynalazkiem :)

Pikuś to bez wyrzutów sumienia mogę cię nazywać Wiedźmą? :P Ależ ja niedouczona jestem! Zawsze myślałam, że ciota ma zupelnie inne znaczeni :D

Darkness, ja nie wiem czy to dobry pomysł, żeby tak się męczyć. Ja przynajmniej za maso się nie uważam ;)

Robię idiotyczną prezentację na polski. O baroku. Mam dość. Ciągle jakieś trupy mi się przewijają przd oczami. Normalnie obłęd! :/

Darkness_

A ja z historii. O jakichś żeglarzach mam napisać. Żyjących współcześnie lub nieżyjących od kilku lat. xD

Orchidea, jakie trupy?
Pik, na pewno chcesz?

Jupka

U mnie nie ma sklepiku. :\ Był, sprzedawali hamburgery, zapiekanki, obok niego był automat z twixami, marsami etc., ale usunęli. ;p Dlatego chodzimy do sklepu za szkołą. Ostatnio były tam taaakieee tłumy [a ile znajomych!].

Orchi - boskie. XDDD

A ja zaraz idę pisać dziesięć zdan o rodzinie i ten pieprznięty wywiad. XD

Wiecie co? Fizyczka jest pieprznięta. X___x
Przed biologią, ktora była przed fizą, gadałam z kuzynem, którego uczy fizy i matmy Zdroikowa [nawet mi zaśpiewął "Zdroikowa przypomina - na ból głowy etopiryna!" XD], i ooon strasznie narzekał; zresztą, jego mama też mówiła, że jest szajbnięta. Noale, wiecie, może przesadzał?... Po dziesięciu minutach wiedziałam, że nie.

JEST szajbnięta! Na początek - zeszytów mamy nie nosić, pisać długopisem w ćwiczeniach, zbioru zadań też mamy nie mieć [pieprz się, o. Trza było gadać, że zbioru niet]. Potem - ochrzan dostałam. :\ Uśmiechnęłam się, bo smsa dostałam, oczywiście nie wyciągałam komy z kieszeni. A ona: "Ty, co się tak uśmiechasz! Uważaj na to, co mówię!". To ja siępatrzę jak na wariatkę i cośtam mówię, ale... Walnięta jest. X__x Potem, jak się zapytała, jaką klasa jesteśmy [w sensie; okropni byliśmy], jak Kaśka powiedziała, że "pierwsza eF, polsko-angielska, taka specjalna...", to ona coś na styl "no, powinniście być w SPECJALNEJ". Myślałam, że mnie poniesie coś. X__x Jak nie chce nas uczyć, niech się zamieni z B., wolę ją! Ale niech nie obraza nas, że powinniśmy iśc do specjalnej. :\
A gdy zaczęła tłumaczyć... Autentycznie sobie oko podtrzymywałam, żeby mi się nie zamykało. Jutro powiem Arkowi, że miał rację. X__x

Poza tym - nuda, nuda, nudaa.

Na wychowawczej pani zawiadomiła nas, że, jak każda klasa, przydzielono nam ZADANIE. Wiecie, jedna robi imprezę na walentynki, inna andrzejki itp. A my zajmujemy się... kwiatkami na korytarzu. XDDDDDDDD Paduam na miejscu, śmialiśmy się pięć minut. Kwiatki... Pff. XD

No, a przed polskim, jak wróciłam ze skejt parku [fajny mamy. XD Ale spotkałam Damiana, Pawła i Łukasza z byłej klasy :\\], od razu zobaczyłam Patrycję, goniąca Arka. XD Więc przyłączyłam się do orszaku. XD Okaząło się, że jej gumkę do włosów zabrał [jak dzieciak :P]. No to go obie gonić zaczęłyśmy [ciiiicho XD]. Ach, te krzyki... XD W końcu mi padalec uciekł o męskiej, a TAM nie wejdę. XD Ale w końcu po lekcji szybko wybiegłam i go złapałyśmy. XD Gumkę odzyskałyśmy na zasadzie: Arek obraził się na nas [nieważne za co, wstyyyd mi XD], a potem ja na niego. Właściwie, powinnam sie obrazić na jego kolegów... Well. Ale następną przerwę spędziłam w Niebywale Miłym Towarzystwie, czyli z Patrycją i Arkiem. Ale on jest wariat... Jezu. XD Pozytywnie pieprznięty. XD Wziął moją komórkę i zaczął grać, wydając przy tym odgłosy a'la Dziecko z Chorobą Sierocą i Zespołem Downa Dostało Zabawkę. Potem zaczął powtarzać w kółko nazwę swojej i Patrycji druzyny harcerskiej [nawiasem, mejbi się zapiszę XD Tylko trza to jakoś mamie powiedzieć...]. Nawiasem, długa jest. Numer, pełna nazwa, cośtam o Wolinie... Za długa, jak dla mnie. xD No, fajnie było.
Najmilsza rzecz w tym dniu.

Ech. Jutro kartkówa z matmy. :\

Pikanderka

Blogi są fajne! XD Na jednym o mało nie zeszłam, kiedy zobaczyłam cztery notki w których było rozwinięcie, punkt kulminacyjny i zakończenie skoncentrowane w jakichś... dwudziestu zdaniach XD Zresztą - kiedyś chyba podawałam adres. Podac jeszcze? XD [link widoczny dla zalogowanych] - sam adres zachęca XD Jak na mój gust to prowokacja. TACY ludzie chyba nie chodzą po ziemi, nie?

Tak, Orchi ja też jakoś inaczej to zawsze kojarzyłam. Jakoś bardziej.... martwo i krwawo XDD

Na pewno chcesz co? XD Zostać Blogożercą? Jasne! Kwikogenne toto takie, a ile przynosi satysfakcji kiedy autor przychodzi i się oburza że analiza wygląda tak a nie inaczej. ZOstatnio niejaka Agnes Riddle [umm...] nazywała moją analizę badziewiem. Cóż - najpierw ja zrobiłam mniej więcej to samo jeśli chodzi o nazywanie jej bloga XD

Jupencjo, bądź silna! [właśnie tak mnie naszło... Jupencja kojarzy mi się z Pulpecją - najmniej lubianą przeze mnie bohaterką tego niedowartościowanego zbioru dzieł jakimi jest Jeżycjada(co za głupota. W ogóle mi się nie podoba )] Psychiczni nauczyciele to dopiero jest zabawa. A jak nie - zawsze można doprowadzić ją do stanu szoku nerwowego. Zeńka(wiecie która, nie?XD) kiedyś w acie despercaji wrzeszczała ze pozwie nas do sądu za maltretowanie. To dopiero jest psyyyycho (;

Pika

Ata

Nie mam siły czytać waszych postów tutaj, sorry.

Ech... Spytałąm się mamy o ten racibórz w końcu. Szybko, nie XD? Taaa... Bo w ogóle, dzwoniłąm dizś po ludziach i pytałam czy jada i w ogóle, i jak stwierdziłąm, ze skoro tak sie ty interesuję, to muszę się w końcu zebrać, i się zebrałam, iii... Jeszcze nie znam odpowiedzi. Ale mama jest raczej na nie niż na tak. Musze się ojca sytać, on ma zdecydować. Sprawę komplikuje fakt, że nie mam autobusu tam ani nawet bezpośredniego połączenia pociągiem... Najlepiej by było jechać takim z jedna przesiadką tylko, bo na to może rodzice sie zgodzą, ale wtedy jestem w Raciborzu pięć godzin przed innymi. Czy nawet wiecej. Fajnie, nie? Teoretycznie mogę wtedy jechać do pszyczyny, bo to niedaleko, do Bartka, ale i tak musze czekać dwie godziny wtedy. Czyli jest kolorowo...

Trzymajcie kciuki.

Ata

Kejtova

Hej, Bąbelki.
Jestem po wyczerpującym dniu, napisałam klasówkę z funkcji, jutro mam kartkówke z genetyki, a w piątek tylko klasówkę ze stężeń. Czyli jest z górki. XD
Jupa, ja nie wiem, ale tacy ludzie uczyć nie powinni... Ja tam dziś na historii smsy pisałam, jakoś nikt mnie się nie czepiał. A u Ciebie to jakaś chora sytaucja. Ta baba jest chora.
Blogi... O bloga trzeba dbać, starać się, tylko wtedy on coś sobą reprezentuje. bo blogi typu: "Ale dziś było fajniusio w sqoool" to porażka. Już się nawet nie męczę z pokemońskim pismem. XD
No, to ja lecę szukac infoamcji na hostorię. Jutro nie mam jednej lekcji, muszę tak wykombinować, żeby z dwóch się zwolnić. Może koleżanka mi napisze jakiś świstek... XD

Pozdrawiam
Keja

Jupka

Jest, skoro nawet komy nie wyciągnęłam. XD

Ja blogi kocham. XD Ale te na poziomie. O.

Tyyyy, Kejt! Jestem zawiedziona Twoim postępowaniem, młodzieniaczko! XD

A, baj de łej, pozyczyłam katechetce dzieciaków z dworca ZOO. XD Powiedziała, że na 9o% odda w tym tygodniu... Well, mnie to rybka.

AaaAAaA! XD

Ajm hepi. :D Teraz będę mogła wkurzać Arka po szkole [bo co mi z numeru telefonu, skoro on ciągle ma wyłącozny? gg lepsze]. XD

Kejtova

No, co by było, gdybyś wyciągnęla ten telefon? O matko kochana. :D
Na poziomie tak, bo tam ludzie trochę pracy wkładają i to wszystko wygląda.
Przepraszam, więcej nie będę. :>
A ktoś mi wierzy? :D
Weźcie, właśnie kolezanki, które chodzą do innego liceum siedzą i się rżą na dole pod klatką. Nie ma sprawidliwości na tym świecie. Gadaałam dziż z jedną, dziś miała pierwszą kartkówkę. No tak, a ja już trzy i sprawdzain. A na kolejnych kilka mam już terminy zaklepane. Tyel dobrego, że babka od bioli genialnie tłumaczy. Normalnie jeszcze trochę i biologię polubię. Serio. ;)

Pozdrawiam
Keja

Jupka

Zabiłaby mnie? :P

Ano, niektóre blogi to perełki. *,*

XD

Ech, nie ma sprawiedliwości! Nie maaa!

Się rozgadałam na gg z Patrycją, jedną ręką myśląc na biolą. XD

Orchidea

Ta prezentacja jest straszna! Dark ile bym oddała za temat o żeglarzach :D
Kejuś chyba masz jeszxce gorzej niż ja bo ostatnio w ogóle cię nie ma...

Rozczarowałma się dzisiaj. Kumpela miała zapytać co moja grupa robiła na ruskim (sama chodzi na niemca) a ona zapomniała. Nie była mi w stanie nawet powiedzieć co robiła w szkole! Jak jej nie ma to ja slucham 10 razy uważniej, żeby wszystko jej powtórzyć... Przykro mi, no ale trudno. Nad takimi rzeczami nie ma co się rozczulać.

Kejtova

No, raczej miłaby nie była, to fakt. XD Ale zawsze można to sprawdzić, nie? :P
A słyszeliscie o genialnym pomyśle, że z powdu dwóch jedynek z zachowania się nie zdaje? A z powodu trzch pd rząd mogą Cię ze szkoły wyrzucić? :D Genialisz, oł jea. Chyba muszę przestać bić nauczycieli, szantażować dyrekcję, bo mnie wywalą. ;D
Nie wiem, co w tym było śmiesznego. XDDD
Nie ma, ano nie ma. Trzeba coś z tym zrobić. :P
Jedną ręką? :D Dobre. ;P Moja kolezanka sobie palec wybiła u nogi, jak wychodziła spod prysznica. Zdolne dziecko, nie ma co.
A ja się zbieram, bo się zasiedziałam [Jupka! Nie zagaduj mnie. XD]. Trzymajcie się, Bąbelki, powoedzenia w szkole, trzymajcie za mnie jutro kciuki. :*

Pozdrawiam
Keja

Orchi, dziękuję za troskę. :*
No, lekko nie jest, ale damy radę. Ja tam się cieszę, lubię tę szkołę.
Dziś kolega się dopytał, a ja myślałam, że padnę. Bo babka powiedziała 'egotyk', a on' co? erotyk?' Moja głowa od razu na blacie. XD

Jupka

Pff. XD

Niech zgadnę... Ajdija mejd baj Giertych Dżunior?

XD

XD
Nie chce mi się. ;\

Bajuu. ;***

Wrr, napisałam smsa do Arka, żeby wlazł na kompa, jeśli może, Patrycja też napisała - na zadnego nie odpisał, leń. :\ Na gg też ani widu, ani słychu. Zamorduję. Ukatrupię. Leeeń.

Kolorowa

jestem po męczącej radce z fonetyką.
i w każdym bądz razie- mam dość.

Blogi?
o jezu.

Mojego zapuściłam.
Nie pisałam jakieś pięć dni.
Wieje tam nudą.
monotonią.
ee.

ale blogi na poziomie toto lubię.
szczególnie blog takiego jednego geja [angelboy.mylog.pl].
Notki emanują emocjami.

e.
reklama:
spric.mylog.pl

a hasło ściśle tajne.
łatwo się domyśleć o ile siedzi się w ed.

;p

Jupka

Jeszcze nie odpisał. ._________.